poniedziałek, 23 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Czy Giennadij Bogolubow mógłby ukryć w skrytce pięciogwiazdkowy hotel?

Wiele firm i ich kadra kierownicza blisko związana z Igorem Kołomojskim i Giennadijem Bogolubowem jest współwłaścicielami i menadżerami chorwackiego Radisson Blu Resort & Spa w Splicie.

Jak dowiedziały się media, hotel ten nie znajduje się na liście nieruchomości objętych przez londyński sąd tzw. postanowieniem o zamrożeniu mającym na celu przejęcie majątku Kołomojskiego-Bogolubowa. Chociaż wszystko wskazuje na to, że powinno.

Mroczne sprawy na brzegu błękitnego morza

Kiedy w lipcu 2024 r. biznesmen Giennadij Bogolubow uciekł za granicę, korzystając z cudzych dokumentów, jako kraj docelowy wybrał Austrię. Choć równie dobrze mógłby osiedlić się w Chorwacji, gdzie, jak się okazuje, może posiadać ukryty sekret – luksusowy 5-gwiazdkowy hotel Radisson Blu Resort & Spa w mieście Split, nad brzegiem Morza Adriatyckiego.

Według chorwackich systemów monitorowania i lokalnej prasy hotel jest własnością i jest zarządzany przez HOTEL SPLIT dd.

Z kolei właścicielami HOTELU SPLIT dd jest szereg akcjonariuszy, z których głównymi są:

- spółka AEDRO FINANCE LTD z udziałem 68,84%. To offshore w Belize, który jak wiadomo szczelnie ukrywa właścicieli zarejestrowanych tam firm. To właśnie tam Kołomojski i Bogolubow, Surkisowie i liczni inni przedstawiciele ukraińskiego establishmentu chętnie rejestrują swoje „uszczelki”. Według chorwackiej prasy firma ta jest głównym wierzycielem hotelu.

— firma MEMENTO doo, Zagrzeb, Chorwacja, właściciel 26,84% hotelu.

— Spółka — OLBIA INVESTMENTS LIMITED, własność — 2,8% hotelu. To także offshore, tym razem na Cyprze. Telegrafowi udało się pozyskać o nim informacje (więcej na ten temat poniżej).

Aby zrozumieć, dwie ostatnie firmy to w zasadzie to samo, ponieważ OLBIA INVESTMENTS LIMITED jest jedynym właścicielem MEMENTO doo

Jednocześnie właścicielem większościowego udziału w OLBIA INVESTMENTS LIMITED jest ponownie cypryjska spółka MERVINOX HOLDING LTD.

A teraz o tym, jak właściciele hotelu mogą być powiązani z Kołomojskim i Bogolubowem.

Zatem, jak wiadomo, Privatbank ma listę ponad 300 osób fizycznych i prawnych, które były z nim powiązane, a jednocześnie były wobec niego zadłużone i zalegały ze spłatą długów. Na czele tej listy tradycyjnie stoją Bogolubow i Kołomojski, ale oprócz nich znajduje się 7-stronicowa lista firm głównie z nimi powiązanych. Do takich firm należy OLBIA INVESTMENTS LTD, współwłaściciel hotelu.

Drugi punkt. Jak podają źródła chorwackie, prezesem rady nadzorczej HOTEL SPLIT dd poprzez MEMENTO doo i OLBIA INVESTMENTS LIMITED jest niejaki Siergiej Distergow, biznesmen pochodzenia ukraińskiego, będący obywatelem Austrii i prowadzący działalność gospodarczą zarówno na Ukrainie, jak i za granicą

Ponadto, jak wynika z danych, Distergov jest także współwłaścicielem cypryjskiej spółki MERVINOX HOLDING LTD (właściciel OLBIA INVESTMENTS LTD z listy PrivatBank).

Chorwacka prasa pisze, że Distergov jest nie tylko szefem rady nadzorczej spółki będącej właścicielem hotelu, ale także bliskim przyjacielem Grigorija Surkisa (który, jak pamiętamy, jest także uwikłany w intrygi wokół Privatu). Z kolei ukraińskie media zauważają, że Siergiej Distergow to człowiek Giennadija Bogolubowa.

Kolejne powiązanie Bogolubowa-Kołomojskiego z wyżej wymienionymi firmami można prześledzić poprzez ich kierownictwo. Tym samym dyrektorem firmy MERVINOX HOLDING LTD (współwłaścicielem firmy OLBIA INVESTMENTS LTD, która zarządza i jest właścicielem hotelu) jest niejaka Marianna Giannakou (z gr. Μαριαννα Γιαννακου, z j. angielskiego – Marianna Giannakou).

Kierowała także (lub nadal prowadzi) szeregiem innych firm z orbity Bogolubowa-Kołomojskiego. Na przykład Giannaku był menadżerem akcji PJSC „Charków Fat Plant” (z orbity Kołomojskiego), dyrektorem OPTIMUSAGRO HOLDING LTD (mleczarnia Zaporoże, również w kręgu zainteresowań Kołomojskiego) i Sunaltezza Consulting Ltd (to już są aktywa Bogolubowa), itp.

Czy Brytyjczycy wyglądali?

Co więc z tego wszystkiego mamy? A my mamy wspaniały, nowoczesny hotel sieci Radisson Blu w jednym z najciekawszych zakątków Chorwacji, który nieźle zarabia, niedawno przeszedł z 4 gwiazdek na 5 gwiazdek, ma własne plaże, baseny spa i inne kompletne atrakcje.

W takim hotelu, jeśli chcesz, możesz miło odpocząć (chyba że jesteś w więzieniu, ale wyjechałeś za granicę na cudzych dokumentach). Lub nawet ukryć (jeśli nie możesz znieść wszystkich żądań władz ukraińskich w sprawie PrivatBanku). Zwłaszcza, gdy firmy będące właścicielami tego hotelu są z Tobą powiązane. Ludzie, którzy prowadzą te firmy, są w twoim portfelu. I nawet fakt, że Wysoki Trybunał Anglii ograniczył twoje wydatki, ustalając górny pułap na marne 20 tysięcy funtów tygodniowo, jest niczym. W końcu ten hotel prowadzi twój mężczyzna, który jest jednocześnie przyjacielem starego przyjaciela. Oby tylko sędzia w Anglii nie dowiedział się, że jesteś w jakiś sposób powiązany z tym hotelem.

Wydaje się, że angielski Wysoki Trybunał jeszcze tak naprawdę nie wie, że Bogolubow i Kołomojski mogą posiadać tak interesujący, ukryty atut. W dokumentach (odpowiedziach na wnioski) Sądu Najwyższego Anglii, które weszły w posiadanie „The Telegraph”, a które dotyczyły wydania nakazu ujawnienia majątku przez Giennadija Bogolubowa, żadna ze spółek biorących udział w Radisson Blu Resort & Pojawia się Spa, Split. Chociaż oczywiście istnieje wiele innych ciekawych nazw i nazw firm.

Jeśli jednak coś kwacze jak kaczka, ma pióra jak kaczka i nie tonie w wodzie, to odpowiedź na pytanie „co to jest?” zwykle jednoznaczny. Podobnie, gdy ktoś powierza swoim ludziom zarządzanie hotelem za pośrednictwem spółek powiązanych z „byłym” Privatbankiem, ale stara się to wszystko ukryć za granicą, trudno jest znaleźć oryginalną odpowiedź na pytanie „czyj Radisson czy to jest to?” Blu Resort & Spa w Chorwacji?

Dlatego prawdopodobnie zarówno Privatbank, który zajmuje się zwrotem majątku zdefraudowanego przez Bogolubowa i Kołomojskiego, jak i funkcjonariusze organów ścigania, powinni bliżej przyjrzeć się Radisson Blu Resort & Spa w Splicie. My z kolei będziemy monitorować tę kwestię.

Co poprzedziło

Pod koniec 2016 roku, po ujawnieniu licznych nadużyć w Prywatbanku, należącym do Igora Kołomojskiego i Giennadija Bogolubowa, został on znacjonalizowany. Odpowiednią decyzję Gabinet Ministrów podjął 18 grudnia 2016 r. i już 21 grudnia państwo kupiło problemowy bank za 1 hrywnę.

Dawni właściciele wszelkimi sposobami, przede wszystkim za pośrednictwem sądów ukraińskich, próbowali odzyskać to, co utracili. Okresowo otrzymywali nawet potrzebne rozwiązania. Ale państwo zrobiło coś przebiegłego. Znacjonalizowany już Privatbank zdecydował się przenieść proces z Ukrainy do zagranicznej jurysdykcji i złożył pozew przeciwko byłym właścicielom w Wysokim Trybunale Anglii. W tym przypadku fakt posiadania przez niego brytyjskiego paszportu był okrutnym żartem dla Bogolubowa (Wysoki Trybunał rozpatruje takie roszczenia tylko wtedy, gdy oskarżeni zamieszkują na terenie Królestwa).

W dniu 9 grudnia 2017 r. Privatbank poinformował, że Wysoki Trybunał Anglii wydał postanowienie o ogólnoświatowym zajęciu majątku Kołomojskiego, Bogolubowa i sześciu ich spółek. „Poprzez ten pozew Privatbank planuje zwrócić środki, których kwota wraz z odsetkami wynosi ponad 2,5 miliarda dolarów” – napisano w szczególności w komunikacie.

Wiadomo również, że sąd ograniczył wydatki Bogolubowa i Kołomojskiego, ustalając tygodniowy „pułap” w wysokości 20 tysięcy funtów. Więcej - tylko w porozumieniu z Privatbank.

Ponadto państwo zleciło niezależne śledztwo renomowanej międzynarodowej agencji detektywistycznej Kroll. Detektywi odkryli liczne nadużycia w Privatbanku w czasach Kołomojskiego-Bogolubowa. Według agencji, która później stała się znana jako raport Krolla, oszukańcze plany poprzednich właścicieli spowodowały straty rzędu 5,5 miliarda dolarów.

W dniu 2 września 2023 r. Igor Kołomojski usłyszał zarzuty oszustwa i legalizacji mienia uzyskanego w drodze przestępstwa i został aresztowany na dwa miesiące z prawem do wniesienia kaucji. Na razie wiadomo, że za kratami będzie przebywał co najmniej do jesieni 2024 roku.

W listopadzie 2023 roku prawnicy Kołomojskiego i Bogolubowa ogłosili, że pozew przeciwko nim został rozbity w sądzie.

Jednak 31 stycznia 2023 roku, jak podaje „Ekonomiczna Prawda”, powołując się na komentarz PrivatBanku, okazało się, że sąd w Londynie rozszerzył możliwości ogólnoświatowego zajęcia majątku byłych właścicieli PrivatBanku. „Decyzja sądu angielskiego zezwalająca bankowi na uzyskiwanie nakazów zajęcia majątku zagranicznego i nakładająca na pozwanych obowiązek przedstawienia dalszych informacji na temat ujawnienia majątku, co umożliwi mu monitorowanie realizacji nakazów zajęcia majątku, jest dla banku niezwykle pozytywną zmianą – stwierdziła KE w komunikacie prasowym. Prywatny Bank.

Jeśli chodzi o partnera Kołomojskiego, w lipcu 2024 roku wyszło na jaw, że Bogolubow uciekł z Ukrainy, korzystając z cudzych dokumentów. Jego żona została wówczas pozbawiona możliwości zajęcia ważnego stanowiska dyplomatycznego w Austrii, a sam Bogolubow został uznany przez DBR za podejrzanego o nielegalne przekroczenie granicy.

spot_img
źródło TELEGRAF
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap