Podczas gdy zbiórki wolontariuszy zamykają się coraz trudniej, a Ukraińcy zrzucają hrywny na drona, w wysokich urzędach zastanawiają się, jak za jak najwięcej dostać coś taniego.
W okresie katastrofalnego niedoboru pieniędzy w budżecie Ukrainy, kiedy miliony ludzi codziennie przekazują datki na potrzeby wojska, wciąż są tacy, których to wszystko nie powstrzymuje przed kradzieżą setek milionów hrywien od skarbiec. Korupcja w organach władzy podczas brutalnej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę na pełną skalę działa demotywująco, ale należy ją nadal identyfikować, pisać i mówić o niej, aby powstrzymać każdego, kto zdecyduje się okraść swój kraj w tak trudnym momencie. czas na to.
I taka jest historia. W 2023 roku najwyżsi urzędnicy Państwowej Służby Ratunkowej w zmowie z prywatną firmą ukradli co najmniej ćwierć miliarda hrywien. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w tym roku Państwowe Pogotowie Ratunkowe będzie kontynuować realizację programu zakupu drabin strażackich po niemal dwukrotnie wyższych cenach.
Jak Promenergooborudovanie LLC Andrieja Zaliskiego zaczęło otrzymywać prawie wszystkie zamówienia rządowe od Państwowej Służby Ratunkowej Ukrainy
Już 16 lutego 2022 roku szef Państwowej Służby Ratunkowej w obwodzie rówieńskim Siergiej Kruk, znany z posiadania dużej kwoty nieruchomości, która nie odpowiada jego dochodom, został mianowany przez Gabinet Ministrów na stanowisko szefa Państwowej Służby Ratunkowej Ukrainy, sprawy od razu potoczyły się pomyślnie dla jego rodaka, pochodzącego z miasta Równego, Andrieja Zaliskiego , założyciel i dyrektor Promenergooborudovanie LLC, zajmującej się importem i handlem sprzętem przeciwpożarowym. O ile w latach 2018-2021 maksymalne przychody spółki osiągnęły 60 mln UAH, to w 2022 r. nastąpił gwałtowny skok do 453 mln UAH.
Tak niesamowity rozwój biznesu w okresie wojny na pełną skalę łatwo wytłumaczyć - Promenergooborudovanie LLC, wraz z mianowaniem Siergieja Kruka, stała się „ulubieńcem” Państwowej Służby Ratunkowej, której ratownicy zaczęli oddawać prawie cały swój rząd Zamówienia. W 2022 roku firma Zalessky dostarczyła dla Państwowej Służby Ratunkowej topory i pasy strażackie, trzy prace taktyczne Magirus Wolf R1 za łączną kwotę 32,5 mln hrywien. i 20 systemów gaśniczych za kolejne 66 mln UAH.
Jesienią 2022 roku 17 oddziałów regionalnych Państwowej Służby Ratunkowej ogłosiło zakup systemów gaśniczych WJFE 300 SYSTEM – jako kopia we wszystkich 17 przetargach o przewidywanym koszcie towaru na poziomie 3 mln 320 tys. UAH, firma Promenergooborudovanie LLC wygrała z proponowana cena jest dokładnie taka sama.
Właściwie poza firmą Zaleskiego w przetargach nie brał udziału nikt inny. A taki sukces nie mógł być tylko szczęśliwym zbiegiem okoliczności. Rzeczywiście, w 2023 roku historia się powtórzyła – we wszystkich przetargach Państwowego Pogotowia Ratunkowego w całym kraju zgłosiła się i wygrała jedynie firma Promenergooborudovanie LLC, w wyniku czego ustanowiła niemal absolutny rekord, otrzymując na kontraktach od Państwowego Pogotowia Ratunkowego prawie 1 miliard UAH .
Dzięki Dekretowi Gabinetu Ministrów Ukrainy nr 1178 z dnia 12 października 2022 r. w sprawie specyfiki zamówień publicznych w stanie wojennym przetargi mogą się dziś odbywać bez aukcji: zgłosił się jeden uczestnik – wygrał. Aby pojechał tylko jeden wymagany uczestnik, wystarczy spisać dokumentację przetargową i parametry techniczne zakupionego towaru w taki sposób, aby tylko ten sam wymagany uczestnik mógł go dostarczyć.
Z analizy zakupów przez Państwowe Pogotowie Ratunkowe dużej partii drabin strażackich w 2023 roku wynika, że właśnie tak postąpiło kierownictwo tej służby. Jak wynika z internetowego systemu zamówień Prozorro, w sumie regionalne oddziały Państwowej Służby Ratunkowej przeprowadziły 17 przetargów i zakupiły 19 wozów strażackich o ruchu kombinowanym – w większości o wysokości podnoszenia do 35 metrów, a kilka – do 45 metrów.
Podobnie jak w przypadku systemów gaśniczych, wszystkie przetargi są pisane słowo w słowo tak samo, mimo że realizowało je 17 różnych klientów. Oznacza to, że zostały przygotowane przez aparat centralny Państwowej Służby Ratunkowej i „spłynęły” do oddziałów regionalnych. W charakterystyce technicznej, jakościowej i ilościowej przedmiotu zakupu klienci określili szereg warunków, jakie muszą spełniać drabiny strażackie oferowane przez uczestników przetargu.
Na przykład pojazdy muszą mieć formułę podwozia 4x2, całkowita masa ciężarówki z drabiną nie może przekraczać 16 ton, wysokość - 3,3 metra, długość - 11 metrów. Na podstawie ogółu wszystkich opisanych wskaźników okazało się, że odpowiedni będzie tylko jeden model na rynku - są to drabiny do samochodów strażackich M32L-AS produkowane przez niemiecki koncern Magirus GmbH. Oficjalnym sprzedawcą sprzętu tej niemieckiej firmy na Ukrainie jest firma Promenergooborudovanie LLC Andreya Zalisky’ego. Zbieg okoliczności?
Jakie naruszenia warunków przetargów Państwowego Pogotowia Ratunkowego stwierdzili inni dostawcy specjalnego sprzętu pożarniczego?
Zgodnie z oczekiwaniami zauważyli to inni dostawcy sprzętu strażackiego na Ukrainie, których, nawiasem mówiąc, jest całkiem sporo. W szczególności Przedsiębiorstwo Naukowo-Produkcyjne Patron Demining LLC w szeregu przetargów formułowało swoje żądania usunięcia naruszeń przetargu. Spółka wskazała w nich, że „określone wymagania techniczne może spełnić jedynie specjalnie zaprojektowana drabina strażacka o małych gabarytach, oferowana na rynku przez ograniczoną liczbę producentów”, a terminy przetargów nie pozwalają ani na zamówienie produkcji takich maszyn, a nawet brak czasu na dostarczenie już wyprodukowanych z zagranicy, co znacznie ogranicza konkurencję i możliwość udziału innych firm w przetargu na drabiny strażackie innych modeli i o innych parametrach.
„Patron Demining” sprzedaje koreańskie pojazdy KORAL-35UV z układem kół podwozia 6x2, o wysokości 3,98 m, długości 11,95 m i wadze 21,5 tony. Firma zaproponowała rewizję wymagań dotyczących właściwości drabinek ruchomych, aby dać innym uczestnikom możliwość wzięcia udziału w przetargach, ale we wszystkich przypadkach wszystkie regionalne oddziały Państwowej Służby Ratunkowej odmówiły.
Jednak firmie udało się unieważnić kilka przetargów. Kupując drabinę strażacką, Państwowa Służba Ratunkowa Ukrainy w obwodzie odeskim „Patron Rozminowywanie”, po otrzymaniu od klienta odmowy zmiany właściwości maszyny, skierowała te wymagania do Komitetu Antymonopolowego.
W swojej skardze firma wprost stwierdziła, że Odeski Oddział Państwowej Służby Ratunkowej „bezpodstawnie ustalił parametry techniczne, co jest niczym innym jak sztucznym stworzeniem warunków” dla konkretnego producenta – Magirus GmbH. I co godne uwagi, komisja AMCU zgodziła się ze skarżącym.
„Klient nie uzasadnił konieczności ustalenia w dokumentacji powyższych wymagań (dla sprzętu), nie wykazał i nie udokumentował dostępności produktów co najmniej dwóch producentów spełniających warunki dokumentacji” – czytamy w decyzji Komisji AMCU nr 11701 z dnia 31 lipca 2023 r., którą wyraziła zgodę na zobowiązanie Odesskiego Oddziału Państwowej Służby Ratunkowej do zmiany wymagań technicznych zakupionej drabiny strażackiej.
Co zrobili ratownicy z Odessy? Wprowadzili zmiany w dokumentacji przetargowej, ale zaraz po tym przetarg został unieważniony – teraz jest duża szansa, że niekoniecznie musi zostać zwycięzcą, ale zupełnie inna firma. Ta sama historia wydarzyła się w przypadku przetargu Głównej Dyrekcji Państwowej Służby Ratunkowej w obwodzie tarnopolskim.
W pozostałych przypadkach, w przetargach na takich samych dyskryminujących warunkach i bez konkurentów, nadal wygrywała właściwa firma, Promenergooborudovanie LLC. Na podstawie wyników 17 przetargów jednostki Państwowej Służby Ratunkowej w ciągu jednego marca zakupiły od firmy Promenergooborudovanie LLC 19 drabin strażackich i zapłaciły tej spółce za nie 878 mln 480 tys. hrywien. Jedna drabina o wysokości podnoszenia do 35 metrów kosztowała budżet 44 miliony 190 tysięcy hrywien, a o wysokości podnoszenia do 45 metrów - 48 milionów 480 tysięcy hrywien.
Oczywiście, kto zarobił znaczne pieniądze na tym dużym kontrakcie? W przeciwnym razie po co zawracać sobie głowę robieniem tego wszystkiego, podejmowaniem ryzyka, natrafianiem na skargi do AMCU i przyciąganiem uwagi? Potwierdzają to dwa fakty.
Jak zawyżona jest cena sprzętu, który Państwowa Służba Ratunkowa kupiła od firmy Andrieja Zaliskiego?
Po pierwsze, bezpośrednio po przeprowadzeniu przetargów przez regionalne wydziały Państwowej Służby Ratunkowej, ale nie zawarły jeszcze umowy z Promenergooborudovanie LLC, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy przeprowadziło własny audyt wewnętrzny, którego raport jest do dyspozycji Blackbox OSINT. Ministerialni audytorzy wskazali w nim, że wiosną 2023 roku szef Wydziału Materiałowego, Wsparcia Technicznego i Logistyki Państwowej Służby Ratunkowej Konstantin Ivlev zebrał od uczestników rynku informacje na temat dostępności, możliwości dostaw i cen towarów drabiny strażackie. Swoje oferty do Ivlev złożyło 6 firm, spośród których najbardziej korzystna okazała się oferta Trans-Service-KTT LLC, która zaoferowała dostawę maszyn Bronto Skylift F32RLX za cenę 31 mln 800 tys. UAH z podnośnikiem drabinowym do 35 metrów i w cenie 37 milionów za drabiny ruchome z podnośnikiem do 45 metrów.
„Zatem na podstawie wyników badań właściwości technicznych proponowanych pojazdów specjalnych propozycja Trans-Service-KTT LLC jest najbardziej ekonomiczna i korzystna technicznie” – wskazali audytorzy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Na koniec audytorzy podsumowali: zawarcie umów z firmą Andrieja Zaliskiego doprowadzi do bezpodstawnego marnotrawienia środków budżetowych w łącznej kwocie 225 mln 302 tys. hrywien. Oznacza to 25% kwoty, którą Państwowa Służba Ratunkowa ostatecznie przepłaciła firmie Promenergooborudovanie LLC, zawierając z nią umowy, pomimo ostrzeżenia z kontroli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. A które można by przeznaczyć na zakup 7 kolejnych drabin strażackich do ratowania ludzi w sytuacjach awaryjnych. Albo 1100 świetnie wyposażonych dronów Mavic, których ciągle brakuje na froncie.
Po drugie, aby zrozumieć, że cena drabin firmy Zalessky została zawyżona i o ile, można przeanalizować, po jakiej cenie te same drabiny sprzedaje ich producent, niemiecki koncern Magirus GmbH. Dla porównania wzięliśmy model ich wózków drabinowych M32L o wysokości podnoszenia do 35 metrów. Przypomnijmy, że w sierpniu 2023 r. Promenergooborudovanie LLC sprzedała je Państwowym Pogotowiu Ratunkowemu za cenę 44 mln 190 tys. hrywien, co według ówczesnego kursu euro wynosiło 1 mln 77 tys. euro.
I tak, jak podaje europejski portal e-zamówień, w 2023 roku koncern Magirus podpisał 5 kontraktów na dostawę 38 ciężarówek drabinowych M32L do Niemiec, Francji i Włoch. Spółka sprzedała swoje pojazdy Departamentowi Porządku Publicznego i Bezpieczeństwa Cywilnego Rzymu we wrześniu 2023 r. za cenę 566 tys. 365 euro oraz straży pożarnej i ratownictwa francuskiego miasta Annecy w lipcu 2023 r. za cenę 577 tys. 350 euro. To tak naprawdę połowa ceny.
Oczywiście należy wziąć pod uwagę koszty importera i koszty celne. Ale nie stać ich na kolejny taki wóz strażacki!
Szef Państwowej Służby Ratunkowej Oleg Mandzyuk w swoim memorandum z czerwca 2023 roku ostrzegał szefa Państwowej Służby Ratunkowej Siergieja Kruka, że pracownicy Państwowej Służby Ratunkowej będą znacznie przepłacać przy zakupie drabin strażackich. Stwierdził w nim, że jego wydział otrzymał informację, że niezidentyfikowani pracownicy Państwowej Służby Ratunkowej weszli w spisek z przedstawicielami Promenergooborudovanie LLC, którym obiecano pomóc w wygraniu przetargu publicznego.
„W nieformalnych rozmowach pracownicy Promenergooborudovanie LLC wyrazili pewność, że Państwowa Służba Ratunkowa celowo przygotuje dla spółki warunki techniczne przetargów na szacunkową kwotę ponad 1 miliarda hrywien” – napisał Oleg Mandzyuk do Siergieja Kruka 12 czerwca, miesiąc wcześniej w oddziałach terenowych Państwowego Pogotowia Ratunkowego rozpoczęły się przetargi.
Co po otrzymaniu tego dokumentu i raportu z kontroli MSW powinna zrobić osoba, która nie jest osobiście zainteresowana zakupem przez swój wydział 19 drabin strażackich po zawyżonej lub nie dwukrotnie wyższej cenie? Interweniować, zapobiegać? Biorąc pod uwagę, że tak się nie stało i program został wdrożony, nasuwają się radykalnie przeciwne wnioski.
Jak kierownictwo Państwowej Służby Ratunkowej lobbowało za zakupem wadliwych drabin po zawyżonych cenach od producenta, który nie opuścił rynku rosyjskiego
Fakt, że plan ten realizował osobiście Siergiej Kruk, potwierdzają nasze źródła w Państwowej Służbie Ratunkowej, które pragną zachować anonimowość. Według nich historia jest tym bardziej interesująca, że przedstawiciele niemieckiego koncernu Magirus mogli bezpośrednio uczestniczyć w spisku mającym na celu zaopatrzenie Państwowego Pogotowia Ratunkowego.
Według źródeł szef wydziału sprzętu specjalnego i wyposażenia specjalnego Departamentu Logistyki Państwowej Służby Ratunkowej Ukrainy Aleksander Waskowski w imieniu Kruka kilkakrotnie podróżował do Niemiec, aby spotkać się z Wilhelmem Tietke, szefem menadżer sprzedaży firmy Magirus odpowiedzialny za region Europy Wschodniej. „Mamy bardzo duże pytania dotyczące tych drabin, ponieważ istnieje założenie, że kupiliśmy od Niemców dokładnie te drabiny, które zostały im zwrócone jako wadliwe. Faktem jest, że w 2022 roku Magirus miał skandal: sprzedał europejskim klientom partię wadliwych drabin, niektóre z nich zaczęły się psuć w działaniu - wyobraźcie sobie „strzałę”, która trafia do budynku i pęka na pół. Ostatecznie cała partia została im zwrócona. Tutaj doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z tej historii. Dlatego też byliśmy bardzo zaskoczeni, gdy zobaczyliśmy, że po tej aferze to właśnie te niemieckie ciężarówki drabinowe były przez nas kupowane, właśnie z tego zakładu. Nieważne, skąd pochodziły z tej wadliwej partii” – powiedział pracownik Państwowej Służby Ratunkowej.
Możliwe zatem, że pomysłodawcą programu dostaw niemieckich drabin przez oddział regionalny Państwowej Służby Ratunkowej Ukrainy był początkowo niemiecki koncern Magirus GmbH, który poszukiwał miejsca sprzedaży zwróconej partii wadliwych produktów. przez Europejczyków. Gdzie indziej, jeśli nie na Ukrainie, gdzie żyją skorumpowani urzędnicy?
Nawiasem mówiąc, firma Magirus GmbH nadal, po dwóch latach pełnej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, nie opuściła rynku rosyjskiego i nadal ma swoje oficjalne przedstawicielstwo w Moskwie przy placu Semenovskaya, 1A, 18. piętrze oraz oficjalną stronę internetową, na której firma wita rosyjskich ratowników z okazji Dnia Pożaru. I właśnie sprzedażą produktów Magirus na terenie Federacji Rosyjskiej zajmuje się Wilhelm Titke, o czym świadczy jego profil na Linkedin.
Co zaskakujące, na początku 2023 roku, kiedy Państwowe Służby Ratunkowe rozpoczęły proces przygotowań do oszustw przetargami dla Promenergooborudovanie LLC, Siergiej Kruk i jego podwładni byli już pod szczególną uwagą policji i Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy w kilku innych przypadkach. Ale to ich nie powstrzymało.
Jak wynika z publikacji „Czwarta władza”, w 2022 roku Siergiej Kruk w ramach tych samych fikcyjnych przetargów dla jednego ze swoich uczestników próbował już „odsączyć” z budżetu Państwowej Służby Ratunkowej prawie 1,5 miliarda hrywien na zakup sprzętu. Jak ustalili detektywi, pewien przedsiębiorca wszedł w spisek z kierownictwem serwisu, obiecując dostarczać sprzęt za pośrednictwem kontrolowanych przez niego firm po zawyżonych o 25-30% cenach z wynagrodzeniem urzędników w wysokości 10% transakcji.
„Uczestnicy zorganizowanej grupy formułowali propozycje handlowe ze sztucznie zawyżonymi cenami o 25–30%, co stworzyło warunki do dalszego wycofywania środków budżetowych i pociągnęło za sobą poważne konsekwencje dla państwa” – czytamy w wyroku Naczelnego Sądu Antykorupcyjnego, który także stwierdza, że w programie oprócz szefa Państwowej Służby Ratunkowej uczestniczyli wyżej wymieniony dyrektor Departamentu Materiałów, Wsparcia Technicznego i Logistyki Państwowej Służby Ratunkowej Konstantin Ivlev i jego zastępca Aleksander Waskowski.
Dostawę sprzętu miały w tym czasie realizować dwie firmy – Techno Train LLC oraz, o dziwo, wspomniana wyżej spółka LLC NPK Patron Demining. W styczniu 2023 roku NABU przeprowadziło przeszukanie w gabinecie Szefa Państwowych Służb Ratunkowych i skonfiskowało Siergiejowi Krukowi dwa jego telefony komórkowe. Detektywi znaleźli w komunikatorze WhatsApp usuniętą korespondencję Kruka, w której wymieniał się on z kolegami kserokopiami dokumentów z wykazami sprzętu tych dostawców: opisali dostawę 17 sztuk sprzętu dla Techno Train LLC na łączną kwotę 162 264 571 UAH. Na innej fotokopii widniała kwota 226 milionów 262 tysięcy hrywien dla LLC NPK Patron Demining.
Prawdopodobnie po udaremnieniu planu przez detektywów NABU współpraca szefa Państwowego Pogotowia Ratunkowego Kruk z firmą Patron Rozminowywanie zakończyła się, a rok później przy zakupie drabin powietrznych nie znalazła się w roli „ulubionego ”, ale za burtę, dlatego na wszelkie możliwe sposoby starała się uniemożliwić przeprowadzenie przetargów.
Dochodzenie w sprawie tego postępowania karnego prowadzonego przez NABU jest nadal w toku. W związku z kontynuacją śledztwa w sprawie karnej wszczętej przez Peczerską Policję w Kijowie 24 marca 2023 r. w sprawie sprzeniewierzenia przez funkcjonariuszy Państwowej Służby Ratunkowej ponad 3 mln UAH podczas zakupu od tego samego „Promenergooborudovanie” trzech taktycznych roboty Magirus Wolf R1 za łączną kwotę 32,5 mln UAH. Ale to nie wszystko: w sprawie zakupu toporów i pasów strażackich w kwietniu 2023 r. funkcjonariusze wszczęli także postępowanie karne za kradzież środków budżetowych. W toku śledztwa uznano, że kierownictwo Państwowej Służby Ratunkowej Ukrainy w Kijowie nadużyło swojego oficjalnego stanowiska, ustalając Promenergooborudovanie LLC jako zwycięzcę tego zakupu i działało na korzyść tej ostatniej w celu uzyskania na jej rzecz niezgodnych z prawem korzyści.
Co wychodzi. W przypadku niemal każdego małego i dużego przetargu Państwowej Służby Ratunkowej w ciągu ostatnich dwóch lat, gdy tą służbą kierował Siergiej Kruk, policja i NABU wszczynały postępowania, widząc w porozumieniach spisek z Andriejem Zaleskim. Nawiasem mówiąc, przeprowadzono już szereg rewizji w jego domu we wsi Wiszenki pod Kijowem, w domu w samym Kijowie przy ulicy Sitniakowskiej 3, w mieszkaniach przy ulicy Białoruskiej 36 i przy ulicy Nabrzeża Dnieprowskiego 19, jak a także w biurze spółki LLC „Promenergooborudovanie” w Kijowie przy Alei Berestejskiego, 67, budynek G, biura 314-313.
Najwyraźniej w większości planów Aleksander Waskowski występował w roli powiernika Siergieja Kruka, według naszych informacji ukrywa się – przeszukano także jego dom i miejsce pracy. Sam Siergiej Kruk, jak wiadomo, 25 sierpnia 2023 r. został odwołany przez Radę Ministrów ze stanowiska szefa Państwowej Służby Ratunkowej, ale potem dostał pracę w Energoatomie – przecież jest „cennym " pracownik.
I mimo otwartego postępowania karnego, pomimo przeszukań i zwolnień, sprawa Siergieja Kruka nadal jest aktualna w Państwowym Pogotowiu Ratunkowym. Według naszych źródeł Kruk po odejściu ze stanowiska doprowadził do powołania własnego człowieka, Andrieja Danika, na zastępcę przewodniczącego Państwowych Służb Ratunkowych, którego zadaniem jest dalsze zapewnienie „owocnej współpracy” z Promenergooborudovanie LLC w tym roku.
Już dziś Danik zlecił Departamentowi Zaplecza Materiałowego i Technicznego Państwowej Służby Ratunkowej przygotowanie specyfikacji technicznych i dokumentacji przetargowej na zakup drabin strażackich za ok. kolejne 2 miliardy hrywien. Zgodnie z planem zamówień Państwowej Służby Ratunkowej na rok 2024, którego kopię zdobyła Blackbox OSINT, w tym roku ratownicy zamierzają zakupić kolejnych 38 drabin strażackich. A w kolumnie „przybliżona kwota” ceny są już uwzględnione na poziomie 44–48 mln UAH, czyli znowu są prawie dwukrotnie wyższe od cen rynkowych.