Piątek, 27 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Artur Palatny i bracia Kliczko wydają setki tysięcy dolarów, aby wybielić swoją reputację, „pomagając” armii

Po prawie dwóch latach wojny na pełną skalę obywatele naszego kraju są niezwykle oburzeni tymi politykami i urzędnikami, którzy nie przestają jawnie i cynicznie promować się w wojnie i Siłach Zbrojnych Ukrainy.

I to pomimo tego, że ludzie naprawdę pomagają naszym żołnierzom, czasami dając z siebie wszystko. Nasze władze z kolei od kilkudziesięciu lat z powodzeniem okradają ten sam naród i państwo, „pomoc” armii zamieniają we własny PR.

Znowu PR za skradzione pieniądze tobie i mnie. Temat ten bardzo wyraźnie przedstawił słynny kanał Telegramu Joker na przykładzie braci Witalija i Władimira Kliczko, z których najstarszy, zasiadając na fotelu burmistrza Kijowa, od prawie 10 lat rabuje stolicę Ukrainy .

Jak widać, na drony dla wojska wydano co najmniej 2,5 razy mniej pieniędzy niż na PR dla bliskich. Kliczko nie wahał się promować się w związku z Covid-19, o czym media pisały na początku 2022 roku, na miesiąc przed wojną na pełną skalę. Następnie ekipa burmistrza przezornie utworzyła organizację pozarządową „UDAR Witalij Kliczko”, za pomocą której bez większych trudności ukryła środki wydawane na reklamę „UDAR”.

Ojciec chrzestny i przyjaciel z dzieciństwa Witalija Kliczki, który także nadzoruje wszystkie przepływy pieniężne stolicy od burmistrza Kijowa Artura Palatnego, również nie waha się promować się w czasie wojny. Sieć i Telegram po prostu roją się od informacji o tej jawnie przestępczej osobie. Wystarczy wpisać jego imię i nazwisko w wyszukiwarce, aby zrozumieć, ile pieniędzy płaci się za artykuły reklamowe i posty w sieciach społecznościowych. Można sobie tylko wyobrazić, jakie bajeczne sumy wydano na wybielenie reputacji tych dwóch postaci, które okupowały stolicę Ukrainy.

Biorąc pod uwagę zapał, z jakim Palatny i Kliczko wybielają swoją reputację, zamierzają oni okradać Kijów już od dłuższego czasu. Zdaniem mieszkańców stolicy, już niedługo w mieście może nie być już nieruchomości, z którą ta para nie ma związku.

Już w 2016 roku media donosiły, że burmistrz Kliczko i Palatny (wówczas poseł ludowy z BPP – red.) prowadzili w stolicy wspólny biznes związany z luksusowymi nieruchomościami. A najbardziej obrzydliwe w tym wszystkim jest to, że Palatny nie wahał się wciągnąć swojej matki w jeden z programów na rynku nieruchomości, co szczegółowo opisujemy w tym śledztwie.

Aż strach pomyśleć, ile luksusowych nieruchomości zostało skradzionych mieszkańcom Kijowa przez prawie 10 lat. Ile środków budżetowych? Ile jeszcze zostanie skradzionych? Zwracamy uwagę na film, który ukazał się wczoraj na YouTube. Wszystko jest tam niezwykle jasne i zrozumiałe.

PS Zmień usługę PR...

spot_img
Źródło ORD
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap