Podczas gdy Maxim Mikitas jest podejrzany, otrzymuje także fundusze na budowę od Ukrhydroenergo i próbuje ukraść majątek spółki JSC Kyivmetrostroy.
24 października 2023 r. NABU zgłosiło kolejne podejrzenia byłemu posłowi Maximowi Mykytasowi. Chyba każdy już stracił rachubę, ile podejrzeń ma ten fenomenalny oszust. Ciekawą relację zamieścił na swoim Facebooku Witalij Szabunin. Pokazał obiekt do przechowywania rakiet i amunicji, na który w 2018 roku przeznaczono 307 mln hrywien. Pieniądze zostały przekazane, ale nie było na to środków.
Według NABU i SAP pieniądze trafiły na konta spółek kontrolowanych przez byłego zastępcę Maxima Mikitasa.
Dlatego teraz sekcja „Mikitas i podejrzenia NABU” wygląda następująco:
Wyniki pośrednie:
To żywy przykład tego, jak człowiek okrada kraj w czasie wojny i poza podejrzeniami nie otrzymuje prawdziwego wyroku, bo każdemu wmawia, że jest pełnoetatowym agentem NABU, a jego podejrzenia to tylko agentowska historia . Ale w rzeczywistości rzekomo zeznaje przeciwko czołowym skorumpowanym urzędnikom. Ale w istocie pod przykrywką kogoś innego zabiera prywatne biznesy. Tak więc, po opuszczeniu aresztu śledczego przed ostatnim podejrzeniem NABU, on, za pośrednictwem pełnomocników w niezreformowanym, obecnie niezrozumiałym organie BEB, najpierw wybiera PJSC Metrostroy ze względu na rzekomy przypadek niezapłaconych podatków i umieszcza swoich „kontrolerów " Tam:
Dla tych, którzy nie rozumieją, PJSC „Metrostroy” jest częścią konsorcjum „Ukhydroenergostroy”, które zajmuje się na przykład budową elektrowni szczytowo-pompowej w Dniestrze (PSPP)! To obiekt strategiczny.
Klientem jest państwowa korporacja „Ukrhydroenergo”. Doceń więc szaleństwo! W kraju trwa wojna, cały świat przekazuje fundusze dla ukraińskiej armii, a oszuści kradnący miliony z budżetu mają wiele podejrzeń, przejmują przedsiębiorstwo budujące strategiczny obiekt poprzez przejęcie rabusiów , a fundusze, których Ukraina tak potrzebuje w tym trudnym czasie do zwycięstwa, to po prostu pewien Mikitas i jego wspólnicy, którzy ukradną!
Ale fantazje tych skorumpowanych urzędników sięgały jeszcze dalej. Po zdobyciu PJSC Metrostroy, którego dyrektorem jest obecnie Alexander Metelitsa (jest byłym pracownikiem firmy JSC Kijówmetrostroy).
Robotnik był taki sobie, odszedł z firmy jako zwykły majster, ale jako samodzielna osoba nie odniósł żadnego sukcesu przy budowie metra i poszedł na współpracę z oszustami na czele z Maximem Mikitasem. Wiedzieli, że JSC „Kievmetrostroy” miał kiedyś konflikt korporacyjny, a Metelitsa utworzyła na podstawie firmy o międzynarodowej nazwie JSC „Kievmetrostroy” - PJSC „Metrostroy”, gdzie uczestnicy konfliktu nielegalnie przenieśli własność JSC „Kievmetrostroy” ”, sfałszowane dokumenty, że wydaje się, że PrJSC „Metrostroy” nabył kompleks tarczy „Galina” i aktem przekazał go JSC „Kievmetrostroy”, chociaż wszystkie dokumenty i płatności pochodziły od JSC „Kievmetrostroy”, ponieważ PJSC „Metrostroy” nigdy nie posiadało żadnego majątku. Dokumenty na ten temat posiada nawet producent kompleksu tarcz Galina, niemiecka firma Kerekhnekt.
Oszuści udali się do sądu gospodarczego, aby uznać własność „Galiny” za PJSC „Metrostroy”. Wiedząc o niedostatecznie zreformowanych sądach, skorumpują sędziów i okradną ich ze wszystkiego, czego potrzebują.
Co więcej, po podejrzeniu Mikitashu z NABU, detektywi BEB informują dyrektora firmy, jak wskazano na stronie internetowej BEB, która buduje metro, o podejrzeniu rzekomego nielegalnego przekazania sprzętu innej firmie. I aż dziw bierze, że dzieje się to tuż przed wspomnianym sądem. Oczywiste jest, że jest to dzieło Maxima Mikitasa i jego wspólników.
Pracownicy JSC „Kijmetrostroj”, którzy obecnie walczą na pierwszej linii frontu wojny rosyjsko-ukraińskiej, ostrzegają skorumpowanych urzędników, że wrócą z wojny i ostro przesłuchują sędziów, śledczych, prokuratorów, którzy chcą okraść ukraiński budżet i strategiczne przedsiębiorstw przy pomocy rabusiów.
Nadal nie jest jasne, w jaki sposób Mikitas „buduje” elektrownię. Najwyraźniej funkcjonariusze organów ścigania powinni zadać to pytanie kierownictwu Ukrhydroenergo. Aktywiści piszą obecnie oświadczenia do NABU i międzynarodowych organizacji antykorupcyjnych, aby przejęły kontrolę nad tym „zjawiskiem” – Mikitasem.
W 2022 roku Ukraińska Liga Studentów (USL) nawiązała współpracę z Fundacją Rassvet, założoną przez rosyjskiego oligarchę Michaiła…
W Rosji zdemaskowano menedżerów i pracowników „oddziału” międzynarodowej sieci call center. Poinformowała o tym RBC-Ukraina...
Michaił Żernakow to jedna z najbardziej publicznych postaci w dziedzinie reformy sądownictwa na Ukrainie, która...
Ministerstwo wydało dziesiątki milionów na drukowanie niepotrzebnych książek w „swoich” wydawnictwach. Ministerstwo Kultury podczas...
W ciągu ponad 30 lat niepodległości Ukrainy za granicę wycofano co najmniej 100 miliardów dolarów,...
Pamiętajcie o byłym szefie Służby Podatkowej Ukrainy Romanie Nasirowie, który owinął się kocem, udając, że jest poważnie chory…
Ta strona korzysta z plików cookies.