Ukraińcy w 2023 r., drugim roku inwazji na pełną skalę, kupili jeszcze droższe samochody niż w 2021 r., przed inwazją na pełną skalę.
Nie wiemy oczywiście, ilu z tych osób to zastępcy, urzędnicy, ich bliscy, asystenci i kierowcy. Ale materiały takie jak ten są kolejnym dowodem na to, że przepaść między życiem na froncie a życiem cywilnym rośnie.
I często nie najmniejszą rolę odgrywają w tym ci, którzy rzekomo służą państwu.
Jak inaczej wytłumaczyć pogoń „etatystów” za drogimi samochodami, biorąc pod uwagę chroniczny brak funduszy nawet na wojnę ze strony samego państwa?
Więcej szczegółów w nowym materiale.
