W sieci pojawiła się informacja, że giełda kryptowalut Binance rozpoczęła masowe blokowanie kont użytkowników z Ukrainy. Zespół Incrypted skontaktował się z firmą z prośbą o komentarz.
Informujemy, że nie ma oficjalnych informacji na temat blokowania i usuwania kont. Dane na ten temat rozpowszechniane są w tematycznych kanałach Telegramu. Na przykład:
Na czacie Incrypted również potwierdzili sytuację, udostępniając zrzut ekranu żądania e-mail z giełdy:
Kryptobloger Bogdan Tymoszczuk, znany pod pseudonimem TumoBog, również ogłosił blokadę swojego konta.
Binance w rozmowie z Incrypted stwierdziło, że „w tej chwili nie stosuje się żadnych odrębnych środków wobec klientów z Ukrainy”.
„Z naszej strony dokładamy wszelkich starań, aby szybko zweryfikować każdy indywidualny przypadek, a inne zespoły z kolei aktywnie współpracują z użytkownikami, których dotyczy ten problem.”
Firma wskazała, że ściśle współpracuje z organami ścigania, które na czas działań detektywistycznych mogą blokować konta.
„Ważne jest, aby zrozumieć, że organy ścigania często muszą blokować wiele kont, aby określić, które z nich są istotne dla dochodzenia, a które nie. „Niestety oznacza to, że środki te mogą w niektórych przypadkach dotknąć zwykłych użytkowników” – dodała firma.
Przedstawiciele Binance podkreślili także, że odpowiedzialność za zarządzanie swoimi kryptowalutami spoczywa na użytkownikach:
„Dlatego niezwykle ważne jest, aby wiedzieć, dokąd użytkownicy wysyłają swoje środki i skąd je otrzymują”.