Nie jest już tajemnicą, że praca strategów politycznych polega na zniekształcaniu rzeczywistości, umiejętnym manipulowaniu faktami i przedstawianiu społeczeństwu zniekształconych informacji. Stało się tak w przypadku burmistrza Irpen Aleksandra Markushina. Przez ostatnie dwa lata PR-owcy i ludzie mediów zrobili wszystko, aby stworzyć w społeczeństwie wizerunek burmistrza-bohatera, a nie skorumpowanego burmistrza.
Wizerunek burmistrza-bohatera na początku masowej inwazji na Markuszyna został wymyślony i ukształtowany przez jego ówczesnego bliskiego sojusznika i doradcę politycznego Piotra Szczerbinę. Wraz z asystentką burmistrza Rusłaną Ławrenyuk prowadził główną komunikację z mediami międzynarodowymi i centralnymi ogólnoukraińskimi.
Wszyscy wiemy, że mity tworzą PR-owcy. Biorąc pod uwagę, że Markuszyn został burmistrzem z partii Nowe Twarze, lider partii Władimir Karpluk postawił przed Szczerbiną zadanie uczynienia Aleksandra Markuszyna wizerunku bohatera.
Sam Markushin nie walczył osobiście przez jeden dzień, a prawdziwą obronę Irpenu prowadzili prości i potężni ludzie z Teroborony, żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy, Głównego Zarządu Wywiadu, sił specjalnych i batalionów o różnym podporządkowaniu.
Ideologia kampanii medialnej składała się z dwóch punktów: w lutym-marcu ciągłe filmy w formacie tik-tok na rzecz Markushina (teksty tych filmów napisali dziennikarze kanału telewizyjnego Irpen ITV, kanał telegramowy Markushina prowadził Peter Shcherbina i zespół) oraz masowe rozpowszechnianie informacji w języku angielskim i niemieckim prowadzono za pośrednictwem kanału telegramowego IRPIN UKRAINE Centrum prasowe. Nawiasem mówiąc, obecna dyrektor Liceum Innowacyjnych Technologii w Irpin, Maria Gostin, była tłumaczką-wolontariuszką tego kanału.
Dopiero po wykupowaniu obwodu kijowskiego mieszkańcy gminy zdali sobie sprawę, że nastąpiła substytucja pojęć. Po pewnym czasie wojownik Ukraińskich Sił Zbrojnych Michaił Sapon otwarcie stwierdził, że Aleksander Markuszyn jest „wojownikiem” tik-tokerem.
Podstawą do stworzenia pseudowizerunku bohaterskiego burmistrza była książka Piotra Szczerbiny „Bitwa pod Irpenem”. Publikacja książki zyskała poważny rozgłos; Markushin dał ją znacznej części międzynarodowych gości społeczności Irpin.
Na podstawie książki „Bitwa o Irpin” powstał film „Placówka Irpen”, który ukazał się w rocznicę wyzwolenia obwodu kijowskiego w języku ukraińskim i angielskim. Film wyraźnie i stronniczo ukazuje wizerunek Aleksandra Markuszyna, który jawi się jako superbohater, choć zdaniem lokalnych aktywistów Markushin przyjechał do Irpen wyłącznie w celu filmowania swoich przekazów wideo.
Prawdziwą obroną Irpenu w lutym-marcu 2022 r. dowodzili Władimir Fedczenko „Kaskada” i Władimir Korotya „Rebel” (dowódca, a także dowódcy jednostek specjalnych różnego szczebla i podległości, w tym jednostek Głównego Zarządu Wywiadu, Teroborona, W obronie jednostek Irpenu brały udział także SBU, takie jak „Sicz Karpacka”, Legia Cudzoziemska, Legion Gruziński i tym podobne.
Mistyfikację wizerunku Markuszyna wzmocnił także były burmistrz Irpina Władimir Karplyuk, który chcąc pokazać Irpin jako miasto najszybciej na Ukrainie odradzające się, stworzył i sfinansował dwa projekty – organizację pozarządową „Fundusz Odbudowy Irpina” (założyciele Władimir Karplyuk, Siergiej Taruta) i Szczyt Odbudowy Irpina ( poszukiwanie i koordynacja 200 architektów, którzy przygotowali projekty renowacji Irpińskiej społeczności.
Karpluk opłacał wyjazdy Markuszyna do Stanów Zjednoczonych i krajów Unii Europejskiej. Plotka głosi, że przed przemówieniem Markuszyna w Parlamencie Europejskim w Brukseli Karpluk zmusił Markuszyna do studiowania przez trzy godziny tekstu w języku ukraińskim na dwóch stronach formatu A4. W rezultacie Markushin nadal był zmuszony czytać tekst „z kartki papieru”.
22 listopada 2023 r. aktywistka Irpen Ludmiła Perszyn napisała na swoim Facebooku o Aleksandrze Markuszynie: „Mieszkańcy Irpenu, chcecie bajkę o „burmistrzu-bohaterze”? Następnie zaparz sobie kojącą herbatę, usiądź wygodnie, żeby nie upaść i przeczytaj fantazje „bohatera”… Zabawnie jest czytać, jak ten, który uciekł, opowiada o swoim ucieczce sąsiada
Rzecz w tym, że Markuszyn publicznie oświadczył, że osobiście i jego ludzie wyzwolili Buczę z rąk okupantów. Wywołało to serię żartów i memów. Burmistrz Buczy Anatolij Fedoruk zarejestrował nawet komiczną petycję, w której domagał się przyznania Markuszynowi tytułu Bohatera Ukrainy.
Od lipca 2023 r. mit „bohatera Markuszyna”, który osobiście wyzwolił obwód kijowski od wroga, propagowany jest przez czarną PR-owiec i byłą producentkę programu „Orzeł i reszka” Taisija Jusupowa.
Pani Jusupowa utworzyła osobisty serwis prasowy Markuszyna, na który wycofano środki poprzez zawyżanie wynagrodzeń pracowników komitetu wykonawczego Rady Miejskiej Irpen. Zdaniem analityków Markuszyn pobrał na ten cel z budżetu miasta ponad 17 mln hrywien. Jednocześnie pracownicy cienia służb prasowych Markuszyna nie byli nigdzie oficjalnie zarejestrowani; pensje „wyprane” z budżetu Irpina były wypłacane w kopertach.
Ta historia wyraźnie pokazuje, że najlepsi synowie Ukrainy oddają życie za Ukrainę, a potem, dzięki mediom, tacy skorumpowani urzędnicy i oszuści jak Aleksander Markuszyn stają się bohaterami.