poniedziałek, 23 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Jak zmienił się dług publiczny Ukrainy w ciągu 30 lat niepodległości Ukrainy?

Od początku 2024 r. Ukraina stoi w obliczu znacznego wzrostu długu publicznego, który obecnie osiągnął 145,3 mld dolarów. Liczby te, opublikowane przez Ministerstwo Finansów, odzwierciedlają trudną drogę kraju ze względu na wyzwania finansowe zaostrzone przez wojnę i potrzebę odbudowy infrastruktury.

Jak zmienił się dług państwa ukraińskiego na przestrzeni ponad 30 lat niepodległości i co najbardziej wpłynęło na ten wskaźnik, rozważymy bardziej szczegółowo w naszym materiale.

Od „opcji zerowej” do zadłużenia: Ukraina w pierwszych latach niepodległości

W momencie uzyskania niepodległości Ukraina stała u progu nowej ery bez zadłużenia zagranicznego, zgodnie z tzw. „opcją zerową” podziału zobowiązań i aktywów ZSRR. Początek lat 90. był jednak naznaczony dla młodego państwa szeregiem wyzwań finansowych: od chronicznych deficytów budżetowych po hiperinflację i brak doświadczenia w sektorze międzynarodowych relacji kredytowych.

Reformy rynkowe, zerwanie powiązań gospodarczych z byłymi republikami radzieckimi, a także spadek produkcji – doprowadziły do ​​katastrofalnego spadku wpływów podatkowych. To z kolei zmniejszyło budżet na usługi społeczne i wynagrodzenia pracowników sektora publicznego. W odpowiedzi na te wyzwania rząd zwrócił się o pomoc finansową do wierzycieli zewnętrznych, co doprowadziło do szybkiego narastania długu publicznego.

Zewnętrzny dług publiczny rósł dzięki pożyczkom poszczególnych krajów, w tym Rosji, oraz pożyczkom z Narodowego Banku Polskiego. Jednak brak przejrzystego mechanizmu oceny projektów pożyczkowych i programów korupcyjnych pogorszył sytuację. Aby pokryć dług energetyczny, rząd przerzucił zadłużenie sektora prywatnego na swoje barki, co pogłębiło kryzys finansowy.

Uchwała Gabinetu Ministrów Ukrainy z 1995 roku była próbą uporządkowania chaosu w obszarze zewnętrznej akcji kredytowej poprzez ograniczenie gwarancji rządowych i rozwój instrumentów polityki zadłużenia. Krajowy rynek pożyczek rządowych nie rozwinął się jednak, a do 1996 r. udział długu zagranicznego osiągnął 80%.

Rola MIF, takich jak Bank Światowy i MFW, zaczęła rosnąć i tylko w 1995 r. zadłużenie zagraniczne wzrosło o 3,2 miliarda dolarów. Działania te były dla Ukrainy wymuszonym krokiem w stronę wejścia na nowe rynki kapitału pożyczkowego, ale pociągnęły za sobą wzrost w zadłużeniu, z którym kraj musiał walczyć przez kolejne dziesięciolecia

Nowy etap w ukraińskim systemie finansowym rozpoczął się wraz z wprowadzeniem krajowej waluty – hrywny – w 1996 roku. Własna waluta umożliwiła Ukrainie rozszerzenie źródeł kredytowania z międzynarodowych instytucji finansowych na emisję euroobligacji i pozyskiwanie pożyczek z zagranicznych banków.

Rozwój kierunków finansowania nie mógł jednak zmienić zasadniczego problemu – nowe pożyczki służyły spłacie starych długów, tworząc błędne koło zobowiązań dłużnych. W 1997 r. głównym źródłem środków pożyczkowych stały się międzynarodowe instytucje finansowe, a pożyczki od rządów zagranicznych w dalszym ciągu stanowiły znaczne obciążenie długiem.

Tym samym dług publiczny Ukrainy w 2000 r. sięgnął 15,2 miliardów dolarów, czyli 48,8% PKB kraju.

Zwroty gospodarcze Ukrainy: od restrukturyzacji zadłużenia do uzależnienia od zasobów

Na przełomie tysiącleci Ukraina miała trudności z zarządzaniem gwarantowanym długiem publicznym, a spłaty kredytów objętych gwarancjami państwowymi stanowiły istotne obciążenie budżetu. Zaległe długi zaciągających pożyczki przedsiębiorstw, które nie wywiązywały się ze swoich zobowiązań, zwiększały ryzyko finansowe państwa i jego budżetu, powodując konieczność znalezienia nowych dróg wyjścia z kryzysu zadłużeniowego.

Po okresie narastającego zadłużenia i trudności finansowych w latach 90., w latach 200. Ukrainie udało się zredukować swój dług publiczny do PKB do 12% w 2007 roku. Stanowiło to znaczną poprawę w porównaniu z 61% w 1999 r. Jak udało się osiągnąć taki wynik?

Niewątpliwą rolę odegrały zmiany w polityce finansowej i restrukturyzacja zadłużenia. Jednak głównej odpowiedzi należy szukać w ówczesnych światowych trendach gospodarczych. Wysoki poziom światowych cen surowców stał się decydującym czynnikiem przyczyniającym się do wzrostu gospodarczego Ukrainy. Wzrost eksportu, zwłaszcza metalurgii i inżynierii, pomógł zwiększyć dochody budżetu państwa i zmniejszyć zapotrzebowanie na kredyt zewnętrzny.

Jednak ten wzrost gospodarczy miał głównie charakter ekstensywny i opierał się na starym potencjale przemysłowym, który po prywatyzacji znalazł się pod kontrolą struktur oligarchicznych. Brak inwestycji w nowe technologie i przezbrojenie produkcji sprawił, że wzrost ten stał się niemożliwy do utrzymania.

Światowy kryzys finansowy z 2008 roku ujawnił kruchość tego modelu rozwoju i Ukraina musiała ponownie zwrócić się o wsparcie do międzynarodowych instytucji finansowych. Kraj stanął przed nowymi wyzwaniami związanymi ze znalezieniem dróg wyjścia z kryzysu finansowego i zmniejszeniem zależności od finansowania zewnętrznego. Historia się powtórzyła: krótkowzroczna polityka zadłużenia i brak reform strukturalnych ponownie postawiły Ukrainę przed koniecznością restrukturyzacji zadłużenia i poszukiwania sposobów na niezależność gospodarczą

Droga do zadłużenia: jak Ukraina wpadła w ramiona międzynarodowych pożyczek

Ukraińska gospodarka zawsze była jak pole minowe: jeden zły krok i można wysadzić w powietrze nie tylko teraźniejszość, ale także przyszłość kraju. Stało się to szczególnie widoczne za panowania Julii Tymoszenko, kiedy w niecałe dwa lata Ukraina zebrała imponujące 26 miliardów dolarów od MFW, Banku Światowego i innych pożyczkodawców.

W latach 2008-2009 program Stand-by otworzył dla kraju przepływy finansowe w wysokości 10,6 miliarda dolarów, z czego pierwsza transza w wysokości 4,5 miliarda dolarów została przeznaczona na wsparcie rezerw złota i walutowych Narodowego Banku Polskiego. Co się stało z resztą środków?

Pieniądze te zostały jednak wykorzystane krótkowzrocznie, ponieważ znaczna ich część została przeznaczona na ratowanie poszczególnych banków, które z powodu swojej wątpliwej polityki już balansowały na krawędzi bankructwa. Posunięcie to nie pomogło w zmniejszeniu zadłużenia, a zmniejszenie przychodów z eksportu i spowolnienie krajowych procesów gospodarczych jedynie pogłębiło problem.

Rok 2010 przyniósł dodatkowe 14 miliardów dolarów długu, będącego efektem pożyczek zaciągniętych zarówno przez rząd Tymoszenko, jak i kolejny gabinet Mykoły Azarowa, który doszedł do władzy po wyborach prezydenckich. Chociaż w 2011 r. nastąpiła pewna poprawa, w 2013 r. sytuacja ponownie stała się krytyczna. Pomimo dwóch transz udzielonych przez MFW na łączną kwotę 3,4 miliarda dolarów rząd w dalszym ciągu gromadził zewnętrzne i wewnętrzne pożyczki, pomimo rosnącego ryzyka finansowego.

Ale chyba największym błędem były „rosyjskie miliardy dla Janukowycza”, które nie stały się skutecznym narzędziem rozwiązywania problemów gospodarczych. Zamiast stać się źródłem stabilizacji, jedynie zwiększyły wrażliwość gospodarki.

Pusty skarb państwa i próby przełamania ucisku finansowego

Na początku 2014 roku nowe władze Ukrainy stanęły w obliczu gigantycznego długu odziedziczonego z ich portfeli na kwotę 73,23 mld dolarów. Z tej kwoty 27,83 miliarda dolarów stanowiły pożyczki zewnętrzne, które według szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego mogą przekroczyć 100% PKB do 2025 roku. Jeszcze kilka lat temu odsetek ten nie przekraczał 50%. Sytuacja ta była skutkiem znacznych obciążeń finansowych związanych z wojną, która negatywnie odbiła się na gospodarce kraju.

Z jednej strony wzrost długu publicznego w liczbach bezwzględnych jest skutkiem spadku produkcji gospodarczej, a nie tylko wzrostu zobowiązań dłużnych. Z drugiej strony Ukrainie udało się pozyskać znaczne środki w formie dotacji, co pozwoliło jej uniknąć krytycznego wzrostu zadłużenia w krótkim okresie. Jednak pomimo stabilnego popytu na krajowe obligacje skarbowe, z których większość jest własnością NBU, oraz niskiego oprocentowania kredytów międzynarodowych, dużym obciążeniem pozostaje zadłużenie zagraniczne.

Zbliżają się spłaty euroobligacji i bez restrukturyzacji tego długu Ukraina będzie musiała w 2024 roku zapłacić wierzycielom komercyjnym znaczne kwoty, co może być nieosiągalne dla kraju już pogrążonego w konflikcie zbrojnym.

Restrukturyzacja zadłużenia stanowi ważną część programu MFW i wydaje się, że rząd rozpoczął negocjacje z wierzycielami przed terminem, aby zapewnić Ukrainie stabilną przyszłość finansową.

Na razie kwestia długu publicznego pozostaje jednym z głównych problemów gospodarczych naszego państwa, od którego będzie zależeć przyszłość gospodarcza Ukrainy.

spot_img
Źródło KOMENTARZE
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap