Niedziela, 6 października 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Kagal Mamaia jest ponownie w pełni zmontowany

Któregoś dnia Natalia Veretennikova została zwolniona z aresztu śledczego. Razem z ojcem udało jej się uniknąć odpowiedzialności karnej za współpracę.

Prawnikom córki Aleksandra Mamaja cudem udało się odwołać od wyroku stołecznego Sądu Rejonowego Szewczenkowskiego, uzyskując kaucję w wysokości 5 milionów hrywien. Pozew został rozpatrzony przez Sąd Apelacyjny w Kijowie 1 lipca.

Tak naprawdę Natalya Veretennikova przebywała w areszcie śledczym (prawdopodobnie w „luksusowej” celi, jak obiecał minister sprawiedliwości Denis Malyuska – przyp. red.) zaledwie miesiąc. 30 maja słudzy domowej Temidy aresztowali ją bez prawa do wpłacenia kaucji, ale kagal Mamai nie opuszcza swojego ludu.

Sąd Apelacyjny w Kijowie zignorował powagę artykułu Kodeksu karnego Ukrainy – część 6 artykułu 111-1 – na podstawie którego skazano zdeklarowanego współpracownika. Veretennikova pracowała i oczywiście będzie nadal pracować dla Kremla.

29 maja przeprowadzono przeszukania w majątku byłego burmistrza Połtawy Mamaja oraz w mieszkaniu jego córki w stolicy. Funkcjonariusze organów ścigania i służby wywiadowcze znaleźli dowody działalności przestępczej przeciwko państwu ukraińskiemu; następnie skonfiskowano cały majątek zatrzymanej Wieretennikowej na kwotę ponad 270 mln hrywien.

Wśród zablokowanych aktywów znajdują się trzy mieszkania w stolicy, minivan i udziały w kapitałach zakładowych dwóch ukraińskich spółek. Córki Mamai nie komentowały w sądzie dalszych losów tego stanu.

Przed rokiem agencja medialna „Last Bastion” poinformowała, że ​​Natalya Veretennikova prowadzi dość dochodowy biznes w Federacji Rosyjskiej i na Ukrainie. W Rosji część działalności córki Aleksandra Mamai, Liftinfo MSK LLC (Moskwa), została zarejestrowana na nazwisko jej byłego męża Bogdana Siergiejewicza Kirichenko, ale firma została zamknięta w 2020 roku.

W dalszym ciągu działa kolejne przedsiębiorstwo Liftinfo SPB LLC (St. Petersburg). Jej założycielkami są dwie córki Natalii Veretennikowej: Sofia Bogdanovna Kirichenko, Ivanna Bogdanovna Kirichenko i ona osobiście.

https://bastion.tv/uploads/media_file/2024/07/668a3d285746a863630966.jpg?w=640&il&q=60&output=jpg&fit=cover&a=top&v=86

https://bastion.tv/uploads/media_file/2024/07/668a3d285746a863630966.jpg?w=640&il&q=60&output=jpg&fit=cover&a=top&v=86

Nie powinniśmy zapominać, jak w międzyczasie reżim Zełenskiego-Ermaka uciska i prześladuje patriotów Ukrainy, podczas gdy zdeklarowani zdrajcy żyją w luksusie na wolności. Wymownym dowodem jest sprawa sfabrykowana przez popleczników Portnowa-Tatarowa przeciwko pułkownikowi rosyjskiego wywiadu Romanowi Czerwińskiemu.

„Nie poznaliśmy jeszcze uzasadnienia decyzji sądu o zamknięciu posiedzenia przed słuchaczami. Tak naprawdę spośród wszystkich tomów tylko jeden jest tajny. Zeznania świadków – zarówno obrony, jak i oskarżenia – również nie są objęte tajemnicą. Jeśli chodzi o mnie, zrobiono to, aby uniemożliwić dziennikarzom i osobom wspierającym Romana Czerwińskiego udział w spotkaniu” – skomentował prawnik Andriej Iosifow bezpośrednio po ogłoszeniu decyzji sędziego.

Współpracownicy Mamai, Veretennikova, Bojko, Panasyuk, Geregi i inni są wolni, ale pułkownik Czerwiński przebywa za kratkami. Tę sytuację rozumiemy jako nic innego jak celowe prześladowanie patrioty, obrońcy Ukrainy, który nie zaprzedał się kremlowskiemu zee-gangowi, pozostając wiernym przysiędze.

spot_img
Źródło: Bastion TV
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap