Czwartek, 3 października 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Narodowa Strategia 2030 zakłada, że ​​Ukraińcy będą dzielić się swoimi dochodami

Stosowanie strategii opartej na pięknych pomysłach może zaszkodzić Twojemu biznesowi.

Rząd Ukrainy na wniosek Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) zatwierdził „Strategię dochodów narodowych ”, której celem jest przygotowanie kraju do istnienia bez wsparcia finansowego naszych sojuszników. Pomimo oświadczeń władz dokument został przygotowany bez dyskusji ze światem biznesu i społeczeństwem. Nie jest to zaskakujące, ponieważ strategia zawiera szereg działań, które prawdopodobnie nie zyskają szerokiego wsparcia obywateli. „Apostrof” zorientował się, co przewiduje strategia dochodu narodowego, jakie są jej zalety i wady.

Prezent podatkowy „pod choinką”

Rada Ministrów przyjęła „Strategię dochodów państwa” na lata 2024-2030. Dokument został przyjęty w noc sylwestrową, 27 grudnia.

Głównym celem strategii jest określenie sposobów zwiększania źródeł dochodów Ukrainy, aby w przyszłości obejść się bez pomocy partnerów zagranicznych. Ponadto przyjęcie „Strategii dochodów narodowych” jest jednym z wymogów MFW w zakresie dalszego finansowania naszego kraju.

Ministerstwo Finansów, które było głównym twórcą strategii, stwierdziło, że jej przygotowanie odbyło się przy aktywnym udziale biznesu. Sądząc jednak po tym, co mówią o strategii przedstawiciele tego samego biznesu, faktycznie do dyskusji nie doszło.

Co więcej, rząd utrzymywał w tajemnicy szczegóły strategii dochodów państwa, które stały się znane dopiero po ich opublikowaniu na oficjalnej stronie Gabinetu Ministrów.

Dokument liczy prawie 150 stron, ale jeśli oceniać go bardzo krótko, mówi o podwyższeniu podatków, zniesieniu świadczeń, znowu przede wszystkim podatkowych, i wzmocnieniu kontroli nad dochodami i wydatkami obywateli. Jeśli jednak przyjrzeć się strategii bardziej szczegółowo, warto zacząć od tego, że wiąże się ona z istotną reformą samego systemu podatkowego kraju. W szczególności mówimy o optymalizacji, czyli zmniejszeniu liczby pracowników Państwowej Służby Podatkowej (STS).

Ponadto planowane jest wprowadzenie do pracy urzędu skarbowego podejścia zorientowanego na ryzyko, co obejmie przejście na automatyzację zarządzania ryzykiem podatkowym.

Automatyzacja przy powszechnym wykorzystaniu narzędzi informatycznych co do zasady powinna stać się ważnym elementem pracy Państwowej Służby Skarbowej. Oczekuje się także depersonalizacji danych podatnika, co ma ograniczyć korupcję – wszak urzędnicy skarbowi, przynajmniej teoretycznie, nie będą wiedzieć, kto kryje się za tym czy innym numerem w rejestrze.

Jednocześnie depersonalizacja danych podatnika powinna być pierwszym krokiem w kierunku zapewnienia podatkowego dostępu do informacji bankowej , w tym danych o przepływach środków na rachunkach.

Zmiany muszą nastąpić także w urzędzie celnym. Główną innowacją jest to, że organy Państwowej Służby Celnej otrzymają uprawnienia do prowadzenia operacyjnych czynności dochodzeniowo-śledczych .

W urzędzie celnym, a także w urzędzie skarbowym planowane jest wprowadzenie automatyzacji i rozwiązań informatycznych.

Wyższe i inne podatki

Jeśli chodzi o same podatki, to mówimy o ich harmonizacji z przepisami obowiązującymi w Unii Europejskiej. Tym samym planuje się podwyższenie akcyzy na paliwa, napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe do minimalnych stawek unijnych. Prawdopodobne jest także wprowadzenie podatku akcyzowego na napoje słodkie.

Ponadto podatku węglowego

Europejskie standardy zostaną także wprowadzone w nieruchomości . Jeśli dzisiaj przy opodatkowaniu nieruchomości uwzględnia się jej powierzchnię, to w przyszłości podstawą opodatkowania będzie szacunkowa wartość nieruchomości.

Jednocześnie planowane jest zniesienie szeregu preferencyjnych systemów podatkowych . W szczególności wpłynie to na podatek VAT, ale porozmawiamy także o innych reżimach, na przykład „Diya.City”, który został opracowany specjalnie dla firm IT i promowany przez obecny rząd.

Ważną innowacją „Strategii Dochodu Narodowego” jest wprowadzenie, a dokładniej powrót progresywnej skali opodatkowania dochodów osobistych. Obecnie na Ukrainie obowiązuje jednolita stawka podatku dochodowego od osób fizycznych (NDFL) wynosząca 18%. Planuje się, że w przyszłości zostanie wprowadzona jedna lub więcej stawek podatkowych, które będą miały zastosowanie do większych dochodów. Nie podano jednak ani wysokości tych dochodów, ani samych stawek.

Najwyższy czas przypomnieć, że fiskus będzie miał dostęp do informacji o przepływach środków na rachunkach bankowych Ukraińców. Jest to o tyle istotne, że strategia zakłada, że ​​wszelkie dochody osób fizycznych uzyskiwane poza działalnością gospodarczą będą opodatkowane według ogólnej stawki podatku dochodowego od osób fizycznych, która obecnie wynosi 18%. Potencjalnie oznacza to, że wszystkie przelewy na karty bankowe podlegają opodatkowaniu.

Ale to nie wszystko. Strategia Dochodowa Kraju zakłada istotną reformę uproszczonego systemu podatkowego.

Tym samym dla korzystających z niego osób prawnych stawka podatku będzie stopniowo podwyższana do 18%, w efekcie czego przejdą one na powszechny system opodatkowania.

Dla przedsiębiorców indywidualnych (PE) podwyżkę podatków zapewnia wprowadzenie zróżnicowanych stawek – od 3% do 17% – w zależności od rodzaju działalności (mówimy o jednoosobowych przedsiębiorcach drugiej i trzeciej grupy, którzy będą połączone w jedno). Będą także zobowiązani do korzystania z rejestratorów transakcji rozliczeniowych (SRT).

Dla pierwszej grupy „uproszczonych” osób zawężona zostanie liczba rodzajów działalności, a podatek stały zostanie zmieniony na podatek od rzeczywistych dochodów.

Przedsiębiorcy indywidualni należący do czwartej grupy otrzymają podwyższone podatki wraz z poszerzeniem podstawy opodatkowania.

Jest więcej negatywów niż pozytywów

Nie tylko dla biznesu, ale także dla większości specjalistów zapisy „Strategii dochodu narodowego” stały się swoistą niespodzianką świąteczno-noworoczną i to dość niemiłą. Dlatego ich reakcja na te przepisy jest właściwa.

„Po przeczytaniu Strategii dochodu narodowego chcę tylko jednego – aby naród ukraiński w żaden sposób nie pozwolił autorom tych bzdur na realizację ich bolesnych i nieprofesjonalnych pomysłów ” – napisał na Facebooku partner Deloitte Andrey Servetnik.

Według niego państwo nie ma własnych dochodów, bo operuje za pieniądze podatników.

„A żeby oni, płatnicy, więcej oddawali skarbowi państwa, trzeba im dać możliwość większego zarobku. To znaczy, aby uzyskać więcej dochodów, które można podzielić na potrzeby publiczne – przede wszystkim obronę, sądy, bezpieczeństwo i dyplomację ” – zauważa Servetnik. „ Przed napisaniem „strategii” wyłudzania pieniędzy od obywateli warto byłoby przeprowadzić rzetelną ocenę potrzeb wydatkowych (z wyjątkiem obronności) .

Strategię skrytykował także Walerij Pekar, nauczyciel Kijowskiej Szkoły Biznesu i osoba publiczna.

„Krótko o Strategii Dochodów Kraju.” Doimy krowę dwa razy więcej, a ona da dwa razy więcej mleka. To się nie uda ” – napisał krótko na Facebooku.

Gwoli ścisłości trzeba powiedzieć, że Strategia Dochodów Kraju ma swoje pozytywne strony.

„Strategia zawiera szereg przydatnych punktów: usprawnienie pracy służb podatkowych i celnych, orientację na ryzyko, ustalenie wskaźników efektywności i rynkowych wynagrodzeń pracowników, przeniesienie baz podatkowych i celnych do niezależnego centrum danych i wiele innych przydatnych rzeczy” – dodał . powiedział w komentarzu do Apostrofu „Koordynator grup eksperckich Platformy Ekspertów Ekonomicznych Oleg Getman.

Szef rady ekspercko-analitycznej Ukraińskiego Centrum Analitycznego Borys Kuszniruk także dostrzega w strategii pozytywne aspekty.

„Zawiera znaczną liczbę całkowicie poprawnych środków, których wykonalność była omawiana od dawna ” – Kushniruk powiedział Apostrophe. – Ale wraz z nimi jest szereg innych, które są dość wątpliwe. Proponuje się na przykład wprowadzenie w najbliższej przyszłości podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe na poziomie europejskim. W warunkach, w których poziom dochodów Ukraińców jest znacznie niższy niż w UE, spowoduje to jedynie jeszcze większe „cieniowanie” tego rynku .

I oczywiście eksperci są niezadowoleni z innowacji związanych z uproszczonym systemem podatkowym.

„Nie widzimy celowości istotnego zwiększania stawek podatkowych dla tej grupy przedsiębiorców lub zmniejszania liczby podmiotów pracujących w tym systemie ” – mówi Oleg Getman.

Zdaniem Borisa Kushniruka przed wprowadzeniem działań mających na celu podwyższenie podatków i ograniczenie stosowania systemu uproszczonego należy znacząco usprawnić system poboru podatku VAT, podatku dochodowego od osób fizycznych oraz jednolitej składki na ubezpieczenie społeczne (USC).

„Jeśli ten system zostanie dobrze zbudowany, to uproszczone opodatkowanie straci sens i naprawdę można z niego zrezygnować ” – uważa ekspert. „ Ze strategii nie wynika jednak jasno, czy planowane są takie zmiany legislacyjne .

Od teorii do praktyki jest więcej niż jeden krok

W obronie strategii narodowej należy stwierdzić, że większość powyższych zapisów planuje się wprowadzać stopniowo, a zatem proces ten powinien być rozciągnięty w czasie. W szczególności reformy dotyczące przedsiębiorców indywidualnych będą wdrażane w ciągu trzech do pięciu lat.

Generalnie innowacje należy rozpocząć nie wcześniej niż po zakończeniu reformy samej służby podatkowej, a dopiero po „przywróceniu zaufania podatników do organów podatkowych”.

Choć w to drugie jakoś trudno uwierzyć, biorąc pod uwagę, że przez ponad 30 lat niepodległości nie było zaufania do organów podatkowych. Dlatego bardzo wątpliwe jest, czy pojawi się on w ciągu zaledwie kilku lat.

„Jeśli uda nam się zrestartować cła i podatki w sposób, jaki proponują think tanki i członkowie parlamentarnej komisji podatkowej (poprzez powołanie kierownictwa przy udziale zagranicznych ekspertów, ponowną certyfikację wszystkich pracowników, utworzenie komisji cnót, wyznaczanie rynkowych wynagrodzeń itd.), to za kilka lat doprowadzi to do radykalnej poprawy funkcjonowania tych organów ” – mówi Oleg Getman. „ I dopiero po tym będzie można mówić o poziomie zaufania do nich, co pozwoli nam podnieść kwestię przyznania tym organom dodatkowych uprawnień .

Na razie to wszystko ogólne słowa.

„Jest mało prawdopodobne, abyśmy traktowali plany wyrażone w tej strategii zbyt poważnie. Są one projektowane na okres do 2030 roku i w tym czasie na Ukrainie zmieni się wiele, także w rządzie” – mówi Borys Kuszniruk.

Poza tym ogłoszona strategia to jedynie koncepcja, której realizacja będzie wymagała całej masy odrębnych ustaw.

„Oczywiście społeczność ekspertów będzie uważnie monitorować rozwój tych ustaw. I przygotuje też swoje propozycje, aby odrzucić niewłaściwe normy, pozostawiając te, które przyczynią się do rozwoju gospodarczego ” – podsumował Oleg Getman.

spot_img
Apostrof źródłowy
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap