Sekretarz RBNiO Aleksiej Daniłow wyjaśnił swoje ostatnie oświadczenie dotyczące zagrożeń związanych z działalnością kanałów Telegramu. Głównym zagrożeniem dla ich działalności jest anonimowość właścicieli i brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za rozpowszechnianie informacji niezweryfikowanych, sfałszowanych i manipulujących. Ceną takiej pracy jest życie kilkudziesięciu cywilów i personelu wojskowego.
Daniłow napisał o tym na swoim Facebooku.
Biorąc te cechy pod uwagę, rosyjski reżim szeroko wykorzystuje platformy Telegram do prób destabilizacji ukraińskiego społeczeństwa.
Jego zdaniem, aby zwiększyć poziom bezpieczeństwa informacji oraz zmniejszyć liczbę wstrząsów i „wypychania” rosyjskiej propagandy, głównym wymogiem działania kanałów Telegramu powinna być deanonimizacja ich działań i zgodność z ogólnie przyjęte standardy dziennikarskie.
„Głównym niebezpieczeństwem, jakie wynika z tego i podstawowym wymogiem wobec kanałów Telegramu, jest deanonimizacja ich działań. Osoby odpowiedzialne za rozpowszechnianie informacji, które docierają do wielomilionowej publiczności i na nią wpływają, muszą być znane. Jakie są konsekwencje rozpowszechniania przez „nienazwanych autorów” na przykład zdjęć wyników prac obrony powietrznej, przemieszczania się Sił Obronnych, rozmieszczenia jednostek wojskowych – wszyscy widzieliśmy i wiemy” – napisał.
Daniłow uważa, że aby zapobiec zagrożeniu, należy zwiększać poziom umiejętności korzystania z mediów oraz stałą pracę nad identyfikacją i demaskowaniem faktów dezinformacji i manipulacji, a równolegle należy tworzyć wysokiej jakości ukraińskie treści przez znane osoby, cieszące się zasłużonym zaufaniem. zdarzać się.
Według niego to rosyjski reżim jako pierwszy przejął kontrolę i zaczął skutecznie wykorzystywać sieci Telegramu do manipulowania opinią publiczną, szerzenia dezinformacji i praktykowania fałszywych wiadomości. W 2019 r. przypada szczyt aktywności rosyjskich służb specjalnych infiltrujących ukraińską przestrzeń informacyjną za pośrednictwem politycznych kanałów Telegramu. Technologie te w różnych odmianach były testowane na terenach okupowanych w latach 2014-2015.