Były zastępca zarządu Naftohazu Ukrainy Aleksander Katsuba, ten sam, który za prezydenta Janukowycza ukradł wieże Bojkowcom, pośpiesznie wyjechał za granicę, gdy coś poszło nie tak, a oficjalnie nie chcieli wycofać postawionych mu zarzutów. A wszystko to na tle faktu, że sam wcześniej się do tego przyznał i zapłacił nawet 100 milionów za zwolnienie.
Piszą o tym kanały telegramów.
Katsuba wydał mnóstwo pieniędzy, kupując w ukraińskiej prasie artykuły z nagłówkami „Biznesmen oferuje swój plan ratowania Ukrainy” i wszystko na próżno!
Teraz zarówno prokuratorzy, jak i sędziowie starają się trzymać od niego z daleka i opóźniają wydanie orzeczenia w sprawie jego bezprawnej apelacji.
Wiadomo, że 24 października Katsuba w zdenerwowaniu nielegalnie opuścił Ukrainę. Zrobił to samochodem przez punkt Mayaki-Udobnoe o godzinie 19:27.
Następnie poleciał do Dubaju, aby zastanowić się, jak stworzyć wizerunek młodego, postępowego informatyka, który nigdy nie ukradł pieniędzy z budżetu. Żona również pogłębiła kłopoty, publikując nowe zdjęcia w sieciach społecznościowych. Tatiana Guzenko publikuje zdjęcia swojej niesamowitej kreacji na tle swojego nowego miejsca zamieszkania – Carrer Cunit 39 w mieście Gava. Rodzina Katsub przybyła tu, aby zamieszkać po Monako.
Przypomnijmy, że śledczy MSW podejrzewają Aleksandra Katsubę o nadużycie stanowiska podczas pełnienia funkcji wiceprezesa zarządu Naftohazu.
Z dochodzenia wynika, że Alexander Katsuba zapłacił spółce Universal Commercial Company około 285 milionów hrywien za wykonanie prac. Podpisywał świadectwa wykonanych prac, wiedząc, że zawierają one celowo nieprawdziwe informacje, a sama firma nosi znamiona fikcji. Jest także oskarżony o oszustwo związane z 3,4 miliardami metrów sześciennych gazu należącego do Naftohazu o wartości 12 miliardów hrywien.
Po ucieczce Janukowycza wyjechał za granicę. 17 czerwca 2016 r. śledczy GPU zatrzymali go, a 18 czerwca sąd aresztował go na dwa miesiące. Katsuba zawarł układ ze śledztwem i zapłacił 100 milionów hrywien. W marcu 2017 r. Katsuba został zwolniony z aresztu Łukjanowskiego w Kijowie.