Wiosną ubiegłego roku Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy ujawniło oszustwo, które umożliwiło organizatorom wycofanie około 2 miliardów hrywien z państwowego przedsiębiorstwa Odessa Port Plant.
Informacje wyszły na jaw w trakcie śledztwa w sprawie byłego szefa Funduszu Majątku Państwowego Dmitrija Sennichenko. Minęło trochę czasu, główny oskarżony osiadł w Monako, a mimo to sprawa doczekała się ciekawego rozwoju. Skandaliczny ukraiński bankier, przedstawiciel oligarchy Dmitrija Firtasza, Denis Gorbunenko, brał udział w kradzieży pod patronatem byłego szefa Funduszu Majątku Państwowego.
Gorbunenko znany jest przede wszystkim z prowadzenia okrytego złą sławą banku Rodovid, z którego udało mu się ukraść wiele milionów. Jego nazwisko stało się powszechnie znane po tym, jak firmie Raga establishment Limited za pośrednictwem sądów cypryjskich i holenderskich udało się zamrozić konta korporacyjne najbogatszego człowieka Ukrainy, Rinata Achmetowa, na kwotę 820 mln dolarów. Sprawa dotyczyła odsprzedaży spółki Ukrtelecom i to Gorbunenko został wskazany na szefa Ragi.
Obecnie Denis Gorbunenko od dłuższego czasu mieszka w Londynie i wraz z żoną Eleną i obywatelem Łotwy Andreisem Demidowsem prowadzi tam własną firmę Union GF UK LTD.
Niedawno odkryto, że firma ma powiązania z brytyjską firmą Dzing zajmującą się technologią finansową, której współwłaścicielami są Rosjanie. W szczególności spółka Dekiba Trading Fze pojawia się w sprawozdaniach Union GF UK LTD i Dzing. Liczne badania wskazują, że ten ostatni ma rejestrację w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jest to również podane na bardzo skromnej stronie internetowej firmy.
Chociaż, jak wynika z danych serwisu handlowego Trademo, jego miejscem rejestracji jest Rumunia. Główne kody działalności eksportowej to „rudy, żużle i popiół. Rudy i koncentraty tytanu.” Ich celem jest także działalność oligarchy Dmitrija Firtasza.
Nazwisko Gorbunenko odnaleziono w schematach byłego szefa Funduszu Majątku Państwowego dzięki oficjalnym rejestrom i portalom społecznościowym.
NABU zdemaskowało organizację przestępczą kierowaną przez Dmitrija Senniczenkę w marcu 2023 r. Detektywi ustalili, że w latach 2019–2021 jego uczestnicy weszli w posiadanie ponad 500 mln hrywien. ze środków Odessa Port Plant JSC i United Mining and Chemical Company JSC. Wysokość nielegalnych świadczeń uzyskanych przez członków „schematozy” w całym okresie kontroli nad Odesskim Zakładem Portowym wynosi ponad 2 miliardy hrywien.
Do oficjalnej wiadomości NABU dołączono korespondencję pomiędzy członkami grupy przestępczej. W jednym z nich znajduje się wzmianka o spółce Agro Gas Trading, która podpisała umowy z Zakładami Portowymi w Odessie w ramach programu „Gaz w zamian za nawozy”. „Podejrzanymi są ówczesny prezes Funduszu Majątku Państwowego, jego bliski współpracownik, dwóch pełniących obowiązki dyrektorzy JSC „OPZ”, dwóch właścicieli LLC – w okresie od maja 2020 r. do października 2021 r. bezprawnie przedłużyli ważność dodatkowych umów z kontrolowaną przez nich spółką LLC na przetwarzanie gazu na mocznik i amoniak. Zrobiono to, aby w dalszym ciągu płacić zakładowi mniej za przetwarzanie surowców” – czytamy w materiałach dochodzenia.
Według rejestrów od czerwca 2018 r. do dnia dzisiejszego założycielem Agro Gas Trading LLC jest Aleksander Igorevich Gorbunenko. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że ten Gorbunenko nie ma nic wspólnego z przedstawicielem Firtasza, bo mają nawet inne drugie imiona. Jednak portale społecznościowe ujawniły powiązania wspólnika byłego szefa Funduszu Majątku Państwowego i partnera oligarchy.
Na bardzo szczegółowo wypełnionej stronie Aleksandra Gorbunienki w sieci społecznościowej LinkedIN można zobaczyć, że w latach 2006–2008 pracował jako starszy ekonomista odpowiedzialny za finanse międzynarodowe w Rodovid Bank. W tym samym okresie pracował tam także przedstawiciel Firtasheva.
Ale o wiele bardziej interesujące jest doświadczenie Aleksandra Gorbunenki, które otrzymał w latach 2014–2017. Pracował wówczas w firmie Burisma, kontrolowanej przez byłego Ministra Ekologii epoki Janukowycza Nikołaja Złoczewskiego. To ta sama firma, w której pracował syn prezydenta USA Joe Bidena Hunter i były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski. Fakt o synu Bidenie, który znalazł się w towarzystwie skorumpowanego ukraińskiego ministra, był aktywnie propagowany przez zwolenników Donalda Trumpa podczas ostatniej kampanii prezydenckiej. Na Ukrainie temat Bidena Jr. był aktywnie „naciskany” ze względu na zdrajcę państwa, byłego posła ludowego Andrieja Derkacha, który niedawno został senatorem Federacji Rosyjskiej.
W 2021 roku brytyjska publikacja Byline Times opublikowała obszerny materiał o tym, jak ukraiński oligarcha Dmitrij Firtasz kupił niedziałającą stację metra w Londynie niedaleko swojego domu. Porozumienie podpisał jego przedstawiciel Denis Gorbunenko. Wcześniej otrzymał pełnomocnictwo od oligarchy, który już wtedy miał problemy z FBI.
W materiale brytyjscy dziennikarze dodają, że Denis Gorbunenko jest powiązany z próbą Trumpistów zdyskredytowania prezydenta USA Joe Bidena w związku z udziałem jego syna w radzie nadzorczej Burismy. „Prawnik Trumpa Rudy Giuliani spotkał się z zespołem prawnym Gorbunenki i Firtasza w Londynie w czerwcu 2019 r., aby znaleźć brudy na temat Huntera Bidena” – czytamy w publikacji.
W rezultacie zarówno Denis Gorbunenko, pracujący dla Firtasza, jak i Aleksander Gorbunenko, obecnie zaangażowany w sprawę przeciwko „rezydentowi batalionu Monako” Dmitrijowi Senniczence, są ogniwami tego samego łańcucha. W publikacji „Nasze grosze” obaj są krewni Gorbunenki, ale nie udało się znaleźć tego faktycznego potwierdzenia.
Według bazy danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Aleksander Gorbunenko jest obecnie poszukiwany.
W drugim odcinku, w związku z byłym szefem Funduszu Majątku Państwowego Dmitrijem Sennichenko, w sprawę zaangażował się także Firtasz. Śledztwo podejrzewa, że pełniącą obowiązki osobę powołano w wyniku spisku oskarżonych. Dyrektor Zjednoczonego Przedsiębiorstwa Górniczo-Chemicznego w latach 2020-2021 zawarł cztery umowy sprzedaży koncentratu ilmenitu z czeską spółką kontrolowaną przez doradcę szefa Funduszu Majątku Państwowego po obniżonych cenach, który następnie był odsprzedawany po cenach rynkowych . Koncentrat dostarczany był m.in. do przedsiębiorstw w Federacji Rosyjskiej oraz na terenie czasowo okupowanego Krymu.
Mowa o spółce Belanto trade sro W 2021 roku dziennikarze odkryli jej bezpośredni związek z wiedeńskim więźniem Dmitrijem Firtaszem.
Denisa Gorbunenkę i Dmitrija Sennichenko może łączyć jeszcze jeden interesujący szczegół. Współwłaścicielem wspomnianego „Banku Rodovid” był niegdyś bankier Siergiej Dyadeczko. Oprócz oszustwa z ukraińskim bankiem znany jest z tego, że latem 2016 roku okradziono jego mieszkanie w Monako. Francuska gazeta Nice-Matin napisała, że z mieszkania Dyadeczki skradziono ważący 250 kg sejf, w którym znajdowała się biżuteria o wartości co najmniej 2 mln euro. Mieszkanie znajduje się w elitarnym kompleksie w centrum Monako, a sam Dyadechko jest między innymi prezesem monakońskiego klubu koszykówki.
Dmitrij Sennichenko, jak wyszło ze śledztwa Batalionu Monako, najwyraźniej również mieszka w Królestwie i ukrywa się przed ukraińskimi funkcjonariuszami organów ścigania.
Denis Gorbunenko i Sergey Dyadechko pozostają dziś ostatecznymi właścicielami rzeczywistymi ukraińskiej grupy kapitałowej LLC RB.
Wszystkie zawiłe powiązania Gorbunienki, Dyadeczki, Firtasza i byłego szefa Funduszu Majątku Państwowego Sennychenki dowodzą, że w niemal każdej „schematozie”, jaką uda się odkryć ukraińskim funkcjonariuszom organów ścigania, wystają uszy oligarchii. To prawda, że kiedy spisek został ujawniony, oskarżeni już uciekli: część na Lazurowe Wybrzeże, część do Wiednia, część do Londynu.