Niedziela, 22 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Jak oszuści wyrywają ludziom domy z rąk

Wiele osób własny dom kojarzy się z bezpieczeństwem, przytulnością i wygodą. Jednak utrata tego wszystkiego jest łatwiejsza, niż się wydaje – oszuści mieszkaniowi pozostaną tutaj

Ofiarami oszustw mieszkaniowych są najczęściej osoby samotne, emeryci, renciści, osoby niepełnosprawne, narkomani, alkoholicy lub osoby, które na dłuższy czas opuściły dom. Najłatwiej napastnikom odebrać mieszkanie takim osobom

Dla oszustów ważne jest, aby wiedzieć, czy o ten lokal ubiega się ktoś z krewnych lub bliskich ofiary, pisze publikacja „Ukraiński interes”. Następnie oszuści wkradają się w zaufanie. Ich głównym celem jest zdobycie dokumentów na mieszkanie, a następnie na różne sposoby namawiają do dobrowolnego przekazania nieruchomości. Mogą zastosować „metodę klasyczną” – upicie właściciela. Ofiara będąc pod wpływem alkoholu, nie panuje nad sobą i podpisze wszystko

Jeśli sprawy nie potoczą się „w dobry sposób”, napastnicy zaczynają grozić przemocą fizyczną. Mogą także ukraść lub sfałszować niezbędne dokumenty i dokonać oszustwa bez wiedzy właściciela nieruchomości. W większości przypadków ponownie. rejestracja mieszkania następuje bez udziału ofiary. Osoba może nawet nie zdawać sobie sprawy, że jego dom należy już do kogoś innego. Ostatnim etapem programu jest sprzedaż mieszkania i osiągnięcie zysku

Istnieje więc wiele schematów kradzieży mieszkania; napastnicy ograniczają się jedynie do własnej wyobraźni

Wynajem nieruchomości

Oszuści szukają mieszkań wynajmowanych przez właścicieli na powierzchnie biurowe. Twierdzą jednak, że najpierw trzeba przeprowadzić remont. Właściciele nie zawsze się na to zgadzają, bo nie zawsze wystarczy pieniędzy na większe zmiany w lokalu. Oszuści oferują jednak dokonać napraw na koszt firmy, którą reprezentują, a koszt naprawy zostanie przeznaczony na pokrycie czynszu

Przy takich ofertach istnieje duże prawdopodobieństwo, że masz do czynienia z oszustami, naiwna ofiara zgadza się na naprawę na koszt firmy i podpisuje wszystkie niezbędne dokumenty. Po pewnym czasie wszystkie prace w lokalu właściciela są zakończone Za te naprawy pobierana jest opłata, która jak pokazuje praktyka, wielokrotnie przekracza koszt samego wynajmu

Wiadomo, że ktoś nie ma takich pieniędzy i zrzeka się praw do mieszkania, w najgorszym wypadku przez długi traci swój drugi majątek. Ciekawe, że nie doszło do naruszenia prawa, bo właściciel mieszkania dobrowolnie zawarł oficjalną umowę z oszustami Żadnego fałszowania lub kradzieży dokumentów, szantażu i przemocy - zwykła sztuczka Classic

Innym sprawdzonym schematem włamania jest sytuacja, gdy najemca sam dokonał w mieszkaniu generalnego remontu i może rościć sobie prawo do jego części

Pusta obudowa

Kiedy napastnicy otrzymali informację o takich mieszkaniach, od razu planowali wziąć je w swoje ręce, gdyż część z nich pozostaje pusta latami

Do takich mieszkań łatwo się dostać, często można tam znaleźć dokumenty własności, a nawet zrobić fałszywe duplikaty, a wtedy kolejnym krokiem jest sporządzenie pełnomocnictw, gdy już wszystkie niezbędne dokumenty są na miejscu, a przestępcy podają się za prawdziwych właściciele wystawili nieruchomość na sprzedaż.

Co ciekawe, cena mieszkania będzie tutaj stosunkowo niewielka. Pokazy są tutaj zorganizowane, najważniejsze jest szybkie znalezienie nabywcy. Na sprzyjających warunkach pełna realizacja tego projektu zajmuje oprócz samego właściciela 25 dni , nabywcy mieszkania również pozostają oszukani. Podczas ustalania praw własności oszuści znikają

Ufaj, ale sprawdzaj

„Relacje zaufania” to kolejny popularny schemat oszustów. Pod przykrywką pracowników socjalnych, funkcjonariuszy organów ścigania, pracowników mediów, lekarzy, a nawet po prostu w barze, oszuści zapoznają się i zdobywają zaufanie swojej ofiary. Następnie - ciągłe spotkania, komunikacja, „przyjaźń”, a nawet relacje. Po pewnym czasie atakujący zaprasza ofiarę do wspólnego zamieszkania lub wymiany kluczy do mieszkania – na wszelki wypadek oszust może po prostu dorobić duplikat kluczy.

Oszust kradnie paszport swojego „najlepszego przyjaciela” i wkleja do niego zdjęcie trzeciej osoby – swojego wspólnika

Następnie złodziej zaprasza ofiarę na wspólne wyjście na tydzień lub dwa

Kiedy „towarzysze” już wyszli, wspólnik podający się za właściciela nieruchomości podpisuje skradzionymi dokumentami wszystkie niezbędne dokumenty i sprzedaje mieszkanie wcześniej zidentyfikowanym nabywcom. Następnie napastnik niszczy skradziony paszport ze zdjęciem wklejony

Prawdziwy właściciel wraca z podróży i jest bardzo zaskoczony, gdy widzi w swoim mieszkaniu obcych ludzi lub nowe zamki

Właściciel dowiaduje się, że mieszkanie zostało sprzedane, a jego podpis jest na dokumentach. Pozostaje tylko skierować sprawę do sądu, ale powiedzą, że sprzedaż mieszkania jest ważna

Trudno udowodnić, że to nie ofiara sprzedała mieszkanie. Oszust dzieli się pieniędzmi ze wspólnikiem, a ofiara ostatecznie nawet nie podejrzewa, że ​​stało się to za sprawą jej „bliskiej osoby”.

Szaleni sprzedawcy

W ramach tego programu oszuści wyszukują właścicieli mieszkań, którzy mają problemy psychiczne. Przestępcy wystawiają na sprzedaż chore mieszkanie. Po znalezieniu na nie kupca oszuści proponują potencjalnym właścicielom wpisanie w akcie znacznie mniejszej kwoty niż wartość mieszkania. jest faktycznie wart. Resztę pieniędzy kupujący odda poza dokumentem.

Ci, którzy chcą zaoszczędzić na podatkach, zgodzą się na to. W ten sposób ukrywana jest faktyczna kwota transakcji, ale jest to niebezpieczny sposób oszczędzania, ponieważ wszystkie dokumenty podpisuje osoba chora psychicznie – ubezwłasnowolniona. Kupujący nie podejrzewając tej okoliczności przekazuje całą uzgodnioną kwotę przedstawicielom byłego właściciela mieszkania. Ludzie ściskają dłonie i żegnają się

Po pewnym czasie, gdy lokal jest już prawie wyposażony przez nowych właścicieli, „nagle okazuje się”, że sprzedawca oszalał. Transakcja kupna-sprzedaży zostaje uznana za nieważną, a po jej zakończeniu ofiarom zwracana jest tylko kwota, która była Pieniądze, które ofiary przekazały poza umową, nie są w żaden sposób rejestrowane i dlatego można zapomnieć o ich powrocie. Tak naprawdę ludzie zostają nie tylko bez mieszkania, ale także bez pieniędzy, za które mogą kupić nowy

Martwi zabierają mieszkania

To oszustwo jest bardzo powszechne na wsiach. Napastnicy wchodzą w zmowę z przywódcami rad wiejskich i uzyskują dostęp do testamentów i innych dokumentów niedawno zmarłych osób

Złodzieje zmieniają niektóre klauzule, a nawet całkowicie przepisują testament. Dokumenty, według których zmarły zapisał mieszkanie bliskim, mają teraz zupełnie inny wygląd. Spadkobiercy zmarłego mogą się jedynie dziwić, że w testamencie nawet o nich nie wspomniano, a nowi właściciele nieruchomości to nieznane osoby. Otrzymane w ten sposób nieruchomości oszuści szybko sprzedają legalnymi drogami osobom trzecim

Jak nie stać się ofiarą oszustw mieszkaniowych

Aby nie wylądować na ulicy ze wszystkimi swoimi rzeczami, należy przestrzegać kilku podstawowych zasad.

1) Jeśli wynajmujesz mieszkanie, pamiętaj, że najemca nie ma prawa dokonywać w Twoim domu żadnych większych przeróbek ani niezatwierdzonych napraw, jeśli najemca wykonał w Twoim domu prace, które znacznie podniosły jego wartość może już dochodzić własności wspólnej Bardzo trudno takiego lokatora eksmitować Lepiej przeprowadzić naprawy w domu osobiście lub zawrzeć z lokatorem wstępną pisemną umowę w tej sprawie

2) Zawsze należy bezpiecznie ukryć oryginały dokumentów. Należy wykonać ich kopie, aby nie doszło do sytuacji, w której jedyny dokument dotyczący własności domu gdzieś się „zaginął”.

3) Jeśli posiadasz mieszkanie, ale nie mieszkasz w nim na stałe, to nie powinieneś pozostawiać go bez opieki na odpowiednio długi czas. Nie przechowuj w nim ważnych dokumentów ani kosztowności. Nie odwiedzaj go od czasu do czasu, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku w porządku. Jeśli jednak nie ma takiej możliwości, zapytaj o to osobę, której na pewno ufasz. Kiedy podróżujesz lub mieszkasz w innym miejscu, dodgerzy mogą już przeprowadzać inspekcje u nowych właścicieli

4) Warto zwrócić szczególną uwagę na nowych „znajomych”, którzy zbyt często interesują się Twoim mieszkaniem. Czasem oszuści podszywający się pod pracowników socjalnych oferują osobom starszym i samotnym sprzedaż kiepskiego mieszkania w centrum i przeprowadzkę do bardziej przestronnego i komfortowego mieszkania na ul. na obrzeżach Oszuści obiecują przejąć wszelkie problemy z dokumentami, a ofiary pełnią rolę pośredników, jednak po wszystkich transakcjach nowe mieszkanie okazuje się znacznie gorsze od poprzedniego

5) Jeśli planujesz zakup nowego domu, warto zwrócić się do rzetelnych agencji nieruchomości, które sprawdziły się na rynku i cieszą się niezawodną opinią. O tym, czy mieszkanie jest „czyste”, możesz przekonać się dzięki otwartej ewidencji nieruchomości Przed zakupem upewnij się, że wszyscy byli właściciele, aby nie kupować mieszkania na „zarobkę”. Pamiętaj, że kupując mieszkanie od „czarnych pośredników w handlu nieruchomościami” pozostaniesz bez pieniędzy i bez domu

spot_img
Źródło CRIPO
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap