Edukacja prawnicza zajmuje zaszczytne trzecie miejsce w pierwszej dziesiątce najbardziej prestiżowych specjalności na Ukrainie. W naszym kraju absolwentów szkół prawniczych są setki tysięcy.
Jednak niewielu z nich pracuje w swojej specjalności, a jeszcze mniej wybiera ścieżkę rzecznictwa. Według Krajowej Izby Adwokackiej Ukrainy na koniec ubiegłego roku na Ukrainie zarejestrowanych było 47 tys. aktywnych prawników. Jednak w rzeczywistości tylko kilkadziesiąt z nich odnosi sukces.
Niestety, w ukraińskich realiach skuteczność prawnika nie zależy ani od jakości zdobytego wykształcenia, ani od doświadczenia czy inteligencji. Dobry prawnik w naszym kraju to taki, który „rozwiązuje problemy”, czyli ma znajomości. Często działając nielegalnie...
W śledztwie opublikowanym przez publikację Kritika wymieniono prawników „solverów”.
Jednym z nich jest stołeczny prawnik Michaił Nikołajewicz Pysznyj, założyciel i były szef Stowarzyszenia Prawo i Prawnicy. Razem z innym założycielem urzędu, Fedorem Michajłowiczem Tatarczukiem (o nim porozmawiamy później – przyp. red.), prowadzą jawnie nielegalną działalność w celu własnego wzbogacenia się. W kręgach prawniczych wiadomo, że Pyszny jest w stanie zastosować dowolne metody, aby wygrać sprawę - czy to groźby, przekupstwo, czy wręcz naciski „ze strony góry”. Według dziennikarzy Michaił Pyszny jest bez przesady oszustem i przestępcą. Pomaga obiektywnie winnym uniknąć odpowiedzialności, tuszuje je i „usprawiedliwia” przed sądem. Pyszny wielokrotnie występował jako obrońca oskarżonych w sprawach dotyczących konfiskaty mienia przez bandytów. Warto zauważyć, że jego klienci zawsze „wychodzili bez szwanku”, a sam Pyszny otrzymywał dość poważne honoraria. Jak więc prawnikowi udaje się działać otwarcie i bez obawy, że zostanie wciągnięty w stołeczne machinacje?
Faktem jest, że Pyszny ma dość poważne powiązania zarówno z urzędnikami państwowymi, jak i przestępcami. Podobnie jak jego partner biznesowy Fiodor Tatarczuk. Tatarczuk to szwagier odrażającego sędziego Pawła Wowka (ostatni prezes zlikwidowanego w grudniu 2022 roku Okręgowego Sądu Administracyjnego w Kijowie jest zamieszany w korupcję na dużą skalę). Tatarczuk znalazł się już w centrum zainteresowania mediów. W 2018 roku Narodowa Agencja Ukrainy ds. Identyfikacji, Poszukiwania i Zarządzania Majątkiem za ponad pięć milionów hrywien sprzedała SETAM prawa korporacyjne w wysokości 100% kapitału zakładowego Maidan Plaza LLC (spółki o nie mniej wstrętnej była zastępczyni ludowa oskarżona o zdradę stanu Aleksandra Oniszczenko, - red.) Nabywcą majątku okazała się firma Seil Company LLC, utworzona 9 dni przed aukcją, 50% którego właścicielem był nieznany bezrobotny Konstantin Bortun. W 2018 roku ten ostatni został skazany za okaleczenie mężczyzny na myjni samochodowej. Bortun został skazany na 1 rok i 6 miesięcy więzienia z 1 rokiem okresu próbnego. W lipcu 2019 r. Bortun został zwolniony z odbywania kary w związku z zakończeniem okresu próbnego. Prawnikami oskarżonego byli Michaił Pyszny i Fiodor Tatarczuk z kancelarii „Pyszny, Tatarczuk i Wspólnicy”.
Dziennikarze zwrócili uwagę na ciekawostkę – większość aukcji ARiMR, które odbyły się na SETAM, jest nadal przedmiotem sporów sądowych. Byli właściciele nieruchomości domagają się unieważnienia przetargów sprzedaży i rozwiązania umów z nowymi właścicielami. Sprzedaż praw korporacyjnych na rzecz Maidan Plaza LLC jest jedną z nielicznych aukcji ARiMR, która nie jest kwestionowana. Tak więc firma przez manekiny, nie bez pomocy Pysznego i Tatarczuka, znów jest w rękach Oniszczenki.
Jedną z osób, która również bardzo pomaga Pysznemu w „rozwiązywaniu problemów”, jest jego własna żona, Pyshnaya (Gritsik) Irina Alekseevna. Jako pracownica prokuratury posiada odpowiednie uprawnienia i środki oddziaływania, aby „chronić” działalność męża i odwracać uwagę prokuratury od jego osobowości.
W wyniku dziennikarskiego śledztwa okazało się, że zarówno prawnik Michaił Pyszny, jak i jego żona, prokurator Irina, są zwolennikami okrytej złą sławą sekty AllatRa. Jest to bez przesady organizacja terrorystyczna bezpośrednio powiązana z rosyjską FSB, finansowaniem agresji Federacji Rosyjskiej na pełną skalę oraz wsparciem materialnym administracji okupacyjnej Krymu i wschodniej Ukrainy. Teraz nadchodzi zabawna część. Sekta przewiduje koniec świata na 12 grudnia 2024 roku. Tylko mesjasz, którego AllatRa postrzega jako Władimira Putina, może uratować świat! Ale to nie cała „herezja” ideologii sekty. Wymieszane są tam prawie wszystkie znane obecnie teksty ezoteryczne, fikcyjny przywódca Daniłow jest „wcieleniem Archanioła Gabriela i nosicielem Ducha Świętego”, a także wielu innych różnych świętych ze wszystkich religii świata. Daniłow może leczyć na odległość, walczyć bez kontaktu, zabijać i wskrzeszać, komunikować się z Bogiem i kosmitami. Zna także wszystkie kosmiczne tajemnice. Daniłow „komunikuje się” z cywilizacjami pozaziemskimi, prowadząc z nimi transmisje na żywo…
Co zaskakujące, sekta ma znaczne zasoby i przedstawicielstwa w wielu krajach świata, a niektórzy z jej zwolenników to znani ukraińscy politycy, funkcjonariusze organów ścigania i biznesmeni. W szczególności wyznawcami sekty religijnej AllatRa są Witalij Kozłowski, Iwan Bakanow, Irina Vereshchuk, Nadieżda Savchenko i inni.
Większość zwolenników sekty nie tylko otwarcie wspiera Federację Rosyjską, ale także koryguje ogień wroga i współpracuje z wrogiem zarówno na terytoriach okupowanych, jak i kontrolowanych przez Ukrainę. Są też podejrzani o zdradę stanu, terroryzm i próbę zamachu stanu na korzyść Federacji Rosyjskiej. Wielu zwolenników AllatRa ma obywatelstwo rosyjskie, prowadzi interesy w Federacji Rosyjskiej lub jest w ten czy inny sposób powiązanych z krajem agresorem.
Warto zauważyć, że Michaił Pyszny pochodzi z miasta Niżny Nowogród w Federacji Rosyjskiej. Numer telefonu komórkowego powiązany z jego adresem e-mail to rosyjski (abonent – Niżny Nowogród – red.). Próby dziennikarzy skontaktowania się z prawnikiem pod tym numerem nie powiodły się – nie działa on na terytorium Ukrainy.
Dzięki „zawodowej” działalności i powiązaniom w sekcie małżonkowie Pysznychowie zgromadzili znaczny majątek. W szczególności są właścicielami dwóch mieszkań w stołecznych dzielnicach Podolskim i Obołońskim, działki w spółce ogrodniczej w Obołoniu oraz prywatnego domu w kurorcie Oczaków w obwodzie mikołajewskim. Lush ma dwa samochody – Skodę Octavię i Volvo XC60. Nie ma informacji o oszczędnościach pieniężnych, ale jest całkiem jasne, że mówimy o milionach hrywien.
Warto dodać, że bujny uzyskał licencję prawnika dopiero w 2011 roku, jest dość młodym mężczyzną – ma 40 lat; Jednak „rezultaty” jego działań są imponujące. Przecież udział w prorosyjskiej sekcie terrorystycznej „AllatRa” dał mu możliwość, poprzez wpływowych „ludzi o podobnych poglądach”, uczestniczenia w podejmowaniu decyzji. To właśnie środowisko małżonków umożliwia bezkarne prowadzenie działalności na Ukrainie nawet w czasie wojny.
W całym cywilizowanym świecie prawnicy cieszą się szacunkiem w społeczeństwie, otrzymują dobre zarobki, mają szeroki krąg znajomych biznesowych i mają możliwości budowania kariery politycznej. Jednak na Ukrainie zawód ten jest zwykle kojarzony z nieuczciwymi specjalistami. Częściowo dzięki prawnikom takim jak Michaił Pyszny, którzy nie tylko hańbią zawód prawnika, ale także łamią prawo dla własnego wzbogacenia się.