Szef „Grupy Ukraińskiej” podkreślił, że żołnierze „Siczy Karpackiej” brali udział w obronie Kijowa i wyzwalaniu obwodów kijowskiego i charkowskiego. Obecnie przesunęli się w innym kierunku z operacjami wojskowymi.
Ochotnicy „Drużyny Ukraińskiej” odwiedzili wysunięte pozycje naszych obrońców na kierunkach Limańskiego i Bachmuckiego i przywieźli bojownikom drony kamikaze i inne niezbędne rzeczy. Poinformował o tym na Facebooku szef „ukraińskiej drużyny” Artur Palatny.
„Właśnie wróciliśmy ze wschodniej Ukrainy. Odwiedziliśmy wysunięte pozycje naszych myśliwców w kierunku Liman i Bakhmut. Do Ochotniczego Batalionu Strzelców „Karpacka Sicz” imienia Olega Kutsina sprowadziliśmy bardzo potrzebne drony kamikaze i stanowiska kontroli dronów. Na pozycje legendarnego batalionu Gwardii Narodowej Swoboda sprowadzono kolejną partię dronów i stanowisko dowodzenia. Swobodowitom sprowadziliśmy także samochód buggy, który pomoże im pokonać warunki terenowe – powiedział Artur Palatny.
Szef „zespołu ukraińskiego” zauważył, że bojownicy „Siczy Karpackiej” bronili Kijowa, wyzwolili obwody kijowski i charkowski, a obecnie przenieśli się w inny gorący rejon.
„Dziękuję wszystkim bojownikom za odwagę i codzienne bohaterstwo! Razem na pewno zwyciężymy! Już wygrywamy! Chwała Ukrainie!” – zauważył Artur Palatny.
Wcześniej informowano, że „Drużyna Ukraińska” przekaże prawie 300 dronów szturmowych i 10 naziemnych stanowisk kontroli dronów do różnych jednostek wojskowych na linii frontu.