Sofia Bogolyubova przeprowadziła się do Szwajcarii z dziećmi swojego partnera Igora Kołomojskiego po tym, jak były współzałożyciel PrivatBanku Giennadij Bogolubow rozstrzygnął pozew, płacąc jej 7 milionów funtów za zmuszenie do przeprowadzki z Londynu.
Z dokumentów sądowych wynika, że Bogolubow, który przez wiele lat mieszkał przy Belgrave Square, dokonywał płatności na rzecz swojej żony Sophii i „groził, że przestanie wspierać finansowo własne dzieci”, jeśli ta nie zgodzi się na przeprowadzkę.
W dokumentach zarzuca się, że Giennadij Bogolubow starał się „zerwać powiązania z tą jurysdykcją”, aby uniknąć postępowania sądowego w Wielkiej Brytanii w sprawie PrivatBank.
Pomimo wyjazdu jego żony z Londynu sędzia zdecydował następnie, że sprawa może być nadal rozpatrywana w Londynie.
Teraz Bogolubow, który kupił także domy przy Belgravia i Eaton Place, toczy spór prawny z Kołomojskim w długotrwałym procesie przed Wysokim Trybunałem, którego zakończenie ma nastąpić w 2024 r.
Biznesmen, który przeprowadził się do Szwajcarii, próbował już wcześniej uniknąć postępowania sądowego, płacąc żonie za opuszczenie Londynu, co było nieudaną próbą uniknięcia angielskich sądów. Z jej zeznań wynika, że znajdowała się pod presją Bogolubowa, który zagroził wycofaniem wsparcia finansowego, jeśli nie opuści Anglii, w związku z czym niechętnie zgodziła się przenieść z dziećmi do Szwajcarii.
Majątek Bogolubowa szacowany jest na 3,8 miliarda funtów, ale może to nie wystarczyć na spłatę zobowiązań w przypadku przegranej w sprawie PrivatBanku.
Bogolubow przybył do Londynu w 2009 r. po otrzymaniu obywatelstwa brytyjskiego i opuścił miasto w 2017 r., przenosząc się do Szwajcarii po złożeniu pozwów w dwóch innych sprawach, które rozpoczęły się przed procesem PrivatBanku.