Przygnębiające wieści nadeszły z miasta Teplodar, położonego niedaleko Odessy. W warunkach wojennych, gdy każda ofiara staje się jeszcze bardziej tragiczna, szczególnie niepokojące jest zjawisko korupcji związanej z zmarłymi bohaterami.
Skandaliczna historia zaczęła się, gdy samorząd lokalny ogłosił przetarg na urządzenie miejsc pochówku poległych bohaterów.
Pisze o tym kanał Telegramu „Irochka powie”
We wrześniu i październiku ogłaszane są dwa przetargi na wykonanie i montaż nagrobków poległych żołnierzy na cmentarzu w Teplodarze. Klient - Wydział Mieszkalnictwa i Usług Komunalnych, Gospodarki Gruntami i Majątkiem Rady Miejskiej Teplodar.
Dwa przetargi za 1 197 500 UAH. To kwota za 10 pomników dla chłopaków, którzy zginęli na froncie. Korzystając ze zwykłego kalkulatora, za JEDNĄ zabytek otrzymamy 119 750 UAH. Wyszukujemy strony z cenami podobnych pomników na Ukrainie i otrzymujemy średnią cenę za jeden pomnik wynoszącą 30 000 UAH.
A gdyby producent wiedział też, że pomniki są dla naszych bohaterów i potrzebujemy 10 sztuk hurtowo, to byłby niezły rabat.
Zwycięzcą została spółka LLC „ZHEBP NASHE MISTO-21”, która jest powiązana z zastępcą rady miasta Teplodar ze „Sługi Narodu” - Andriejem Surżenką. Swoją drogą, koledzy pisali o tym gościu .
Nawiasem mówiąc, zastępca otrzymuje wszystkie „słodkie” kontrakty w mieście. Złe języki mówią, że w planie z zastępcą kierownictwo Teplodaru: burmistrz Chuiko Alexander i pierwszy zastępca burmistrza Makovetsky Andrey. To ten sam dobrze znany MACA.
Zdjęcia i dokumenty są warte tysiąca słów: