Ethereum (ETH) straciło swój deflacyjny charakter po wdrożeniu aktualizacji Dencun w sieci, co może mieć poważne długoterminowe konsekwencje. Poinformował o tym The Block powołując się na raport ekspertów CryptoQuant.
Przypomnijmy, że aktualizacja Dencun miała miejsce w połowie marca 2024 roku.
W raporcie podkreślono, że po tej modernizacji opłaty zostały znacznie obniżone zarówno na drugim, jak i pierwszym poziomie.
O ile przed Dencun, na początku marca 2024 r., średnia prowizja w sieci Ethereum wahała się od 16 do 30 dolarów, to po niej kwota ta spadła do poziomu 6-11 dolarów.
Według BitInfoCharts w chwili pisania tego tekstu wartość spadła do 2 dolarów:
W tym samym czasie w 2021 roku miał miejsce londyński hard fork w sieci Ethereum. Między innymi ustalił mechanizm spalania części prowizji w celu spowodowania deflacji aktywów.
Obniżenie opłat spowodowało, że dzienny wolumen upłynnianego Ethereum spadł. To spowodowało inflację monety, podkreślali eksperci CryptoQuant.
Potwierdzają to dane Etherscan. Wcześniej pisaliśmy, że dzienny wolumen spalonego Ethereum ustanowił nowe minimum na poziomie 610,52 ETH. Ale potem wskaźnik go zaktualizował.
W chwili pisania tego tekstu spadł do 547 ETH:
„Przed aktualizacją Dencun większa aktywność sieciowa w sieci Ethereum oznaczała wyższe opłaty. To z kolei doprowadziło do ograniczenia podaży. Jednak po aktualizacji Dencun łączna kwota spalonych prowizji nie była już powiązana z aktywnością w sieci” – podkreśla raport.
Eksperci doszli do wniosku, że powrót do deflacji będzie wymagał większej aktywności sieci. W przeciwnym razie zasób trwale utraci ten status.
