Zatem obowiązują nowe i stare podatki paliwowe. Za trzy dni benzyna-GP plus 2 UAH/l, dziś spodziewany jest kolejny plus 2-3.
Przypomnę, że wzrosły dwa podatki – akcyza i VAT. Składnik podatkowy w cenie benzyny wzrósł o 11 UAH/l (około 3,5 UAH to akcyza, reszta to VAT), oleju napędowego - o około 7,5 UAH/l, w tym akcyza wynosi 1,3 UAH/l. Na gaz skroplony wpływa jedynie podwyżka podatku VAT (akcyza bez zmian), który wynosi do 3 UAH/l.
Pierwsza fala podwyżek cen paliw wynika z podatku VAT, który jest płacony przy sprzedaży.
Akcyza powinna oddziaływać na ceny w drugiej połowie miesiąca, gdyż w okresie maj-czerwiec rynek sprowadził duże ilości produktu z niską stawką akcyzy. W miarę zastępowania wolumenów zapasów objętych „starą” akcyzą nowymi wolumenami z wysoką stawką nastąpi integracja z ceną.
Jak widać dotyczy to głównie benzyny, gdyż akcyza na nią wzrosła ponad dwukrotnie. Nowe ceny oleju napędowego i autogazu pojawią się głównie pod koniec tygodnia. Ostateczne wyniki podsumujemy pod koniec miesiąca.
Rozumiem wzrost podatków „paliwowych” – kraj potrzebuje pieniędzy na obronność, nie ma innych źródeł finansowania. Mam jednak nadzieję na aktywną pracę urzędników skarbowych, aby wysokie podatki trafiły do budżetu, a nie pozostały w kieszeniach „sieci gospodarczych”, jak miało to miejsce do 2022 roku. Już zacierają ręce.