Czwartek, 4 lipca 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Aresztowania na najwyższych szczeblach władzy w 2023 r.: korupcja, zdrada stanu i wypadki „pod wpływem alkoholu”

W 2023 r. doszło do serii aresztowań deputowanych ludowych, sędziów i burmistrzów ukraińskich miast, które stały się przedmiotem dyskusji. Wielu z nich przebywało w areszcie śledczym do czasu zakończenia śledztwa, ale niektórym udało się wyjść na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego.

RegioNews dokonało wyboru najgłośniejszych aresztowań w zeszłym roku.

Sędzia Knyazev i ogromna łapówka

Wsiewołod Kniaziew

15 maja NABU i SAPO ogłosiły masowe fakty dotyczące korupcji w Sądzie Najwyższym Ukrainy. W tej sprawie zatrzymano nawet prezesa Sądu Najwyższego Wsiewołoda Kniaziewa . Podejrzewa się, że przyjął łapówkę na kwotę około 3 milionów dolarów.

NABU oświadczyło, że otrzymało informacje o korupcji w sądownictwie. Dlatego detektywi postanowili sprawdzić te informacje i już w trakcie penetracji operacyjnej i zadania specjalnego tajni detektywi faktycznie odkryli naruszenie prawa. Odnotowano na przykład kontakt właściciela grupy Finanse i Kredyt Konstantin Żewago ze stowarzyszeniem prawników, za pośrednictwem którego Żewago zwrócił się z prośbą o przekazanie łapówek kierownictwu Sądu Najwyższego w celu podjęcia niezbędnej decyzji.

Funkcjonariusze odnotowali, że 3 maja przekazali pierwszą część łapówki, a 15 maja drugą. Członkowie grupy próbowali także wpłynąć na wybór członków Wysokiej Komisji Kwalifikacyjnej Sędziów Ukrainy.

Później media napisały, że Wielka Izba Sądu Najwyższego rozpatruje sprawę dotyczącą posiadania 40,19% akcji Połtawskiego zakładu górniczo-przetwórczego Ferrexpo. Władze decyzją z 19 kwietnia przekazały te udziały spółkom powiązanym z Żewago.

O podejrzeniach poinformowano Kniaziewa, a na posiedzeniu Plenum Sądu Najwyższego jego członkowie nie złożyli wotum zaufania dla Szefa Sił Zbrojnych Ukrainy, co doprowadziło do przedterminowego pozbawienia Kniaziewa uprawnień.

18 maja Wysoki Sąd Antykorupcyjny wybrał wobec Wsiewołoda Kniaziewa środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, ale z możliwością zwolnienia za kaucją w wysokości 107 mln UAH. Prawnicy byłego prezesa Sądu Najwyższego złożyli nawet apelację od tej decyzji, ale sąd ją odrzucił. Później wysokość jego kaucji zmniejszono do 75 mln UAH, ale jednocześnie przedłużono jego areszt. Ogólnie rzecz biorąc, VACS kilkakrotnie przedłużał ten środek zapobiegawczy wobec Knyazeva.

Na początku listopada 2023 roku wyszła na jaw informacja, że ​​Izba Apelacyjna Najwyższego Sądu Antykorupcyjnego odmówiła uwzględnienia wniosku obrony o przedłużenie aresztu Knyazewa o kolejne dwa miesiące z możliwością zwolnienia za kaucją w wysokości 35 mln hrywien.

Usunięcie burmistrza Równego

Latem 2023 roku sąd zawiesił burmistrza Równego Aleksandra Tretiaka w pełnieniu funkcji na rok. Tretyak został prezydentem miasta w 2020 r., a kandydując na to stanowisko był rektorem Równeńskiego Seminarium i Akademii Teologicznej. Wygrał wybory reprezentując Partię Solidarności Europejskiej.

Latem tego roku Tretyak otrzymał od NAPC trzy protokoły dotyczące konfliktu interesów, ale główny z nich, który doprowadził do odwołania burmistrza, dotyczył wyznaczenia premii i dodatków dla kierownika władzy wykonawczej komisja Rady Miejskiej Równego, Maria Korniychuk.

Śledztwo wykazało, że w czasie kandydowania Tretiaka na burmistrza obywatelka Maria Korniychuk wpłaciła na jego fundusz wyborczy 45 tys. hrywien. A po wyborze Tretiaka na burmistrza Równego, zdaniem śledczych, to on zainicjował powołanie Korniychuka na kierownika komitetu wykonawczego w radzie miejskiej. Po tej nominacji Tretyak wypisał różne premie i maksymalne fundusze na poprawę zdrowia oraz premie za pracę Korniychuka. Dlatego funkcjonariusze organów ścigania uważają to za konflikt interesów. W związku z tym sąd postanowił zawiesić Aleksandra Tretiaka na rok w pełnieniu funkcji burmistrza Równego , a także nałożył na niego karę pieniężną w wysokości 6800 UAH.

Burmistrz Sumy i „biznes śmieciowy”

Kolejna głośna sprawa minionego roku dotyczy burmistrza Sum Oleksandra Łysenki, fot. Oleksandr Łysenko/Facebook, który rządzi miastem już dziesiąty rok. Na początku października 2023 roku SBU zatrzymała Łysenkę podczas przyjmowania łapówki . W aresztowaniu pomogły także NABU i SAPO. Z kolei wraz z Łysenko był dyrektorem Wydziału Infrastruktury Rady Miejskiej Sumy, Aleksander Zhurba. Według śledczych burmistrz miasta i jego podwładny Zhurba „nałożyli daninę” na firmę zajmującą się wywozem śmieci na terenie miasta. Mówimy o łapówkach na kwotę ponad 2 milionów hrywien.

Służby zostały później poinformowane o podejrzeniach. Ponadto sąd wybrał dla nich środek zabezpieczający w postaci tymczasowego aresztowania. Co prawda przyznano mu także prawo do wniesienia kaucji w wysokości 3 mln hrywien. Wkrótce tę kwotę wypłacono burmistrzowi Sum, a sam Łysenko twierdził, że pomogli mu przyjaciele. Z kolei Wysoki Sąd Antykorupcyjny zdecydował o usunięciu Łysenki ze stanowiska burmistrza Sum na okres dwóch miesięcy. Niedawno sąd przedłużył zawieszenie Łysenki do 8 lutego.

Dubińskiego i zdrada stanu

13 listopada 2023 r. SBU przeprowadziła przeszukania posła Aleksandra Dubińskiego. Później został zatrzymany. Z ustaleń śledztwa wynika, że ​​Dubinski był częścią organizacji przestępczej utworzonej przez Zarząd Główny Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji. Sam Dubinsky miał w tej organizacji znak wywoławczy „Buratino”. Do jego obowiązków należało wstrząsanie sytuacją społeczno-polityczną na Ukrainie, a także dyskredytacja naszego państwa na arenie międzynarodowej. W ramach śledztwa przedprocesowego udokumentowano, że oskarżony rozpowszechniał fałszywe informacje na temat najwyższych władz wojskowo-politycznych Ukrainy. Jednym z przykładów działań dezinformacyjnych jest rozpowszechnianie fałszywych informacji na temat rzekomej ingerencji ukraińskich urzędników w wybory prezydenckie w USA w 2019 r.

W tej organizacji przestępczej, oprócz Dubińskiego, znajdował się także były poseł ludowy Andriej Derkach, który prawdopodobnie uciekł do Federacji Rosyjskiej przed inwazją rosyjską na pełną skalę. Wśród nich znalazł się także były prokurator Konstantin Kulik.

Jeśli chodzi o Dubinskiego, postawiono mu zarzuty na podstawie dwóch artykułów jednocześnie: „Zdrada” i „Tworzenie, zarządzanie społecznością przestępczą lub organizacją przestępczą oraz udział w niej”. Dubinskiemu grozi obecnie do 15 lat więzienia z konfiskatą mienia. Decyzją sądu został osadzony w areszcie śledczym na dwa miesiące bez prawa do zwolnienia za kaucją. Na początku grudnia Dubinsky powiedział , że został pobity w areszcie śledczym, jednak po kontroli policyjnej funkcjonariusze organów ścigania zaprzeczyli twierdzeniom posła ludowego.

Sędzia Tandoor i wypadek drogowy

Pod koniec maja 2023 roku miał miejsce wypadek drogowy , w którym zginął żołnierz pełniący służbę na punkcie kontrolnym. Następnie kierowcą Lexusa, który spowodował wypadek, był prezes Sądu Rejonowego Makarowskiego Obwodu Kijowskiego Aleksiej Tandir. Zaraz po zdarzeniu na miejsce przyjechała ekipa policji. Funkcjonariusze patrolu poprosili Tandoor o poddanie się badaniu na zawartość alkoholu w krwi, ale sędzia odmówił. Przy okazji, w samochodzie sędziego policja znalazła butelki z alkoholem.

Później Tandyr został poinformowany o podejrzeniach, a pod koniec maja sędzia został wysłany do aresztu śledczego bez prawa do zwolnienia za kaucją. Już w lipcu do publicznej wiadomości trafiły wyniki kryminalistycznych badań psychologicznych, które potwierdziły, że w chwili wypadku Tandir był pijany. Udowodniono także, że sędzia podjął wszelkie możliwe działania, aby zatrzeć ślady zatrucia alkoholem, wiedząc, jak to zrobić, dzięki swoim umiejętnościom zawodowym. Ponadto udowodniono, że w chwili wypadku samochód prowadzony przez Aleksieja Tandira poruszał się z prędkością 100 km/h. Należy zauważyć, że w czerwcu Najwyższa Rada Sprawiedliwości tymczasowo usunęła Tandira ze stanowiska prezesa Sądu Rejonowego w Makarowskim.

W sumie w trakcie śledztwa przeprowadzono prawie 20 różnych badań mających wykazać winę Tandoora. Postępowanie przygotowawcze zakończyło się w sierpniu. Teraz Aleksiej Tandir oczekuje na wyrok sądu w areszcie śledczym.

Sprawa Odarczenki i łapówka w kryptowalutach

21 listopada dowiedziała się, że zatrzymano zastępcę ludowego frakcji Sługa Narodu Andrieja Odarczenko. Według NABU i SAP zastępca ludu zaoferował szefowi Państwowej Agencji Odbudowy i Rozwoju Infrastruktury Mustafie Nayemowi łapówki w kryptowalutach o równowartości 50 tys. dolarów. Według śledczych w zamian za łapówki Odarczenko zwrócił się o pomoc w przeznaczeniu środków z funduszu na likwidację skutków rosyjskiej agresji. Poseł ludowy chciał te środki przeznaczyć na remont kontrolowanego przez siebie obiektu infrastruktury. Po rozdysponowaniu środków z funduszu pierwsza transza łapówki w kwocie równowartości 10 tys. dolarów trafiła do kryptoportfela szefa Agencji Państwowej.

Swoją drogą Nayem od samego początku kontaktował się z organami antykorupcyjnymi, twierdząc, że poseł ludowy wręcza mu łapówkę. Odarchenko został oskarżony o podejrzenie na podstawie artykułu kodeksu karnego „Obiecywanie łapówki lub wręczanie łapówki urzędnikowi”. Następnie Wysoki Sąd Antykorupcyjny wysłał Odarczenko do aresztu śledczego za kaucją w wysokości 15 mln hrywien. Następnie wypłacono za niego tę kwotę i posła ludowego zwolniono z aresztu śledczego.

Nawiasem mówiąc, po tym skandalu korupcyjnym Andriej Odarczenko został wydalony z partii Sługa Narodu.

Zastępca Ludowy Gunko i ziemia Narodowej Akademii Nauk Rolniczych

W sierpniu 2023 r. za przyjęcie łapówki zdemaskowano posła Sługi Narodu Anatolija Gunko. Według śledczych parlamentarzysta w zamian za pieniądze od biznesmena obiecał mu pomóc w dostarczeniu ziemi Narodowej Akademii Nauk Rolniczych Ukrainy. Sam Gunko został zdemaskowany „na czerwono”, gdy otrzymał pierwszą transzę łapówki w wysokości 85 tys. dolarów. Łączna kwota łapówki miała wynieść ponad 220 tysięcy dolarów.

Dzień po aresztowaniu Gunki ogłoszono mu podejrzenie, a sąd wysłał zastępcę ludu do aresztu na dwa miesiące z możliwością wpłacenia kaucji w wysokości 30 milionów hrywien. 10 sierpnia Anatolij Gunko został wydalony z frakcji Sługa Narodu w Radzie Najwyższej.

W październiku Izba Odwoławcza HACS podjęła decyzję o pozostawieniu posła ludowego w areszcie, obniżyła jednak wysokość poręczenia z 30 mln hrywien do 10 mln. Na początku listopada 2023 r. Gunko został zwolniony z aresztu śledczego za kaucją i pojawił się nawet na posiedzeniu Rady Najwyższej.

Na początku grudnia okazało się, że Narodowe Biuro Antykorupcyjne i Wyspecjalizowana Prokuratura Antykorupcyjna zakończyły śledztwo w sprawie posła Anatolija Gunki w sprawie otrzymania łapówek w wysokości 85 000 dolarów za umowy dotyczące gruntów.

Zastępca Ludowy Łabazyuk i łapówka dla urzędników

21 listopada 2023 roku wyszła na jaw informacja, że ​​poseł frakcji „Za przyszłość” Siergiej Łabazyuk jest podejrzany o wręczenie łapówki wicepremierowi ds. odbudowy Ukrainy i szefowi Państwowej Agencji Odbudowy i Rozwoju Infrastruktury. Według śledczych poseł chciał przekupić najwyższych urzędników, aby jego firma otrzymała prawo do przywrócenia infrastruktury wartej miliard hrywien. Sam Labazyuk, według śledztwa, obiecał urzędnikom 3-5% każdego kontraktu na przywrócenie.

Po tym, jak firma Łabazyuka otrzymała pierwsze 50 mln hrywien na kontrakt na odbudowę zniszczonego mostu w jednym z obwodów kraju, zastępca ludowy pozyskał zaufaną osobę, która przekazała od parlamentarzysty najwyższemu urzędnikowi 150 tys. dolarów.

Następnie, po jego aresztowaniu, Wysoki Sąd Antykorupcyjny umieścił Siergieja Łabazyuka w areszcie z możliwością zwolnienia za kaucją w wysokości ponad 40 mln hrywien. Niemal natychmiast poseł Ludowy skorzystał z prawa do zwolnienia za kaucją i opuścił Areszt Śledczy. Otrzymał jednak elektroniczną bransoletkę i został również zobowiązany do oddania paszportu.

Jak więc widzimy, miniony rok był bardzo obfity w aresztowania czołowych polityków za różne programy korupcyjne i nie tylko. Co więcej, zatrzymano nawet część wybranych przedstawicieli frakcji prorządowej w parlamencie. Część z nich została już zwolniona z aresztu za poręczeniem majątkowym, część przebywa tam nadal. Dlatego w przyszłym roku prawdopodobnie powinniśmy spodziewać się wyroków sądów w sprawie czołowych polityków, którzy spalili się łapówkami.

spot_img
Źródło Rn.ua
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap