Oszustom nie udało się uciec policji i zostali złapani.
Oszuści zamieścili na różnych platformach internetowych ogłoszenia sprzedaży samochodów. Kupujący wpłacili zaliczkę - i komunikacja ze sprzedawcami zniknęła. Sprawcom grozi kara do pięciu lat więzienia – Cenzor , powołując się na Policję Narodową Ukrainy.
Jak zauważono, napastnicy zamieścili na różnych platformach internetowych ogłoszenia sprzedaży samochodów sprowadzonych na Ukrainę z zagranicy po „atrakcyjnej cenie”. Koszt ten obejmował usługę dalszej odprawy celnej i natychmiastową rejestrację samochodu na nazwisko kupującego.
W przypadku osiągnięcia porozumienia obywatele byli proszeni o przesłanie na swoje konto karty od 300 do 1000 dolarów. Następnie kupującym przesłano film przedstawiający stan samochodu oraz zdjęcia fałszywych dokumentów.
„Gdy tylko członkowie grupy otrzymali pozostałe kwoty, zablokowali ofiary i zmienili ich numery telefonów. W efekcie obywatele stracili własne pieniądze i nie otrzymali samochodów, które miały zostać przekazane wojsku do realizacji zadań bojowych” – podała Komenda Główna Policji.
Funkcjonariusze organów ścigania skonfiskowali oszustom samochody, broń, prawie cztery tuziny kart bankowych, telefonów komórkowych i kart SIM, sprzętu komputerowego itp. Wartość skonfiskowanych przedmiotów to ok. 800 tys. hrywien.
Oszustwo popełnione w stanie wojennym, które wyrządziło pokrzywdzonemu znaczną szkodę, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.