Na terenach okupowanych przez Rosjan odnotowano dziesiątki przypadków wysadzania w powietrze ludności cywilnej przez miny. Z reguły do tragedii dochodzi także w rejonach położonych blisko frontu.
Oczyszczenie ukraińskich terytoriów z materiałów wybuchowych przy użyciu konwencjonalnych metod i zasobów zajmie 757 lat. TIME napisał o tym w czwartek, 2 listopada, powołując się na oceny ekspertów.
Należy zauważyć, że podczas inwazji na Rosję na pełną skalę Ukraina stała się najbardziej zaminowanym krajem na świecie, wyprzedzając Afganistan i Syrię.
„Jedna trzecia terytorium Ukrainy jest zaśmiecona milionami niewybuchów i bomb kasetowych, a także drutami, minami-pułapkami i fragmentami pocisków” – czytamy w artykule.
Należy zauważyć, że ogromne pola minowe nie tylko spowolniły kontrofensywę Ukrainy, ale także zagroziły życiu sześciu milionów cywilów i sprawiły, że część najcenniejszych gruntów rolnych w kraju stała się bezużyteczna, co miało wpływ zarówno na ukraińską gospodarkę, jak i na światowe zaopatrzenie w żywność.
TIME zwraca uwagę, że według ukraińskiego Ministerstwa Gospodarki co najmniej 264 cywilów na Ukrainie zginęło w wyniku min, a ponad 830 zostało okaleczonych lub rannych.
„Urzędnicy twierdzą, że liczba ofiar śmiertelnych wybuchów min przeciwpiechotnych może osiągnąć 9 000 do 2030 r., jeśli problem nie zostanie skutecznie rozwiązany” – podkreśla raport.