Rzeczywiście, obecnie obserwujemy spadek cen żywności. Przede wszystkim dotyczy to warzyw. Jednak każda obniżka ceny zwykle wiąże się z jej wzrostem. Także w tym roku letnia radość konsumentów stopniowo zamienia się w jesienną podwyżkę cen produktów pochodzenia zwierzęcego.
Jajko nie ma 17, ale też nie 2,50.
Jaja jako pierwsze poddały się i zaczęły wykazywać oznaki zawirowań cenowych. Nie znajdziesz ich już po 2,5 UAH/szt., jak w czerwcu-lipcu. Średnia wartość na rynku to 37–41 UAH/tuzin (dwa razy taniej niż w Europie), gdzieś jest już 50 UAH. Należy pamiętać, że mówimy o produktach niepakowanych. Tradycyjnie jaja pakowane są droższe.
Zagrożone jest mięso i nabiał. Ukraińcy kupują głównie fermentowane produkty mleczne. Serów jest mniej, wolą importowane, polskie, tańsze i – zdaniem kupujących – smaczniejsze.
Dostępne są warzywa. Ceny bazy barszczowej - ziemniaków, marchwi, buraków, cebuli, kapusty - spadły. Marchew – 9,9 UAH/kg, buraki – 8 UAH – małe, 12 UAH/kg – duże. Ziemniaki - od 9 do 27 UAH w zależności od odmiany. Kapusta też kosztuje około 10 UAH/kg. Pojawiła się młoda (późna odmiana) - 30 UAH za sztukę. W przyszłości wszystko będzie zależeć od jakości zbiorów.
Cebula, która na wiosnę była prawie złocista (z cenami powyżej 70), teraz kosztuje 9-10 UAH/kg. Sami rolnicy przewidują, że w marcu-kwietniu 2024 r. ceny złotej fasoli mogą wzrosnąć do 25-30 UAH.
Papryka (Belozerka) - 25–30 UAH/kg. Sprzedawcy mówią, że ta cena pozostanie taka sama przez tydzień lub dwa. Ale pomidory już zaczynają zyskiwać na cenie. Pomidory z pola - 20-25 UAH. Domowe, odmianowe - 50 UAH i nawet więcej.
Swoją drogą, w tym sezonie konsument ma nieco większe pole manewru w wyborze, może przemieszczać się pomiędzy sklepem, targiem, targami a własnym ogródkiem. Na jarmarkach, które odbywają się pomimo nalotów, warzywa oferowane są w workach. Głównie regiony Odessy i Nikołajewa.
To już nie są produkty z „ogrodu mojego wujka”. Kłamie i cieszy oko. Ziemniaki za 10 UAH/kg, cebula za 20 UAH.
A także melon. Przecież zeszłoroczne super ceny arbuzów (przed zniszczeniem elektrowni wodnej Kachowka) zwiększyły zainteresowanie ludności arbuzami i melonami.
To nie dotarło do sedna
Rzeczywiście, przywieźli tyle arbuzów, że aż zawroty głowy: importowane, krajowe. Rolnicy, słysząc wystarczająco dużo mitów o tym, jak konsumenci cierpią bez arbuzów w Chersoniu, postanowili wypróbować go w prawie wszystkich obszarach.
Urodziły się w obwodzie połtawskim, w obwodzie kirowogradzkim, w obwodzie czerkaskim, a nawet w obwodzie rówieńskim. Ministerstwo Rolnictwa podało informację: według stanu na połowę sierpnia zebrano 38 tys. ton arbuzów i 12,4 tys. ton melonów.
Jedynym problemem jest to, że chętnych na zakup jest bardzo mało. Nawet po spadku cen z 50 UAH/kg w czerwcu do 15–20 UAH/kg w sierpniu – na początku września.
Oprócz skarg na cenę, istnieje wiele skarg na jakość. Czasem po prostu nie podejmują ryzyka zakupu, bo sprzedawcy mieszają nowe partie towaru z tymi, które przywieźli na początku sierpnia, w efekcie kupujący gra w ruletkę. Ceny obniżono do 10 UAH/kg, ale kolejki nadal nie ma.
Aby pobudzić popyt, handlarze na rynkach, a nawet sprzedawcy detaliczni, sprzedają arbuzy na połówki, ćwiartki, a w niektórych miejscach nawet podzielone na osiem części. Dobrze, że podaż zaczęła rosnąć, żeby nie sprowadzała się do plasterków.
Czyj krem
Wysokie ceny w pierwszej połowie roku, zwłaszcza w segmencie owoców i warzyw, ponownie pozwoliły zarobić detalicznym i zagranicznym producentom rolnym.
Kilka liczb. Służba Celna informuje, że w ciągu siedmiu miesięcy Ukraina wydała na importowane warzywa ponad 206 mln dolarów w walucie obcej.
Na krajowy rynek sprowadzono prawie 6,5 tys. ton ziemniaków o wartości 12,6 mln dolarów, najwięcej zarobiły Azerbejdżan, Niemcy i Rumunia.
Pomidory – 96 tys. ton za 78 mln dolarów.Największymi wygranymi są Turcja (76% całkowitego importu przez siedem miesięcy), Polska, Holandia.
Cebulę sprowadzono w ilości 51 tys. ton za 67 mln dolarów, na czym nieźle zarobili Polacy, Holendrzy i Egipcjanie. Marchew, rzepę, buraki, seler sprowadzono 18 tys. ton za 31 mln dolarów, ogórki – 21 tys. ton za 17,7 mln.
Co nas czeka jutro
Jeśli w segmencie warzyw następuje sezonowy spadek cen, to produkty pochodzenia zwierzęcego stają się coraz droższe ze względu na logistykę i rosnące koszty energii.
Jeśli porównamy liczby, w ciągu roku najbardziej wzrosły ceny wieprzowiny – aż o 53 UAH za kilogram. Na podstawie wyników z lipca nasza średnia cena na Ukrainie wynosi 197,6 UAH/kg.
Cena wołowiny wzrosła o 23 UAH i oferowana jest w cenie 223,5 UAH/kg. Cena mięsa drobiowego (tuszy) wzrosła o 10 UAH i ukształtowała się na poziomie 90,37 UAH/kg (około połowa ceny w Europie). Filet z kurczaka – 153,56 UAH/kg wobec 133,6 UAH/kg w lipcu 2022 r.
Nawet bez jesiennych oczekiwań ceny na dziale mięsno-nabiałowym bywają zadziwiające. Zwłaszcza kiełbasa gotowana w cenie 530 UAH/kg. Średnia cena „warenki” wynosi 200–300 UAH.
Co oprócz warzyw tak naprawdę straciło na wartości?
Jednym z najbardziej stabilnych produktów jest olej słonecznikowy (mimo gwałtownych wahań cen). Co więcej, ropa jest jednym z dwóch produktów, które w porównaniu z lipcem 2022 roku nieco potaniały. Obecnie średnia cena na Ukrainie wynosi 65 UAH/litr w porównaniu do 70 UAH w lipcu 2022 r.
Producenci nie podejmują się prognozowania cen oleju słonecznikowego, twierdząc, że na cenę wpływa wiele czynników. Nawet koszt ropy. Zatem zdaniem stowarzyszenia Ukrmasloprom każdy wzrost ceny baryłki ropy o 10 dolarów powoduje wzrost ceny tony ropy o 30–50 dolarów.
Czy powinniśmy spodziewać się przykrych niespodzianek po oleju słonecznikowym? Raczej nie niż tak. Musimy jednak pamiętać, że wysoki poziom podaży nie zawsze determinuje cenę na półce.
Drugą pozycją w portfelu artykułów spożywczych, której cena nieznacznie spadła, jest mąka. Na podstawie wyników z lipca 2023 r. cenę za kilogram ustalono na 16,29 UAH, w lipcu 2022 r. – 17,89, w sierpniu 2022 r. – 17,41 UAH.
Teraz nie ma powodu mówić o znaczącym wzroście cen. Jednocześnie zauważamy, że część młynów już teraz ma trudności z zakupem pszenicy wysokiej jakości, co oznacza, że w najbliższym czasie możliwa jest pewna podwyżka cen mąki.
W środowisku rolniczym mówi się, że w niektórych regionach pszenica II i III klasy nie osiągnie ogółem więcej niż 10%. Niska jakość pszenicy znacząco wspiera ceny. Drogie surowce, rozumiesz, również obniżają ceny gotowego produktu. Szczególnie do ciastek i innych wyrobów cukierniczych.
Ceny pieczywa są wyższe w porównaniu do lipca ubiegłego roku. Cena żyta i pszenżyta wzrosła o 3 UAH i zatrzymała się na poziomie 36 UAH/kg.
Bal Konsumencki
Na plus dla konsumentów wpływa fakt, że ceny warzyw spadły. Nawiasem mówiąc, liczba klientów w sklepach spadła kilkukrotnie. Nawet pierwsze dziesięć dni września nie zmieniło sytuacji. Obecnie w supermarketach posiadających 30 i więcej kas może działać tylko pięć kas (wraz z kasjerami) plus strefa samoobsługowa. Brak kolejek to zjawisko.
Jeżeli na rynku rzeczywiście liczba konsumentów zmniejszy się o 15 milionów, wówczas handel detaliczny przyjmie bardzo, bardzo zrównoważone podejście do kwestii ceny. To prawda, biorąc pod uwagę fakt, że rząd zrezygnował z codziennego monitorowania cen żywności na rzecz cotygodniowego monitoringu, sklepy mają wolną rękę.
Podczas gdy konsumenci robią zapasy cebuli i ziemniaków, rynek żywności już przygotowuje się na kolejne podwyżki cen. Po każdym upadku nieuchronnie przychodzi wzrost.
Departament Sprawiedliwości USA wydał akt oskarżenia, w którym obywatel Rosji Aleksander Wiktorowicz Ryżenkow (Aleksander Wiktorowicz…
Batalia prawna wokół budynku przy Placu Niepodległości trwała sześć lat.
Dostawy węgla to drażliwy temat dla Ukrainy. Od 2014 roku okupant niemal całkowicie odciął Ukrainę od...
Obywatel Rosji Siergiej Iwanow jest jednym z najbardziej poszukiwanych cyberprzestępców. Władze USA szukają go dla...
W Wielkiej Brytanii Olumide Ounkoya przyznała się do 5 przestępstw, po raz pierwszy w…
Domy ze śnieżnobiałymi meblami dla budowniczych KhNPP za 1,5 miliona: jak Energoatom przygotowuje się do „Wielkiego...
Ta strona korzysta z plików cookies.