Czwartek, 12 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Zastępca Rady Miejskiej Kijowa Roman Romanyuk bierze udział w napadzie na „klinikę urody Dorofeeva”

Według samego Dorofieeva stał się ofiarą skomplikowanego planu, którego celem jest nie tylko przejęcie jego biznesu, ale także zagrożenie jego życia.

Niedawno sprawa nabrała nowego obrotu wraz z pojawieniem się nieoczekiwanego uczestnika. Uczestnikiem tym jest zastępca Rady Miejskiej Kijowa Romanyuk Roman Siergiejewicz. Informacja na ten temat pojawiła się na koncie Instagram Dorofeeva, gdzie lekarz ujawnił szokujące szczegóły.

Według Dorofieeva istnieje nagranie audio ujawniające spisek między zastępcą a byłą żoną lekarza. Celem tej współpracy jest pozyskanie udziałów w biznesie medycznym Dorofeeva poprzez wszczęcie przeciwko niemu postępowań karnych. Na nagraniu słychać, jak zastępca oferuje Dorofiejewowi zakup nowego samochodu w zamian za przekazanie byłej żonie mercedesa.

Udział posła Rady Miejskiej Kijowa w tej sprawie rodzi wiele pytań i podejrzeń o nadużyciu stanowiska i korupcji w organach samorządu terytorialnego.

Według relacji Dorofeeva atak na jego firmę rozpoczął się od nieuprawnionego przeszukania jego domu. Podczas tej akcji funkcjonariusze zatrzymali telefon komórkowy lekarza i przekazali kartę SIM jego byłej żonie, co pozwoliło jej przejąć kontrolę nad jego portalami społecznościowymi. Później Dorofiejew został bezprawnie przetrzymywany bez nakazu sądu, a drzwi do jego gabinetu zostały wyważone przez policję, gdy przyjmował pacjentów.

Sytuacja stała się groźna, gdy według Dorofieeva grożono mu bronią w pobliżu kliniki. Lekarz twierdzi, że jego była żona, kosmetolog Yana Viktorovna Dorofeeva, ukrywała na terenie kliniki grupę przestępczą, a wszystkie kamery CCTV zostały celowo wyłączone, co wskazuje na starannie zaplanowaną operację.

Dorofiejew deklaruje zamiar ujawnienia dodatkowych dowodów spisku i zaangażowania mediów w sprawę. Zauważa determinację w walce o przywrócenie kontroli nad biznesem i majątkiem, a także chęć demaskowania schematów korupcyjnych w organach ścigania.

Po opublikowaniu przez Denisa Dorofeeva szeregu dowodów jego strona na Instagramie z 28 tysiącami subskrybentów została profesjonalnie uszkodzona i usunięta przez hakerów. Teraz próbują zrobić to samo z jego stroną zapasową.

Ta historia zwraca uwagę na problemy najazdów na Ukrainie, nadużyć w organach ścigania i możliwej korupcji wśród lokalnych polityków. Porusza także kwestię ochrony praw przedsiębiorców i potrzebę zreformowania wymiaru sprawiedliwości w kraju.

spot_img
Źródło ZNAJ
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap