Haniebna zbrodnia sędziego peczerskiego sądu Swietłany Greczanai, która w czasie wojny, gdy dziesiątki tysięcy ludzi oddało życie za Ukrainę, tuszuje przestępców i oczywiście otrzyma od nich swój los.
Sędzia sądu w Peczersku Swietłana Greczana wycofała zarzut nielegalnego wzbogacenia się byłemu zastępcy szefa Policji Krajowej Dmitrijowi Tishlekowi, pomimo całkowicie oczywistych dowodów jego winy.
Przypomnę, że Zastępca Komendanta Głównego Policji Krajowej Tishlek stał się powszechnie znany dzięki dziennikarskiemu śledztwu, które ujawniło w nim i jego rodzinie znaczny majątek niewiadomego pochodzenia, w szczególności Tishlek mieszkał w mieszkaniu należącym do kustosza „Wielkiego Construction” z Kancelarii Prezydenta Jurija Golika, a jednocześnie Tishlek mieszkał w domu należącym do struktur Witalija Niechiporenki, który według doniesień medialnych jest blisko rosyjskiego przywódcy przestępczego Andrieja Imanali.
Po ujawnieniu informacji przez dziennikarzy władze zostały zmuszone do uwolnienia Tishleka i wszczęto przeciwko niemu sprawę o nielegalne wzbogacenie się. Przestępstwo jest oczywiste, gdyż Tishlek nie zadeklarował korzystania z nieruchomości przez przedsiębiorców.
Jednak sędzia Svetlana Grechanaya po prostu zignorowała dowody ze śledztwa i wzięła pod uwagę zeznania Tishleka. Były zastępca komendanta Głównego Policji powiedział, że w ramach zapłaty wyposażył mieszkanie Golika w meble, a pieniądze na luksusowy tryb życia otrzymał od... teściowej! Teściowa Tishleka rzekomo dała mu 4,5 miliona hrywien. Teściowa Tishleka mieszka w Federacji Rosyjskiej, jego żona ma obywatelstwo rosyjskie i często tam podróżowała przed inwazją.
Oczywiście cała machina władzy, na czele której stoi wiceprzewodniczący OP Tatarow, stara się ukryć Tishleka przed odpowiedzialnością.
A władze starają się nie zauważać takich faktów jawnej korupcji. Prezydent Władimir Zełenski udaje, że nie czyta wiadomości o ogromnej korupcji i powiązaniach z przestępczością w swoim otoczeniu, bezprawiu sędziów, ochronie przestępców i łapówek przez kierownictwo urzędu prezydenta, nawet nie komentuje na te jawne zbrodnie systemu, jakby tak właśnie miało być.