Dyrektor generalny JSC Ukraine Energy Machines (dawniej Turboatom) Wiktor Subbotin wypłacił pieniądze państwowemu przedsiębiorstwu za pośrednictwem kontrolowanego przez siebie banku i stara się zatrudnić w radzie nadzorczej byłego menadżera swojej instytucji finansowej posiadana firma.
„Mówimy o JSC Megabank, który należy do Viktora Subbotina i został ogłoszony niewypłacalny w czerwcu 2022 roku. „Problemy (w banku – red.) powstały nie z powodu wojny na pełną skalę, ale na długo przed nią. Mimo to właściciel banku Wiktor Subbotin uparcie wpłacał na swoje konta pieniądze Turboatomu... Łącznie 1,4 miliarda hrywien. „Te pieniądze najprawdopodobniej zostaną utracone” – mówią autorzy materiału.
Ponadto, zdaniem Czernienki, Subbotin „rozszerza” Marka Beckera do rady nadzorczej Ukrenergomasziny. Współpracował z Subbotinem w Megabanku i był pierwszym zastępcą Igora Rainina, gdy stał na czele Obwodowej Administracji Państwowej w Charkowie.
„Ukraść pieniądze państwowej firmie, a potem zatrudnić wspólnika, żeby ukradł jeszcze więcej? Trudno mi zapamiętać schemat w bardziej cyniczny sposób. Nawet nietykalny Kołomojski został zamknięty w areszcie śledczym z powodu oszustw w PrywatBanku. Co lub kto powstrzymuje Cię przed pracą nad Subbotinem?” – czytamy w publikacji.
„Fakty”, cytując byłego zastępcę ludowego, zauważają, że Subbotin stał na czele Turboatom w 2007 roku. Na tym stanowisku „przeżył” trzech prezydentów, osiem rządów, rewolucję, a teraz „faktycznie ukradł wojującemu państwu 1,4 miliarda hrywien”.
„I nawet po tym nie zamierza podać się do dymisji, choć powinien trafić do aresztu śledczego” – zauważają media.
Dziennikarze przypominają, że w mediach poruszany był już temat, że w dniu 13 września 2023 roku Fundusz Gwarancyjny nie sprzedał majątku JSC Megabank, czyli praw do roszczeń z tytułu 105 umów kredytowych, za które przekazano nieruchomości mieszkalne i komercyjne , w szczególności kino i winda w Charkowie i regionie. Aktywa sprzedano w jednej partii za około 2,2 miliarda UAH. Aukcja nie udała się ze względu na brak chętnych.