Kategorie: TOP 2 Aktualności

Kovalenko omawia wady „kartonowego” czołgu Leopard 1 i sugeruje sposoby ich wyeliminowania

W kwietniu 2022 roku pojawiła się pierwsza informacja, że ​​Ukraina otrzyma czołgi Leopard 1. Wielu wówczas przyjęło tę wiadomość z optymizmem, ale niestety wielu myli Leoparda 1 z Leopardem 2. Różnica między nimi jest znacząca i istotna zdać sobie sprawę, że szkoda lub korzyść z ich użycia może wyrządzić nie tylko wrogowi, ale także obrońcom Ukrainy, zwłaszcza jeśli zostaną użyte niewłaściwie.

Co więc jest nie tak z tym zbiornikiem i czy można naprawić tę sytuację? Rozwiążmy to.

Jak już wspomniałem, pierwsza informacja o przeniesieniu Leoparda 1 na Ukrainę pojawiła się w kwietniu 2022 roku. Ale dopiero w 2023 roku widzieliśmy pierwsze czołgi tego typu i to nie od razu w strefie działań bojowych. A jeśli porównamy to z dostawą Leoparda-2 na Ukrainę, to od potwierdzenia przekazania tych czołgów podstawowych pod koniec stycznia 2023 roku do ich pierwszego użycia w strefie działań bojowych w czerwcu minęło niespełna sześć miesięcy. Podróż Leoparda-1 do strefy baz danych trwała prawie półtora roku. Fakt, o którym warto pomyśleć, prawda?

Nie ukrywam, że od pierwszego dnia, kiedy usłyszałem o możliwości otrzymania przez Ukrainę tych czołgów, sprzeciwiłem się temu pomysłowi. I nie zmieniła zdania, mimo że było wielu jej zwolenników i zwolenników kultu Leoparda-1. Najwyraźniej z kanapy bardzo wygodnie jest ocenić, jaki to „dobry” czołg, nie ryzykując włączenia go do załogi w celu przeprowadzenia misji bojowej na linii kontaktu bojowego (LCC).

Ale mimo to, aby kropkować wszystkie „i”, postanowiłem zwrócić maksymalną i być może po raz ostatni uwagę na wady i zalety czołgu, błędne oceny na jego temat, a także to, co można zrobić, aby poprawić to, co i tak jest beznadziejne – ale lepiej spróbować, niż nic nie robić.

Zacznę od błędnych ocen, jakie zwykle stosują amatorzy, aby uzasadnić otrzymanie przez Ukrainę tego czołgu.

Niestosowne porównania

Bardzo często pisząc o Leopardzie-1 (i są to przeważnie niepochlebne uwagi) spotykam się z wymówkami typu: „Lepsze coś niż nic!”, „Można go używać jako bojowy wóz piechoty!”, „Francuski kołowy czołg AMX- Czy 10RC naprawdę jest lepszy?”, „No jasne, że lepiej na pick-upie niż na czołgu!”, „Czy mieliśmy inny wybór?”, „To jest czołg snajperski, nie rozumiesz taktykę jego użycia!”

Przyjrzyjmy się każdemu nieporozumieniu z osobna.

"Coś jest lepsze niż nic!" Nie bardzo rozumiem sens tego stwierdzenia. Co oznacza „nic”? Kiedy zaczęliśmy rozmawiać o Leopardzie-1, otrzymaliśmy z Polski T-72M1 i trwały negocjacje w sprawie transferu RT-91 Twardy. I w tym przypadku przywołanie argumentu „Czy mieliśmy inny wybór?” - tak, mieliśmy to. Przecież czołgi T-72 udało nam się pozyskać nie tylko od europejskich użytkowników – przywieźli je nam nawet z Maroka! W 2023 roku udało im się wykończyć koalicję czołgów, ostatecznie otrzymując Challenger-2 i Leopard-2.

Oznacza to, że istniały możliwości wywarcia presji na zakup czołgów innego typu, pytanie brzmi, ile wysiłku włożono w to i dlaczego, skoro istniała perspektywa zdobycia normalnych czołgów, ktoś dał zielone światło „kartonowemu pudełku samobójców”. ”

„Może być używany jako bojowy wóz piechoty!” Nie, nie możesz. Bo czołg to czołg, a bojowy wóz piechoty to bojowy wóz piechoty przeznaczony do transportu żołnierzy i bezpiecznego dostarczania ich na miejsce misji bojowej. Czołg, jeśli nie jest to Merkawa, może przewozić jedynie żołnierzy na opancerzeniu, a amatorskie wypowiedzi na temat bojowych wozów piechoty tylko podkreślają brak zrozumienia funkcjonalności takiego sprzętu.

„Czy francuski czołg kołowy AMX-10RC jest lepszy?” Dla tych, którzy są w czołgu, a jest ich wielu, klasa „czołgu kołowego” nie istnieje. AMX-10RC to bojowy wóz wsparcia ogniowego piechoty, który ze względu na funkcjonalność czołgu jest trudny w użyciu. Dotyczy to również stwierdzenia „No cóż, oczywiście, że lepiej w pickupie niż w cysternie!”, ponieważ pickup ma swoją własną funkcjonalność, dlatego to porównanie jest niewłaściwe i po raz kolejny podkreśla niedorozwój w tych kwestiach ten, który porównuje.

„To czołg snajperski, nie rozumiesz taktyki jego użycia!” Być może w realiach współczesnej wojny, gdzie pojedynki czołgów nie stanowią nawet 5% całkowitego wykorzystania czołgów w strefie działań bojowych, gdzie istnieje niezwykle duże ryzyko znalezienia się w polu widzenia drona o promieniu działania większym niż strzał snajperski z „kartonowego pudełka”, zastanawiam się – nie rozumiem. A może fakt dominacji artylerii jest niestosowny, gdy wspomina się o starciach na LBS?

W rzeczywistości we współczesnych realiach właściwości snajperskie Leoparda-1 są neutralizowane przez współczesne zagrożenia. Nie zapominajcie, że walczymy nie w latach 60. XX wieku, ale w latach 2020.

Te i wiele innych błędnych przekonań utrudniają odpowiednią ocenę Leoparda-1, jego zalet i wad oraz tego, jak w pełni wykorzystać pierwszego w próbach ograniczenia drugiego. Leoparda-1 należy brać takim, jakim jest, o czym później. Zacznę od dobrego – od zalet.

Zalety Leoparda 1

Leopard-1 ma doskonałe działo, nawet jak na współczesne standardy. Jest to gwintowany karabin 105 mm L7A3 kalibru 56. Wybór amunicji jest standardowy, co pozwala na pokrycie zniszczenia różnorodnych celów, a mianowicie: podkalibrowego APDS-T, kumulacyjnego HEAT i przeciwpancernego odłamkowo-burzącego HESH/HEP.

Pomimo kalibru 105 mm działo stanowi poważne zagrożenie dla rosyjskich T-72, T-80, a nawet T-90, jeśli trafi w ich osłabione strefy. A nie dać się trafić, to trudne zadanie dla L7A3. Jednak pojedynki czołgów, jak wspomniałem powyżej, są rzadkimi, odosobnionymi przypadkami.

Do zalet czołgu zaliczyłbym także czterosuwowy, dziesięciocylindrowy silnik wysokoprężny MB 838 SaM-500 chłodzony cieczą, o mocy 830 KM. Z. Dzięki temu ten podstawowy czołg bojowy jest bardzo mobilny, a prędkość jest jedną z jego paradoksalnych zalet, ponieważ później stała się jego główną wadą.

To chyba wszystko. Tak, masz rację, na tym kończy się część poświęcona zaletom Leoparda-1.

Wady Leoparda 1

Główną wadą Leoparda-1, o której nie mówili tylko leniwi, jest jego pancerz. A raczej jego brak.

Wcześniej opisałem tę wadę szczegółowo, zauważając, że pancerz, szczególnie na wieży i wystających bokach, jest na tyle słaby, że z łatwością może go przebić nie tylko cała linia rosyjskich PPK czy RPG-7, ale nawet 30- broń przeciwpancerna mm do armaty automatycznej BMP-2 . Czy chciałbyś porównania z BMP-2? Odbierać. Zbiornik z możliwością przeróbki na sito 2A42. Jak wypada to porównanie?

Ponadto, jeśli w promieniu 15 metrów od czołgu eksploduje pocisk artyleryjski odłamkowo-burzący, czołg podstawowy może otrzymać poważne uszkodzenia. I właśnie któregoś dnia, 28 listopada, byliśmy świadkami jednego z takich momentów, kiedy czołgi snajperskie, które wyjechały na otwarte pole (które według guru taktyki miały działać z zamkniętych pozycji) znalazły się pod bezpośrednim ostrzałem artylerii i zostały unieruchomione.

W lipcu odnotowano przypadek trafienia pociskiem Krasnopol kal. 152 mm w czołg M-55S (słoweński odpowiednik T-55), po czym pojazd pozostał w ruchu i samodzielnie oddany do naprawy. Potem zaczęły pojawiać się spekulacyjne stwierdzenia na temat tego, jak wspaniały jest M-55S i jak mocno uderza!

Tak naprawdę Krasnopol OFS w ogóle nie powinien był przebić wieży M-55S i dlatego nie było to zaskakujące. Ale zapamiętałem ten epizod z tego powodu, że gdyby zamiast M-55S był Leopard-1, doszłoby do penetracji i załoga prawie nie byłaby w stanie uciec.

A to nie sprawdza się nawet w obszarze o niezwykle dużej obecności w przestrzeni powietrznej dronów i krążącej amunicji Lanceta, dla której Leopard-1 to karton na gąsienicach. A jest podatny nie tylko na drony czy kulki, ale także na miny.

Leopard-1 ma raczej mierną ochronę przeciwminową, co nie gwarantuje przeżycia załogi w przypadku zderzenia np. z TM-62. Pod tym względem radziecki T-62 jest o rząd wielkości bezpieczniejszy niż Leopard-1. Chociaż uczciwie warto zauważyć, że ani T-72, ani T-80, ani T-90 nie były w stanie zapewnić lepszej ochrony przed minami niż 62.

Oprócz tego zbiornik ma szereg innych wad. W szczególności jego zawodność. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że wszystko, co niemieckie, jest niezawodne, ale nie w tym przypadku. Na przykład jego limit użytkowania w terenie nie przekraczał tysięcy kilometrów, po których wymagane były naprawy. I to w najlepszych czasach, ale trafiają do nas czołgi, które wyczerpały swój okres użytkowania, które nawet po naprawie nie zawsze są gotowe do walki. Przypomnę, że niedawno odmówiliśmy jednej takiej partii .

Istnieją również cechy niektórych modyfikacji, gdy konieczna jest wymiana części zamiennych w zbiorniku, które nie są już produkowane. Przykładowo tak było w przypadku zakupu 49 belgijskich Leopardów 1A5BE. Leopard 1A5BE jest wyposażony w wielokanałowe celowniki SABCA TI produkcji belgijskiej, zautomatyzowany system kierowania ogniem i specjalną wieżę. Jak się okazało, sprzęt ten nie działał na niektórych belgijskich czołgach.

Teraz, aby wysłać na Ukrainę sprawnego i gotowego do walki Leoparda 1A5BE, należy kanibalizować szereg innych tego typu czołgów, ponieważ instalowane na nich unikalne belgijskie wyposażenie nie jest już produkowane.

Czołg, który będzie wymagał regularnych napraw i nie zawsze będzie można je przeprowadzić, ponieważ sprzęt, który nie był produkowany przez długi czas, może zawieść. Nie mówiąc już o tym, że Ukraina w zasadzie nie jest bazą naprawczą dla Leoparda-1!

Do wad Leoparda-1 zaliczają się także jego zalety. W szczególności działo L7A3. W końcu, pomimo wszystkich swoich zalet, prawie wszystkie działa wyczerpały swoją żywotność, a trwałość przy ich aktywnym użytkowaniu jest bardzo palącym problemem dla załóg. Jest tak samo istotna jak amunicja, której brak jest oczywisty i należy oszczędzać strzały.

Problemem Leoparda-1 jest nie tylko jego pancerz, ale także szereg innych usterek, których naprawa jest prawie niemożliwa. Ale chociaż da się coś zrobić z poziomem bezpieczeństwa, bo przecież mówimy nie tyle o sprzęcie, co o życiu załogi?

Korekta braków

Niedawno zwróciłem uwagę na kwestię zwiększenia przeżywalności czołgów Leopard-1. W szczegółowej recenzji podałem kilka przykładów tego, jak można zwiększyć przeżywalność „kartonu”.

W szczególności jako główny przykład zwiększenia poziomu pancerza wziąłem kanadyjską modyfikację Leoparda 1C2, wyposażoną w dodatkowy zestaw opancerzenia MEXAS-M z połączonymi elementami kompozytowymi wyprodukowanymi przez niemiecką firmę IBD Deisenroth Engineering.

MEXAS-M to pancerz klasy NERA stanowiący bierną ochronę przed kumulacją amunicji, składający się z warstwy ceramicznej oraz organotekstolitu na bazie wysokowytrzymałych włókien Kevlaru lub Dynemy. Warstwa ceramiczna zapewnia niszczenie kul i łusek poprzez rozprowadzenie energii kinetycznej na większej powierzchni podstawy, energia resztkowa jest pochłaniana przez warstwę granitowo-tekstolitową. Pod względem wytrzymałości ten typ pancerza kombinowanego, mający tę samą masę co pancerz stalowy, jest dwukrotnie mocniejszy.

Przydałoby się także przykrycie czołgu peleryną ograniczającą widoczność pojazdu w szerokim zakresie długości fal.

Oczywiście czołg podatny na RPG-7 i inne rodzaje broni potrzebuje po prostu osłony przeciwkumulacyjnej i dodatkowego body kitu z ochroną dynamiczną Kontakt-1.

W przypadku działań na terenie gęsto zaminowanym obecność włoka lub pługa kopalnianego.

Jednocześnie, nawet biorąc pod uwagę zastosowanie całego tego wyposażenia ochronnego, czołg nadal będzie pozostawał w tyle za nowoczesnymi czołgami podstawowymi pod względem bezpieczeństwa. Ale przynajmniej nie będzie to „karton”.

Oczywiście istniała nadzieja, że ​​przynajmniej część z tych metod zwiększania przeżywalności czołgu znajdzie swoje zastosowanie i zostanie wdrożona. Ale już w listopadzie zaczęły pojawiać się pierwsze zdjęcia i filmy „nagiego” Leoparda-1 – bez zabezpieczeń dynamicznych, bez kratek antykumulacyjnych… Bez niczego .

Już pierwsze użycie pary Leopardów-1 wymownie i całkiem nieoczekiwanie zakończyło się utratą ich skuteczności bojowej.

wnioski

Wady Leoparda-1 były znane od dawna. Nie oznacza to, że nie można ich rozwiązać całkowicie; istnieje rozwiązanie częściowe. Ale jak pokazała seria listopadowych filmów, z jakiegoś powodu dla mnie osobiście zupełnie niezrozumiałego, żaden z nich nie został zrealizowany. Nie znalazłeś rabatu Kontakt-1? A może spawanie było zajęte spawaniem krat?

Zamiast tego w telewizji wyemitowano film, na którym załoga chwali czołg – ponownie z naciskiem na jakość lufy, celność snajperską i całkowitą nieznajomość problemu użytkowania tego czołgu w opisywanym formacie.

Oczywiście, niezależnie od tego, jakie polecenie nakazywało załodze rozmawiać przed kamerą, tak właśnie powiedział. Ale to tuż przed pierwszym przyjazdem. Chociaż to już miało miejsce. Rozpoczęło się odliczanie niesprawnego Leoparda-1 , na szczęście bez strat załogi. Ale nie jestem optymistą w tej kwestii.

legenda

Ostatnie posty

NABU próbuje złapać wspólnika defraudanta Senniczenki

Krajowe Biuro Antykorupcyjne umieściło na liście osób poszukiwanych współwłaściciela czeskiej firmy Belanto trade sro, Vladislava Klischara, który…

16 godzin temu

Przemyt na Ukrainie: czy zaostrzona odpowiedzialność karna wpłynie na nielegalny transport towarów

Przemyt to jeden z największych problemów ukraińskiej gospodarki, który nie tylko szkodzi budżetowi państwa, ale…

16 godzin temu

Ministerstwo Obrony nie zauważyło, gdzie zniknął 1 miliard hrywien

Za zgodą Mariny Bezrukowej Siły Zbrojne Ukrainy zakupią UAV Shmel-4.5.0 od firmy sprzedającej drony po znacznie wyższej cenie...

17 godzin temu

Państwo ogranicza wydatki socjalne i zabiera pieniądze z kont emerytów. Co się dzieje?

Pierwszą rzeczą, na którą ludzie zwykle zwracają uwagę dokonując szczegółowej analizy projektu ustawy o budżecie państwa, jest...

2 dni temu

Podczas wojny Kliczko podjął decyzję o przywróceniu wyschniętego jeziora w Vinogradarze na spacery dla 81 milionów mieszkańców

9 września KP „Pleso” na podstawie wyników przetargu zleciła spółce LLC „Knyazhna Lybid” oczyszczenie i ulepszenie jeziora...

3 dni temu

Nikolai Kapatsina kupił cztery crossovery i nie zadeklarował szkockiej firmy

Zastępca Rady Miejskiej Nikołajew Nikołaj Kapatsina kupił cztery crossovery i nie zgłosił firmy w Szkocji.…

3 dni temu

Ta strona korzysta z plików cookies.