środa, 3 lipca 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Ekokatastrofa w Chmielnickim: trwa rekultywacja wysypiska - szczegóły przetargu o wartości 10 mln dolarów

W Chmielnickim mieszkańcy od dawna są przerażeni wielkoformatowym wysypiskiem śmieci, które znajduje się przy wyjeździe do wsi Oleszyn.

Składowisko wielokrotnie stawało się katalizatorem problemów środowiskowych, które wpływały zarówno na sąsiednie zbiorniki wodne, jak i na stan gleby. Problem ten można rozwiązać poprzez rekultywację składowiska, na którą urząd miasta ogłosił już przetarg. Jak wygląda ta procedura, dlaczego jest taka ważna i kto ubiega się o kontrakt?

Składowisko Chmielnickiego ma katastrofalne ilości, ale wkrótce będzie można je uratować dzięki rekultywacji. Procedura ta ma na celu nie tylko ograniczenie negatywnych skutków środowiskowych dla ośrodka regionalnego, ale także poprawę jakości gruntów i powietrza. Warto jednak zacząć od tego, dlaczego tutejsze składowisko jest tak niebezpieczne.

Co wiadomo o składowisku Chmielnickiego?

Ogromne składowisko śmieci w centrum regionu, które wyczerpało swoje zasoby już w 1976 roku, wielokrotnie wywoływało poruszenie w lokalnych mediach ze względu na swoje niebezpieczeństwo. Składowisko zlokalizowane jest poza miastem, przy wyjeździe do wsi Oleszyn. Co więcej, według przewodniczącego Chmielnickiej organizacji regionalnej Ukraińskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody Jurija Reznikowa składowisko powinno być już dawno zamknięte.

Później, w wyniku licznych skarg i kontroli, podjęto decyzję o rekultywacji problematycznego składowiska. W tym celu rada miasta ogłosiła przetarg mający na celu wyłonienie firmy, która zajmie się rekultywacją istniejącego składowiska odpadów stałych.

Jednocześnie ustalono już kwotę prac - 10 milionów dolarów, a same środki rozdziela EBOR zgodnie z gwarancjami miejskimi Rady Miejskiej Chmielnickiego. Uczestnikami konkursu są konsorcja z Grecji i Azerbejdżanu, a także z Libanu i Turcji. Obecnie dobiega końca ostatni etap przetargu na wybór spółki.

Dlaczego projekt rekultywacji jest tak ważny?

Rekultywacja składowiska polega na likwidacji skarp awaryjnych i utworzeniu łagodnych skarp składowiska, przysypując je gliną. Przeprowadzenie tej procedury może zmniejszyć negatywne skutki środowiskowe dla ośrodka regionalnego oraz poprawić jakość ziemi i powietrza w Chmielnickim.

Jak jeszcze przebiega Twoja własna rekultywacja?

Najpierw kopią dół, do którego wrzucają wszystkie śmieci i przykrywają je specjalną folią, która nie przepuszcza niczego, nawet gazu wysypiskowego. Aby jednak zapobiec jego eksplozji i zapadnięciu się, gaz jest stamtąd wypompowywany specjalnym systemem.

W przypadku opadów tworzona jest także dodatkowa sieć rur do wypompowywania ścieków. Następnie jest filtrowany i wysyłany do środowiska naturalnego. Czasem po rekultywacji nie da się nawet zrozumieć, że w tym miejscu było kiedyś wysypisko śmieci.

Rekultywację może przeprowadzić firma posiadająca kontakty z Rosją

I choć sama rekultywacja ma ogromne znaczenie, istnieją pewne niuanse dotyczące tego, kto wykona pracę. Już wcześniej informowaliśmy, że jednym z uczestników wartego 10 mln dolarów przetargu, HayatGroup LLC, jest konsorcjum, w skład którego wchodzi z jednej strony duża grecka firma z wieloma zrealizowanymi projektami, a z drugiej azerbejdżańska firma. StopCor dowiedział się, że to druga strona konsorcjum, która może mieć powiązania z Federacją Rosyjską.

W szczególności spółka ta miała wątpliwą historię kontraktową na Białorusi, jej właściciel jest oskarżonym w sprawach karnych, a sama spółka nadal zawiera umowy z Rosją.

Jak już informowaliśmy, przedsiębiorstwo komunalne „SHEU z obwodu sołomienskiego miasta Kijów” wykorzystało działkę „Kijówwtodor” w obwodzie sołomienskim jako składowisko śmieci. Szef spółki zarządzającej „Kiewawtodor” i były szef przedsiębiorstwa miejskiego „Wydział Eksploatacji Drogowej Remontu i Utrzymania Dróg i Obiektów” zostali zgłoszeni w związku z podejrzeniem zaniedbań służbowych i skażenia działki w Kijowie.

spot_img
Źródło STOPCOR
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap