Niedziela, 22 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Aresztowanie zaocznego byłego zastępcy ludowego Kryuchkowa, który zdefraudował 1,5 miliarda hrywien od dwóch regionalnych przedsiębiorstw energetycznych, zostało odwołane zaocznie

Dmitrij Kryuchkow wyjechał za granicę 15 lutego i na Ukrainę nie wrócił od prawie sześciu miesięcy. Ma pięcioro dzieci, co pozwala mu swobodnie opuścić Ukrainę.

Izba Apelacyjna Wysokiego Sądu Antykorupcyjnego (HACC) uchyliła aresztowanie zaocznie byłego posła ludowego Dmitrija Kryuchkowa, oskarżonego w sprawie defraudacji ponad 1,5 miliarda hrywien ze spółek państwowych Czerkassyoblenergo i Zaporozhyeoblenergo.

Decyzję tę podjął panel sądów Izby Apelacyjnej HACC 31 października, informuje Slovo i Delo. W rejestrze sądowym opublikowano jedynie sentencję postanowienia.

Jak informowaliśmy, 4 października HACS zaocznie wybrał wobec Kryuchkowa środek zapobiegawczy w postaci aresztu, ale tylko na okres 60 dni – do 2 grudnia 2024 r. Chociaż w tym przypadku obliczanie środka zapobiegawczego powinno rozpocząć się po zatrzymaniu podejrzanego.

Prokurator Wyspecjalizowanej Prokuratury Antykorupcyjnej oraz obrona złożyli apelację od tej decyzji.

„Apelacja prokuratora SAPO została częściowo uwzględniona. Apelacja obrońcy oskarżonego (Kryuchkowa – red.) została uwzględniona. Postanowienie Naczelnego Sądu Antykorupcyjnego z dnia 4 października 2024 r. zostaje uchylone. Podejmij nową decyzję w sprawie wyborów, aby spełnić rodzaj zatrzymania. Decyzja jest ostateczna, wchodzi w życie z chwilą ogłoszenia i nie podlega kasacji” – czytamy w decyzji Izby Odwoławczej HACC.

Jak informowaliśmy, 4 października Wysoki Trybunał Antykorupcyjny (HACC) zaocznie zdecydował się na zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztu dla Dmitrija Kryuchkowa, któremu zarzucono defraudację ponad 1,5 mld hrywien z państwowych spółek Czerkassyoblenergo i Zaporozhyeoblenergo. Sąd zezwolił także na sądzenie go zaocznie, a NABU umieściło Kryuchkowa na liście osób poszukiwanych.

W maju tego roku wyszło na jaw, że były poseł Rady Najwyższej Dmitrij Kryuchkow, którego sprawę rozpatruje HACS, 15 lutego wyjechał za granicę i od prawie pół roku nie wrócił na Ukrainę. Ma pięcioro dzieci, co pozwala mu swobodnie opuścić Ukrainę. W tym samym czasie Kryuchkow brał udział w rozprawach sądowych za pośrednictwem wideo, ale w ostatnich miesiącach zaczął je ignorować, tłumacząc to koniecznością odprowadzania dzieci do przedszkola.

Następnie prokurator zwrócił się do sądu o zastosowanie wobec Kryuchkowa środka zapobiegawczego w postaci aresztu z możliwością wpłacenia kaucji w wysokości 151,4 mln hrywien, a także o odebranie mu paszportu międzynarodowego.

Sam Kryuchkow sprzeciwił się uwzględnieniu petycji. Poinformował, że ma prawo przebywać w Monako. Skład sędziowski, po rozważeniu stanowisk stron, odrzucił wniosek prokuratury, nie widząc ryzyka ukrywania oskarżonego przed sądem.

Sprawa sieci energetycznej. O co oskarżony jest Dmitrij Kryuchkow?

SAPO oskarża byłego zastępcę Dmitrija Kryuchkowa w dwóch postępowaniach karnych, które są na etapie debaty sądowej. Za każdy zarzut grozi mu do 12 lat więzienia.

W szczególności, jak wynika z dochodzenia, w latach 2014–2015 urzędnicy PJSC Holding Company Energoset, którego prezesem zarządu był Kryuchkow, spowodowali straty w wysokości prawie 350 mln UAH państwowej spółce Zaporożeoblenergo, organizując system płatności za energię elektryczną

Podobna sprawa dotyczy sprzeniewierzenia środków państwowego Cherkassyoblenergo. Jak wynika z dochodzenia, łączna szkoda wyrządzona przedsiębiorstwom dostarczającym energię wynosi ponad 1,5 miliarda UAH, z czego 315 milionów UAH zostało zwrócone w trakcie dochodzenia przedprocesowego.

Pamiętajmy, że Kryuchkow uciekł już z Ukrainy. Został zatrzymany w Niemczech 14 lipca 2018 r., ale wkrótce został zwolniony za kaucją. Następnie sam Kryuchkow zgodził się na procedurę ekstradycji i wrócił na Ukrainę w przeddzień wyboru Władimira Zełenskiego na prezydenta. Natychmiast po tym Solomensky Sąd Rejonowy w Kijowie zezwolił na zwolnienie go za kaucją w wysokości 7 milionów hrywien. Następnie oświadczenia Kryuchkowa stały się podstawą do wszczęcia kilku spraw przeciwko Petro Poroszence i jego otoczeniu.

spot_img
Źródło PARLAMENT UA
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap