poniedziałek, 23 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Przygotowywał ataki terrorystyczne na personel wojskowy TCC. SBU zatrzymało rosyjskiego agenta

Napastnik miał zainstalować pod samochodami przedstawicieli TCC domowej roboty urządzenia wybuchowe zdalnie sterowane

Kontrwywiad Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zapobiegł serii ataków terrorystycznych rosyjskiej FSB na personel wojskowy Sił Obronnych na froncie Zaporoża. W wyniku operacji specjalnej zatrzymano rosyjskiego agenta, który przygotowywał się do wysadzenia samochodów pracowników lokalnych urzędów rejestracji i poboru do wojska. O tym informuje SBU.

Jak wynika ze śledztwa, na polecenie FSB osoba zaangażowana miała dokonać identyfikacji pojazdów przedstawicieli TCC, a następnie zainstalować pod nimi samodzielnie wykonane, zdalnie sterowane urządzenia wybuchowe.

„Aby zidentyfikować potencjalne cele, agent codziennie monitorował parkingi w pobliżu wojskowych biur rejestracji i poboru. W przyszłości miał otrzymać od swojego rosyjskiego przełożonego szczegółowe instrukcje dotyczące czasu i metod przeprowadzania ataków terrorystycznych z użyciem materiałów wybuchowych. Dzięki szybkiej reakcji SBU plan wroga został pokrzyżowany. Rosyjski agent został zatrzymany, gdy przeprowadzał dodatkowy rozpoznanie w pobliżu obiektu Sił Obronnych” – czytamy w raporcie.

Jak zauważają funkcjonariusze organów ścigania, rosyjskiemu agentowi skonfiskowano telefon komórkowy zawierający dowody działalności przestępczej. Ponadto SBU ustaliła, że ​​oskarżony szpiegował także podstacje transformatorowe w Zaporożu.

Jak wynika ze śledztwa, agentem okazał się ochroniarz w lokalnej spółce energetycznej, którego FSB zrekrutowała zdalnie w kwietniu tego roku. Na mężczyznę zwróciła uwagę Federacja Rosyjska dzięki swojej córce, która mieszka w Moskwie i współpracuje z rosyjskim wywiadem.

Obecnie śledczy Służby Bezpieczeństwa poinformowali zatrzymanego o podejrzeniu z części 2 art. 111 Kodeksu karnego Ukrainy (zdrada stanu popełniona w stanie wojennym). Napastnik przebywa w areszcie. Grozi mu dożywocie.

spot_img
Źródło Glavkom
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap