Niedziela, 22 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Giełda kryptowalut WhiteBIT. Jak zwolennik „rosyjskiego świata” Szentsew i jego przyjaciel Władimir Nosow piorą krwawe pieniądze i oszukują Ukraińców

Giełda kryptowalut WhiteBIT regularnie wpada w głośne skandale. Przykładowo 21 listopada 2023 roku giełda oszukała swoich klientów oferując możliwość wymiany monet przed oficjalnym rozpoczęciem handlu. Doprowadziło to do nadmiaru na rynku i gwałtownego spadku ceny monety.

W tym samym czasie doszło do kolejnego skandalu. Narodowy Bank Gruzji wydał licencję dla nowego cyfrowego banku Hash, którego jednym z założycieli jest Vladimir Nosov, znany jako oficjalny właściciel WhiteBIT. Partia opozycyjna Zjednoczony Ruch Narodowy Gruzji oskarżyła nowy bank o potencjalne wykorzystywanie środków pochodzących z Federacji Rosyjskiej do prania pieniędzy i możliwy wpływ na zbliżające się wybory.

Ale takie skandale to tylko wierzchołek góry lodowej. Najważniejsze rzeczy dzieją się w cieniu. To nie przypadek, że w lutym 2023 roku Wysoki Trybunał Antykorupcyjny orzekł, że Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy powinno przeprowadzić śledztwo w sprawie możliwego nielegalnego wycofania środków finansowych z kraju za pośrednictwem giełdy WhiteBIT i jej powiązań z Federacją Rosyjską .

Giełda kryptowalut WhiteBIT: kto jest prawdziwym właścicielem?

WhiteBIT pozycjonuje się jako ukraińska giełda założona w 2018 roku. Władimir Nosow jest jej oficjalnym przedstawicielem mediów i liderem. W momencie powstania firmy jego partnerami biznesowymi byli Maria Repeshko, Anna Yankovskaya i Nikita Shentsev.

Oficjalnie Szentsew i Repeshko sprzedali swoje akcje WhiteBIT Władimirowi Nosowowi po rozpoczęciu śledztwa przeciwko giełdzie w 2023 roku. Ale znawcy twierdzą, że prawdziwym właścicielem giełdy kryptowalut WhiteBIT jest rodzina Szentsewów, a raczej słynny „regionalny” zastępca Dmitrij Szentsew. Pomaga w przekazywaniu rosyjskich pieniędzy za pośrednictwem tej wymiany.

Według doniesień mediów obaj Szentsewowie przebywają obecnie na terenie Federacji Rosyjskiej. W tym samym czasie Szentsew Jr. został pozbawiony obywatelstwa ukraińskiego. Co nie jest zaskakujące, ponieważ on, podobnie jak jego ojciec, zawsze był bliżej „rosyjskiego świata”.

Do zagorzałych lobbystów tzw. „Noworosji” należał Dmitrij Szentsew. Otrzymał nawet medal z rąk prezydenta Rosji Władimira Putina „za wielki wkład w popularyzację języka rosyjskiego”. 16 stycznia 2014 r. głosował za ustawami dyktatorskimi, które miały zniszczyć Majdan. Z kolei w 2018 roku Szentsew znalazł się wśród 36 posłów, którzy głosowali przeciwko ustawie o uznaniu suwerenności Ukrainy nad okupowanymi terytoriami obwodów donieckiego i ługańskiego.

Można więc nazwać Dmitrija Szentsewa wzorowym politykiem prorosyjskim. Co nawet teraz nadal pomaga krajowi agresorowi. Jednym z kluczowych źródeł dochodów giełdy WhiteBIT jest wycofywanie środków od rosyjskich kibiców z Ukrainy za granicę, a także pranie rosyjskich pieniędzy.

Rosyjski wywiad i „pranie” z WhiteBIT

Znaczącą część dochodów WhiteBIT stanowi transfer rosyjskich pieniędzy za pośrednictwem giełdy nie tylko na Ukrainie, ale także za granicą.

Aby ukryć tę nieestetyczną stronę i zdystansować firmę od toksycznej rodziny Szentsewów, która posiada 60% praw korporacyjnych giełdy, na arenie publicznej pojawił się Władimir Nosow.

WhiteBIT jest powiązany z rosyjskimi służbami wywiadowczymi i pomaga im w rozwiązywaniu problemów finansowych w różnych krajach świata. Tym samym w publikacji na temat Cryptointelligence zauważono, że w strukturze właścicielskiej giełdy kryptowalut WhiteBIT znajduje się spółka Coddan Nominee. Firma ta jest częścią rozbudowanej sieci offshore i znalazła się także w gronie założycieli innej firmy – Sofbiz.

Według dziennikarskiego śledztwa Sofbiz jest podejrzany o finansowanie zamachu stanu w Czarnogórze w 2016 roku. Organy ścigania w Czarnogórze ustaliły, że 1,5 mln euro zainwestowane w zamach stanu za pośrednictwem Sofbiz miało na celu zorganizowanie zabójstwa ówczesnego premiera, a późniejszego prezydenta Czarnogóry Milo Djukanovica.

Śledztwo prowadzone przez grupę Bellingcat wykazało, że w próbę zamachu stanu w Czarnogórze brali udział oficerowie GRU Sztabu Generalnego Rosji – Eduard Sziszmakow i Władimir Moisejew. Funkcjonariusze ci współpracowali z prorosyjskimi politykami w Czarnogórze i werbowali do swojej sprawy obywateli Serbii.

Pomimo dowodów łączących firmę Coddan z próbą zamachu stanu w Czarnogórze nie została ona zlikwidowana. Zamiast tego kilka lat później Coddan pojawił się wśród założycieli giełdy kryptowalut WhiteBIT.

Kolejna afera związana z WhiteBIT miała miejsce w Gruzji. Narodowy Bank kraju wydał licencję na otwarcie banku cyfrowego Hash. Przedstawiciele opozycyjnej partii Zjednoczony Ruch Narodowy stwierdzili, że głównym celem nowego banku cyfrowego jest legalizacja rosyjskich pieniędzy i wykorzystanie ich w nadchodzących wyborach.

Warto zauważyć, że wśród założycieli Hash Bank są jedni z najbogatszych ludzi w Gruzji, Sulkhan i Lasha Papashvili. Ich partnerem był oficjalny właściciel WhiteBIT, ukraiński biznesmen Władimir Nosow.

Estońska publikacja Business News zwróciła ostatnio uwagę na ciekawy aspekt działalności WhiteBIT.

Jak wynika z publikacji, podejrzewa się, że giełda kryptowalut ma ułatwiać wypłatę środków z rosyjskiej platformy BTC-e. Założyciel BTC-e, Rosjanin Alexander Vinnik, latem 2022 roku został poddany ekstradycji do Stanów Zjednoczonych pod zarzutem prania 4 miliardów dolarów.

Finanse tej giełdy długo pozostawały w bezruchu, jednak w marcu 2023 r. rozpoczęły się podejrzane transakcje. Dziennikarze IT zauważyli, że środki z rosyjskiej giełdy dzielone są na niewielkie kwoty i wypłacane za pośrednictwem różnych serwisów. W szczególności około 12 milionów dolarów przekazano rzekomo ukraińskiemu startupowi.

Charakterystyczne dla Federacji Rosyjskiej jest ukrywanie się za markami przypominającymi ukraińskie startupy, inwestowanie w ich rozwój i wykorzystywanie ich do tuszowania nielegalnej działalności oraz finansowania działań przeciwko cywilizowanemu światu i samej Ukrainie.

WhiteBIT jest tego doskonałym przykładem. Ta giełda kryptowalut budzi poważne podejrzenia i wymaga dokładnej kontroli przez ukraińskie organy ścigania.

spot_img
Źródło ZNAJ
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap