Wśród blogerów i dziennikarzy aktywnie dyskutuje się o niewypowiedzianym poleceniu, aby nie pisać negatywnych rzeczy na temat rodziny ukraińskich biznesmenów i polityków Kozickiego. Na Ukrainie nie jest to rzadkością, ale tutaj rozkaz rzekomo przyszedł z samej góry, z Kancelarii Prezydenta. Monitoring mediów potwierdza, że instrukcja faktycznie istnieje i nie jest to bynajmniej kolejna fałszywka.
Mówimy o rodzinie przedsiębiorcy gazowego Zinovy Kozitsky'ego, którego jeden syn, Maxim, stoi na czele lwowskiej obwodowej administracji wojskowej i organizacji partii Sługa Narodu, a drugi Stepan aktywnie pomaga ojcu w biznesie . Silny nacisk przedstawicieli OPU na prasę rozpoczął się po ukazaniu się w mediach publikacji o powiązaniach rodziny Kozickich z Gazpromem i ogromnej liczbie przetargów rządowych wygrywanych przez ich struktury biznesowe.
Zinowy Kozicki i Gazprom
Zinovy Yaroslavovich Kozitsky to ukraiński biznesmen, którego jedna lista przedsiębiorstw zajmuje całą stronę i składa się z kilkudziesięciu nazwisk. Działalność Kozickiego jest szeroko zdywersyfikowana, ale większość swoich pieniędzy zarabia w sektorze energetycznym: gazu, ropy i energii słonecznej. Na liście najbogatszych Ukraińców magazynu Forbes Zinovy Kozitsky zajmuje 95. miejsce z majątkiem wartym 95 milionów dolarów. Należy zauważyć, że po mianowaniu jego syna Maksyma na szefa Lwowskiej Administracji Obwodowej działalność Zinowija Kozickiego gwałtownie wzrosła.
W związku z tym informacja, że firma Zinovy Kozitsky'ego „Firma wiertnicza „Horizons” LLC” otrzymała specjalne zezwolenie na prace związane z poszukiwaniem gazu w regionie Połtawy, po prostu nie mogła pozostać niezauważona. Nie ma wątpliwości, że znajdzie tam gaz: w rejonie Połtawy znajdują się złoża gazu i ropy, a ich produkcja przemysłowa trwa tam od dawna.
Przetarg na poszukiwania gazu, który wygrała spółka Horizons Drilling Company LLC, nie jest jedyny – w ciągu ostatnich dwóch lat otrzymała od państwa prawie trzy i pół miliarda dolarów. Klientami są państwowe przedsiębiorstwa Ukrgazvydobuvannya i Ukrnafta.
Ale w tym przypadku sprawa jest inna – Drilling Company Horizons LLC, poprzez swojego właściciela Zinovy Kozitsky, jest powiązana z Gazpromem. Drilling Company Horizons LLC jest prawnym spadkobiercą dwóch innych spółek Kozickiego – Horizons LLC i Service Company Horizons LLC.
Struktura właścicielska Horizons LLC jest podzielona w następujący sposób:
Obywatel Czech Karel Komárek, właściciel 80% Horizonty LLC, jest ściśle powiązany z rosyjskim Gazpromem. Pisano o tym po otrzymaniu przez BC Horizonty LLC prawa do prowadzenia prac poszukiwawczych i zagospodarowania gazu w rejonie Połtawy, dlatego przypomnijmy sobie tylko pokrótce tę sieć: Karel Komarek jest współwłaścicielem rosyjsko-czeskiego przedsiębiorstwa Moravia Gas Storage as, które w 2006 roku wybudował magazyn gazu w Czechach w celu ominięcia ukraińskiego systemu przesyłu gazu. W radzie nadzorczej Moravia Gas Storage as zasiadał swego czasu były rezydent GRU w Syrii Tregub i wiceszef Gazpromu Aleksander Miedwiediew, którego dziennikarze z niemieckiego Welt am Sonntag nazywają „ręką Putina, który nagradza lojalnych wobec Moskwy i karze” zdrajcy.” Ponadto Karel Komarek jest właścicielem terminalu naftowego Samara w Rosji.
Ale to nie wszystko – w 2014 roku spółka Drilling Company Horizons LLC ogłosiła fuzję z czeskim MND.
Wtedy najwyraźniej nie było możliwe wdrożenie „projektu szczelinowania hydraulicznego z ENI”, ale znacznie bardziej interesująca była firma MND, z którą „połączył się” Zinovy Kozitsky. Czeski MND (Moravske naftove doly) to właśnie ta firma, która wspólnie z Gazpromem zbudowała magazyn ropy w Czechach. I należy do Karela Komarka.
Z tego wszystkiego wynika jeden wniosek – Zinowij Kozicki, którego syn stoi na czele lwowskiej regionalnej organizacji partii Sługa Narodu i jednocześnie stoi na czele lwowskiej obwodowej administracji wojskowej, blisko współpracuje z Czechem Karelem Komarkiem, który jest partnerem rosyjskiego Gazpromu co najmniej od 2014 roku. Co więcej, spółki, których współwłaścicielami są Karel Komarek i Zinovy Kozitsky, otrzymują od Ukrainy nie tylko prawo do wydobywania minerałów, w tym niezwykle ważnego dla walczącego kraju gazu, ale także robią to za publiczne pieniądze.
Przetargi Zinowego Kozickiego
Wielokrotnie pisano też, że spółki Zinowija Kozickiego wygrały w ciągu ostatnich pięciu lat nienormalnie dużą liczbę przetargów rządowych. Pod presją znajdowali się zarówno autorzy tych publikacji, jak i media, które je opublikowały. Znaczna część informacji również została wyczyszczona. Co więcej, mówimy nie tylko o przetargach na wydobycie ropy naftowej, ale także o przetargach z Prokuratury Generalnej i KPD. Kto poza służbą powinien sprawdzać inne oferty rodziny Kozickich.
Zamiast tego kupują usługi od firm należących do Zinowija Kozickiego, którego syn jest jednym z najwyższych urzędników państwowych. Nie ma więc mowy o inspekcjach, a tym bardziej o sprawach karnych. Firma Kozickiego „Finport Technologies Inc.” został zwycięzcą 201 przetargów, zawarł i wdrożył kontrakty na łączną kwotę ponad 61 mln UAH, m.in. wsparcie i rozbudowę portalu internetowego dla OGPU i prokuratur okręgowych, którego strony internetowe zostały utworzone w oparciu o jeden szablon.
Jednak Zinoviy Kozitsky nie ogranicza się do pracy tylko dla GPU i NAPC - przetargi Ukrgazvidobuvannya i Ukrnafta, które wygrała jego LLC Drilling Company Horizons z rosyjskimi korzeniami, były już wspomniane powyżej. Ale Drilling Company Horizons LLC nie jest jedyna. Przetargi wygrywają także inne firmy Kozickiego. W sumie Koziccy otrzymali od państwa ponad 7,5 miliarda hrywien. Głównie z Ukrgazvidobuvannya i Ukrnafta.
Czy w wygranie tych przetargów zaangażowany jest Maksym Kozicki, jeden z liderów partii Sługa Narodu i urzędnik wysokiego szczebla? Pytanie jest retoryczne. Czy wygrane przez firmę Zinowija Kozickiego przetargi na świadczenie oczywiście nie najwyższej jakości usług dla Prokuratury Generalnej i NAPC wskazują, że ma on korupcyjne powiązania w tych organach? Pytanie jest również retoryczne. Czy SBU powinna już po pierwszych publikacjach na temat powiązań Zinowija Kozickiego z rosyjskim Gazpromem sprawdzić te publikacje i wszcząć postępowanie karne nie tylko przeciwko sobie, ale także przeciwko osobom, które wyciekły do firmy Kozickiego ponad 7,5 miliarda hrywien? i Komarka oraz prawo do poszukiwania złóż gazu? Pytanie jest również, jak każdy rozumie, retoryczne.
Czy Maksym Kozicki powinien zrezygnować z obu stanowisk po pierwszej publikacji na temat powiązań ojca z Rosjanami? Nie, oczywiście – w przeciwnym razie jego ojciec nie otrzymałby od państwa tych samych 7,5 miliarda hrywien. Zamiast tego rozpoczęto bezprecedensową presję na media i dziennikarzy, którzy opublikowali wszystkie te kompromitujące materiały. W którym aktywnie uczestniczyły OGPU, SBU, OPU i NAPC. Kto to wszystko zorganizował? Wydaje nam się, że odpowiedź jest trochę oczywista.