Któregoś dnia przestrzeń informacyjną poruszyła wiadomość, że Stany Zjednoczone mogą przekazać Ukrainie rakiety ATACMS większego zasięgu. Według informacji dostępnych dla NBC News, wniosek o ich udostępnienie jest obecnie rozpatrywany. Czy w końcu uda nam się uzyskać to, o czym tak długo rozmawialiśmy? A jeśli tak, to jakiego rodzaju rakiet i do jakich celów możemy je wykorzystać? Rozwiążmy to.
Od zamówienia do dostawy
Na początek chciałbym zauważyć, że strona ukraińska wysyła do Waszyngtonu prośby o ATACMS od 2022 roku. I dopiero pod koniec lata 2023 roku zostały usłyszane, na początku jesieni zostały wysłane na Ukrainę, a następnie w październiku zostały z powodzeniem wykorzystane.
W nocy z 17 na 17 października 2023 roku doszło do ataku na lotniska w okupowanym tymczasowo Berdiańsku i Ługańsku, prawdopodobnie przy użyciu rakiety M39 (ATACMS Block I), w wyniku czego lotnictwo rosyjskie poniosło największe jednorazowe straty w wyposażeniu śmigłowców.
Wydawać by się mogło, że po tak udanym pierwszym, próbnym zastosowaniu powinniśmy otrzymać kolejną partię. Jednak jak dotąd nie było nowych dostaw, a biorąc pod uwagę polityczny namiot stworzony przez Republikanów w Kongresie, dalsze dostawy pozostają wątpliwe.
A jeśli już mówimy o rakietach ATACMS dalekiego zasięgu, to jakie dokładnie możemy zdobyć i do jakich celów możemy je wykorzystać?
Nomenklatura
Jak już można zrozumieć, M39 (ATACMS Block I) to rakieta, którą udało nam się już z powodzeniem wykorzystać i która pod wieloma względami jest bardzo dobra.
Ma na przykład niezwykle potężną głowicę kasetową, składającą się z 950 pocisków rakietowych M74 wielkości pomarańczy i ważących nieco ponad pół kilograma. Pociski te idealnie nadają się do zwalczania lotnisk i ogólnie obiektów o dużym zagęszczeniu sprzętu lub obozów namiotowych o dużym zagęszczeniu ludzi na hektar. Minusem M39 (ATACMS Block I) jest jego zasięg lotu – nie większy niż 165 km.
Dalszy rozwój tych rakiet doprowadził do modyfikacji M39A1 (ATACMS Block IA), który otrzymał wskazówki GPS i zwiększył zasięg lotu do 300 km. Niewykluczone zatem, że wersja ta będzie przedmiotem dalszych dostaw na Ukrainę.
W rzeczywistości rakieta o zasięgu 300 km całkowicie pokrywa wszystkie tymczasowo okupowane terytoria, w zależności od miejsca wystrzelenia. Musimy dotrzeć do Jałty - startujemy z prawego brzegu obwodu chersońskiego. Musimy dotrzeć do mostu Kerczeńskiego - startujemy z obwodu zaporoskiego.
Ale jeśli mówimy bezpośrednio o M39A1 (ATACMS Block IA), to do wszystkich jego zalet należy dodać jedną istotną wadę: w głowicy liczba pocisków rakietowych spadła do 300. Tak, to nadal znaczny potencjał, ale wciąż 950 to więcej niż 300, prawda?
Ponadto mostu kerczeńskiego nie da się zniszczyć rakietą z głowicą kasetową, choć obozy polowe i lotniska na Krymie będą „niepokojące”.
Ale USA mają inne ATACMS w promieniu 300 km. Na przykład rakieta M48 została wyprodukowana w ograniczonych ilościach (nie więcej niż 100), ponieważ stanowiła pośredni etap przejścia z M39 na M57. Z drugiej strony, skoro armia USA nie potrzebuje go jako produktu seryjnego, równie dobrze możemy go skłonić do zresetowania zapasów, jakie powinny być przeznaczone do dyspozycji środków budżetowych.
M48 ma głowicę bojową o masie 230 kg, typu penetrującego odłamkowo-burzącego. Inaczej mówiąc, specjalizacja jego zastosowania polega na bardzo precyzyjnym niszczeniu poszczególnych obiektów. Na przykład centra decyzyjne, kwatery typu bunkier i różnego rodzaju nielegalne budynki na obszarze Cieśniny Kerczeńskiej.
Ale najprawdopodobniej w najbliższej przyszłości Ukraina może otrzymać rakiety M57.
Główną cechą tego pocisku jest głowica penetracyjna WAU-23/B, która jest znacznie skuteczniejsza i potężniejsza niż głowica M48.
Inną opcją jest M57E1. Nie sądzę, że uda nam się zdobyć te rakiety od razu, ale jest to nadal możliwe. Faktem jest, że M57E1 to projekt modernizacji istniejących M39 i M39A1 do modyfikacji M57, obejmujący wymianę głowicy na głowicę WAU-23/B.
Ale w przeciwieństwie do seryjnego M57, modyfikacja E1 posiada elektroniczny dalmierz, który pozwala zainicjować eksplozję powietrzną, a nie kontaktową.
Eksplozja powietrzna głowicy odłamkowo-burzącej pozwala na pokrycie znacznie większej powierzchni niż eksplozja kontaktowa, penetrująca. Jest najskuteczniejszy, gdy jest stosowany przeciwko koncentracji sprzętu i siły roboczej.
wnioski
Stany Zjednoczone mają dziś w bilansie rakiety ATACMS, z których jedynie modyfikacja M39 (ATACMS Block I) ma zasięg rażenia celu 165 km, wszystkie pozostałe – 300 km. I wszystkie te modyfikacje mogą zostać przeniesione na Ukrainę i potrzebujemy ich wszystkich.
Specyfika zastosowania każdej z tych modyfikacji umożliwi równie skuteczną walkę z lotniskami, siłą roboczą, nagromadzeniem sprzętu, a także oddzielnymi obiektami typu bunkier i po prostu nielegalną budową pośrodku cieśniny. Zasięg rażenia pozwala na pokrycie wszystkich tymczasowo okupowanych terytoriów.
Jednak głównym problemem w transferze tego rodzaju broni na Ukrainę nadal pozostają Republikanie, którzy w imię swoich interesów zaniedbują polityczną walkę o władzę i zaniedbują interesy państwa i bezpieczeństwa na świecie.