Żona szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Marianna Budanova wraz z funkcjonariuszami wywiadu przeszła leczenie w placówce medycznej na Ukrainie.
Poinformował o tym przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Andriej Jusow na antenie ogólnokrajowego teletonu.
„Stan zdrowia został obecnie zadowalająco ukończony w trakcie leczenia w ukraińskiej klinice, a to dzięki profesjonalizmowi ukraińskich lekarzy, którzy pojawili się na czas i udzielili pomocy, dzięki profesjonalizmowi ukraińskich lekarzy” – czytamy w oświadczeniu.
Według Jusowa na razie wszystko jest w porządku, ale w przyszłości obserwacje lekarskie i regularne badania będą kontynuowane, a to długi proces.
„Są to złożone przypadki i wymagają stałego monitorowania, mamy nadzieję, że nic nie zagraża” – dodał Jusow.
Przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu powiedział także, że obecnie toczy się wewnętrzne śledztwo, prowadzi je jednostka bezpieczeństwa wewnętrznego Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, a sprawą szczegółowo zajmują się specjaliści. .
Przypomnijmy, że u żony szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Marianny Budanovej zdiagnozowano uszkodzenie od metali ciężkich . Substancje takie nie są w żaden sposób używane w życiu codziennym ani w sprawach wojskowych. Ich użycie może wskazywać na możliwość próby zatrucia.
Na razie nie wiadomo, czy było to zatrucie jednorazowe, czy też Marianna była zatruwana partiami przez jakiś czas.