Szef ukraińskiej spółki Naftogaz Andriej Czernyszow stwierdził, że skradzione regionalne spółki gazownicze, należące do oligarchy Firtasza i ostatecznie przejęte pod kontrolę państwa, należy sprywatyzować. Wyraził także zamiar prywatyzacji państwowych przedsiębiorstw zajmujących się wydobyciem ropy i gazu.
Jak zawsze, decyzja o prywatyzacji motywowana jest tzw. „nieefektywnością” majątku państwowego. Tak naprawdę kolejny oligarchiczny rząd jedynie przyznaje się do nieskuteczności własnego zarządzania i obojętności na dobro milionów Ukraińców, których kolejny oligarcha ponownie da wydoić poprzez opłaty za transport gazu. Nie mówiąc już o tym, że efektywności przedsiębiorstw strategicznych, które dla milionów Ukraińców pełnią niezwykle ważną funkcję społeczną, w żadnym wypadku nie należy mierzyć ich rentownością.
Ale nie ma nic dziwnego w takim zachowaniu władzy „służących”, gdyż wszystkie „nasze” władze oligarchiczne nastawione są zawsze wyłącznie na ochronę interesów wielkiego kapitału, a nie większości narodu ukraińskiego.
Nasza partia ludzi pracy, Demokracja, opowiada się za tym, aby strategiczne przedsiębiorstwa, w szczególności regionalne przedsiębiorstwa gazownicze i zajmujące się produkcją gazu, były własnością państwa, zwłaszcza podczas wojny. Jesteśmy przekonani, że utrata przez państwo kontroli nad ważnymi społecznie przedsiębiorstwami strategicznymi (także monopolami naturalnymi!) i kierowanie ogromnych przepływów pieniężnych z gazownictwa do prywatnych kieszeni zamiast do budżetu obronnego jest sabotażem przeciwko bezpieczeństwu narodowemu!
