Czwartek, 12 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

„należyta staranność” dla ukraińskich służb specjalnych, czyli o co chodzi dla państwowości

Niedawno, w poczuciu spełnionego obowiązku wobec państwa ukraińskiego i jego narodu, Premier Ukrainy Denis Szmygal ogłosił, że Gabinet Ministrów podjął decyzję o prywatyzacji jednego z największych producentów surowców tytanowych na świecie, Stanów Zjednoczonych Przedsiębiorstwo Górniczo-Chemiczne (UMCC).

W rezultacie 100% akcji zostało sprzedanych za 4 miliardy hrywien azerbejdżańskiemu biznesmenowi Nasibowi Hasanovowi, jedynemu uczestnikowi aukcji.

Ten drażliwy temat tytanu był tematem mojego artykułu „O tytanowych bykach i państwie Think Tank”, który ukazał się 14 marca 2015 roku na łamach „Ukraińskiej Prawdy”.

Przytoczę kilka fragmentów z tego co napisano:

„W 1957 roku ZSRR, dzięki opracowaniom niemieckich specjalistów, wystrzelił na orbitę pierwszego sztucznego satelitę Ziemi, w którym wykorzystano starannie przetestowane stopy tytanu. Na rok przed tym wydarzeniem, w czerwcu 1956 roku, w Zaporożu uruchomiono produkcję ukraińskiego tytanu, utworzono Państwowy Instytut Badawczo-Konstrukcyjny Tytanu – dziś Państwowy Instytut Badawczo-Konstrukcyjny Tytanu – oraz wysłano na Ukrainę kompleks badawczy do opracowują technologie zastosowań tytanu w przemyśle lotniczym, kosmicznym, stoczniowym i chemicznym. Istniały ku temu przesłanki kadrowe i surowcowe, a rezerwy surowców nadal stanowią 20% światowych rezerw.

Ważną rolę w tym procesie odegrał Instytut Spawania Elektrycznego Paton Akademii Nauk Ukraińskiej SRR oraz oddział Mariupola Centralnego Instytutu Badawczego Materiałów Konstrukcyjnych w Leningradzie „Prometeusz”. Obecnie oddział w Mariupolu został przekształcony w Ukraiński Instytut Badań Materiałów Konstrukcyjnych „Prometeusz”.

Zakład Metalurgiczny Alczewsk rozpoczął produkcję blach walcowanych, w Jenakiewie wyprodukowano specjalny profil tytanowy, a Zakład Rur Południowych Nikopol opanował unikalne technologie produkcji rur tytanowych.

Po rozpadzie ZSRR Ukraina zajęła doskonałą pozycję na światowym rynku w sektorze walcowania tytanu. Perspektywy gospodarcze były różowe: cena rynkowa czystego tytanu jest 35 razy wyższa niż cena popularnych stopów stali, a cena walcowanej blachy tytanowej jest około 5 razy wyższa niż koszt gąbki tytanowej, którą Ukraina handluje en brutto.

Teraz Ukraina powinna być liderem na rynku tytanu. Ale w rzeczywistości?

Z „Aktualności” na stronie internetowej ZTMC z dnia 2 lutego 2015 roku dowiadujemy się, że „Zaporoże Tytanowo-Magnezowe Zakłady LLC, część działalności tytanowej Grupy DF, w ciągu 2014 roku zwiększyły produkcję produktów głębszej obróbki – wlewków tytanowych – do 207 ton, to 3 razy więcej niż w roku poprzednim.”

Nawet jeśli zdarzy się cud i w zakładzie w Alczewsku z tych sztabek zostanie wyprodukowana blacha, wolumen ukraińskich wyrobów w 2014 roku w przeliczeniu na walutę sięgnie aż 6 468 750 euro.

Dlaczego nie jest to „postęp”? Czy to naprawdę możliwe, że w kraju, w którym jednym z przywódców był naukowiec zajmujący się rakietami, nie wiedzieli o miejscu i roli tytanu i branż pokrewnych wśród strategicznych priorytetów kraju?

Od największych koncernów chemicznych w Niemczech do prezydenckiego kręgu „produkcji rakiet” stale otrzymywały zapytania o dostawy walcowanego tytanu. O priorytetach tytanu wiedzieli także inni ukraińscy przywódcy.

Wiedzieli także, że produkcja tytanu na wysokim poziomie przetworzenia to niezwykle atrakcyjny sektor rynku o ultrawysokiej wartości dodanej. Ale…

Wszyscy ukraińscy przywódcy należeli/należą do klasycznej grupy ponadnarodowej, znanej opinii publicznej jako nomenklatura. W zasadzie zwykły urzędnik ds. nomenklatury zachowuje się jak żaba siedząca na brzegu rzeki i polująca na owady.

Żaba nie wykazuje żadnej inicjatywy, siedzi nieruchomo i chwyta tylko owada, który wpadnie w jej pole widzenia, w zasięgu jej ruchu chwytnego. Można to sprawdzić za pomocą prostego eksperymentu: gdy żabie przybliży się słomkę do pyska, żaba z pewnością ją chwyci i nie wypuści, nawet jeśli żabę uniesie się w powietrze – zupełna analogia z nomenklaturą, która są również niezwykle niechętni do pozostawienia tego, co złapali.

Jak słusznie zauważono w artykule Dmitrija Starokadomskiego, energiczna działalność rządzących na rzecz „restrukturyzacji”, „nacjonalizacji”, „korporatyzacji” przemysłu tytanowego itp. sprowadzało się do trywialnej „redystrybucji własności”.

Bardzo często na korzyść jednego z rosyjskich monopolistów.

Ale nomenklatura żab domowych zapomniała, że ​​​​istnieje również rasa ultradrapieżnych żab, które Anglosasi, analogicznie do buldoga, nazywają „żabą bulionową”. Ale tym razem nie mówimy o mieszkańcach rozlewisk Amazonii z podgatunku Rhinella, ale o kremlowskich „żabach bulwiastych”.

Tym razem ich przywódca chciał przejąć nie tylko branżę, choć najatrakcyjniejszą na świecie, ale całą Ukrainę. Wraz ze swoimi „żabami”. Dziś część tego planu została wdrożona i „Kremlfrog” kontroluje już Krym i część Donbasu, a także niektórych „zarządców kapitału” i „panów podziemia”.

Mamy bardzo delikatną sytuację, charakterystyczną nie tylko dla produkcji tytanu na wysokim poziomie przerobu. Tak, zaplecze produkcyjne i częściowo badawcze branży zlokalizowane jest w jednej, pozornie ukraińskiej, prywatnej strukturze, ale tak ważny komponent, jak „Tytan Krymski”, pozostaje terytorialnie pod kontrolą Putina.

W Ałczewsku znajduje się zakład produkcyjny zdolny do wytwarzania podstawowego produktu rynkowego – blach tytanowych – którego status jest obecnie bardzo niepewny.

Nie mniej wrażliwe jest stanowisko Donieckiej Fabryki Chemiczno-Technologicznej, zlokalizowanej w miejscowości Donskoj koło Wołnowachy. Jej unikalne piece, ważny element wytapiania wlewków tytanu, zostały obecnie zamknięte.

Powstaje pytanie: jak w praktyce będzie się tymi przedsiębiorstwami zarządzać? W końcu ewentualne tajemnice handlowe i technologiczne, które dotrą do Tytana Krymskiego lub Zakładów Metalurgicznych w Alczewsku z siostrzanych przedsiębiorstw na „kontynentalnej” Ukrainie, nie będą już dla nikogo tajemnicą.

Podkreślamy: Ukraina posiada największe złoża tytanu w Europie i jest właścicielem jednej piątej światowych zasobów rud tytanu. Jest to niezwykle ważny surowiec do produkcji wyrobów lotniczych, leków i farb.

Przystępując do strefy wolnego handlu z UE, Ukraina otrzymuje wyjątkową możliwość dostarczania wyrobów tytanowych dla przemysłu zaawansowanych technologii na całym świecie.

W ciągu najbliższych pięciu lat rozwój przemysłu tytanowego na Ukrainie będzie wymagał, zdaniem ekonomistów, około dwóch i pół miliarda dolarów. A to nic innego jak swego rodzaju lokomotywa ukraińskiej gospodarki.

Ale. Od 2004 roku zakłady wydobywcze i przetwórcze Irshansky i Volnogorsky, specjalizujące się w wydobyciu i przeróbce ilmenitowej rudy tytanu, są dzierżawione od prywatnej spółki akcyjnej Crimean Titan (Armensk), powiązanej z Dmitrijem Firtaszem…”

Jak już wspomniano, artykuł ten jest datowany na marzec 2015 r. Niecałe dziesięć lat później, w październiku 2024 roku, sprywatyzowano jednego z największych producentów surowców tytanowych na świecie, United Mining and Chemical Company (UMCC).

Na naszych oczach następuje drenaż strategicznego przemysłu na Ukrainie. Ostateczni beneficjenci porozumienia mają siedzibę na Kremlu i działają bez przeszkód dzięki azerbejdżańskiemu połączeniu międzysystemowemu.

Jaka jest stawka polityczna? Sprzedaż ukraińskiego tytanu azerbejdżańskiemu przedsiębiorcy o dość wątpliwej reputacji jest wydarzeniem w zasadzie na tę samą skalę, co odmowa Ukrainy na początku lat 90. dotyczącą potencjału nuklearnego, rakiet strategicznych i bombowców.

Oparte na zaufaniu relacje między Ilhamem Alijewem a Putinem są tajemnicą poliszynela. Materiał do przemyślenia:

Dwa dni przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę podpisano na Kremlu „Deklarację o współpracy sojuszniczej między Republiką Azerbejdżanu a Federacją Rosyjską”;

25 maja 2023 r. Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew na zaproszenie Władimira Putina wziął udział w posiedzeniu Najwyższej Euroazjatyckiej Rady Gospodarczej. Putin podziękował Alijewowi za udział w spotkaniu i podkreślił, że relacje Azerbejdżanu z krajami członkowskimi organizacji stale się rozwijają i są ważne dla każdego kraju organizacji;

„Postanowienia Deklaracji o współpracy sojuszniczej podpisanej w lutym 2022 roku są z sukcesem wdrażane. Nasze kraje zachowują się jak sojusznicy, przyjaciele, bliscy partnerzy i sąsiedzi” (z raportu Putina z jego pobytu w Baku 19 sierpnia 2024 r.);

„Jest wiele dobrych, ciekawych projektów zarówno w energetyce, jak i w obszarze rozwoju infrastruktury. Wszystkie projekty, zarówno dwustronne, jak i jednostronne, są obiecujące, realne i żywe” (z przemówienia Putina podczas spotkania z Alijewem na marginesie szczytu WNP 8 października 2024 r.).

W 2016 roku kancelaria prawnicza Mossack Fonseca & Co z siedzibą w Panamie stała się przedmiotem głośnego międzynarodowego skandalu w związku z wyciekiem poufnych informacji o majątku wielu polityków. W szczególności Ilham Alijew i jego partner biznesowy Nasib Hasanov. Wiadomo, że rodzina prezydenta Azerbejdżanu kontroluje część najbogatszych w kraju złóż złota, miedzi i srebra oraz londyńskie nieruchomości za pośrednictwem sieci spółek offshore zarejestrowanych w Panamie. W Azerbejdżanie Nasib Hasanov uważany jest za osobę kontrolowaną przez Beylara Ayubova, szefa ochrony Ilhama Alijewa.

Michaił Gonchar, prezes Centrum Studiów Globalnych „Strategia XXI”, podał interesujący szczegół:

„Niewiele osób wie o tej osobie (Nasib Hasanov – A.R.), ale uważa się go za „właściciela nadzorującego” majątku Azerbejdżanu poza jego granicami. Współpracuje z Beylarem Eyyubovem, szefem prezydenckiej ochrony – coś w rodzaju azerbejdżańskiej wersji silogarchii: sojuszu funkcjonariusza bezpieczeństwa z oligarchą. Znamienne jest, że gdy w nocy z 1 na 2 sierpnia 2003 roku umierał Hejdar Alijew, ojciec obecnego niekoronowanego monarchy Azerbejdżanu, na oddziale, oprócz jego syna Ilhama, obecny był szef prezydenckiego gabinetu administracji Ramiz Mehdiyev i szef ochrony osobistej prezydenta Beylar Eyubov, którzy jednomyślnie podjęli decyzję o mianowaniu Alijewa Jr. na stanowisko premiera.”

Nawiasem mówiąc, Nasib Hasanov jest beneficjentem 100% drugiego co do wielkości ukraińskiego operatora komórkowego Vodafone Ukraine.

„Tak więc ukraiński tytan wpada pod kontrolę grupy quasi-mafijnej wywodzącej się z (nie)przyjaznego kraju. Formalnie oczywiście Azerbejdżan uchodzi za kraj przyjazny, nawet w „Strategii polityki zagranicznej” jest wskazany jako partner strategiczny. Oczywiście! Zapewnia pomoc humanitarną, opowiada się za integralnością terytorialną, gratuluje Dnia Niepodległości itp. Ale tak naprawdę Azerbejdżan jest już w obozie nieprzyjaznym Ukrainie. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że kluczową rolę w tym obozie odgrywają Rosja i Chiny, z którymi Baku łączą już stosunki sojusznicze i strategiczne partnerstwo, to Azerbejdżan stoi po stronie wroga. Jej wektory polityki zagranicznej są jasne i jednoznaczne – SCO, BRICS, EAEU” (Michaił Gonchar).

Duże firmy przed każdą poważną transakcją biznesową ważą całe ryzyko: szczegółowo zbierają informacje o potencjalnym partnerze, przedmiocie zakupu i sprzedaży, starają się lepiej zrozumieć, co mogą zyskać, a co stracić. Procedura ta nazywana jest „due diligence” – standardowym zestawem działań analitycznych i operacyjnych, których celem jest kompleksowa weryfikacja legalności i atrakcyjności handlowej transakcji, sprzedaż przedsiębiorstwa oraz pozyskanie inwestycji w celu uniknięcia lub zminimalizowania istniejących/możliwych problemów przedsiębiorczych, politycznych, prawnych , podatkowe, ryzyka marketingowe.

Czy strona ukraińska (w szczególności SVR, SBU, kontrwywiad) przeprowadziła due diligence transakcji dotyczącej tytanu i ostrzegła Gabinet Ministrów o niedopuszczalności prywatyzacji UMCC?

Jako producent końcowego produktu tytanowego, Azerbejdżan jest nieznany na rynku. Służy jako banalna podkładka biznesowa dla wiodących producentów tytanu - Rosji i Chin. Nie będą musieli szukać obejść ani wykonywać skomplikowanych manewrów, aby dostarczyć rudę do Rosji. Ona pójdzie bezpośrednio. Może to znacząco wpłynąć na zachodni przemysł rakietowy i lotniczy.

Według Michaiła Gonczara po prywatyzacji Zjednoczonej Spółki Górniczo-Chemicznej „utworzy się nowy łańcuch dostaw ukraińskich surowców tytanowych dla wroga, czyli dla wiodącego holdingu rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego Rostec, który produkuje całą tę śmiercionośną maszynerię, która leci do ukraińskich miast, infrastruktury przemysłowej i pozycji Sił Obronnych Ukrainy”.

Przypomnijmy: w rosyjskich rakietach łopatki silnika wykonane są z rudy tytanu wydobywanej na Ukrainie. Jak można dać taką broń wrogowi?

Azerbejdżan złożył niedawno wniosek o przyłączenie się do BRICS, międzynarodowej organizacji zrzeszającej największe pod względem powierzchni i liczby ludności kraje rozwijające się. Główne role odgrywają w nim Chiny i Rosja. Brak komentarzy.

Głównymi producentami koncentratu tytanu na świecie są Australia, USA, Norwegia i Ukraina. Cały świat potrzebuje „złotych” ukraińskich piasków tytanowych. W związku z tym Ukraina mogłaby przekształcić się w państwo zdolne do wpływania na globalne procesy światowe. W szczególności wzmocnienie potencjału militarnego Zachodu. Z drugiej strony posiadanie tak rzadkiego surowca zwiększyłoby polityczne i gospodarcze wsparcie dla Ukrainy ze strony państw zachodnich.

Wydaje się, że ukraińskie służby specjalne uwierzyły zapewnieniom premiera Szmygala, jak gdyby nie było alternatywy: „Prywatyzacja przedsiębiorstw państwowych jest ważnym elementem rozwoju naszej gospodarki i zwiększenia inwestycji. To także przejrzystość i ograniczanie ryzyka korupcji, co jest polityką systemową.”

Dwie dekady temu doktor fizyki i matematyki Leonid Shulman dogłębnie studiował problem fundamentalizmu rynkowego. W swoich publikacjach nieustannie podkreślał, że zwolennicy nieregulowanej gospodarki rynkowej nieustannie powtarzają, że państwo jest najgorszym właścicielem i skrajnie nieefektywnym zarządcą, że państwo to konserwatywny, skorumpowany aparat biurokratyczny, niezainteresowany wynikami produkcji. Dlatego konieczne jest jak najszybsze sprzedanie przedsiębiorstw państwowych prywatnym właścicielom, aby mogli przywrócić porządek. Naukowiec pokazał, że nie da się tego zrobić bezkrytycznie. Ponieważ istnieje ryzyko zorganizowania przestępczego planu prywatyzacji. Mianowicie:

Łapówka dla dyrektora przedsiębiorstwa i w razie potrzeby jego przełożonych za doprowadzenie przedsiębiorstwa do upadłości.

Łapówka dla urzędników, którzy zapewnią przygotowanie przedprywatyzacyjne, czyli oddzielenie od przedsiębiorstwa sfery społecznej i innych struktur non-profit.

Łapówka dla „niezależnych” ekspertów, którzy ustalą zaniżoną cenę przedsiębiorstwa.

Łapówka dla urzędników za wystawienie na aukcję niemal zbankrutowanego przedsiębiorstwa po obniżonej cenie początkowej.

Przeprowadzenie aukcji (wybór „konkurentów” i scenariusz licytacji „otwartej”).

Przejęcie spółki za śmieszną cenę.

Nic Ci nie przypomina? Więc oto jest.

Na zakończenie kolejny autocytat z 14 marca 2015 roku:

„Jak imperatywy doktryny obronnej państwa ukraińskiego będą spójne z jawnie niepaństwową monopolizacją całych sektorów przemysłowych Ukrainy?

Jakie stanowisko zajmuje w tej sprawie Komitet Antymonopolowy?

Jak wykorzystać twórczą energię ogromnego, ale rozproszonego na terenie całej Ukrainy zespołu specjalistów, aby zapewnić branży należne jej miejsce na światowym rynku zaawansowanych technologicznie produktów tytanowych?

Czy coś podobnego mogło wydarzyć się w Wielkiej Brytanii podczas II wojny światowej? Rząd Jego Królewskiej Mości Króla Jerzego VI uchwalił ustawę o uprawnieniach nadzwyczajnych (obronie) w sierpniu 1939 r. Zgodnie z tym dokumentem rząd zasadniczo otrzymał władzę dyktatorską.”

Obecnie proces zakupu i sprzedaży ukraińskiego tytanu wydaje się niepełny. Ostatnia kropka nad „i” nie została jeszcze postawiona. Jeśli jednak do tego antypaństwowego porozumienia dojdzie, nasi potomkowie będą przeklinać tych, którzy zdecydowali się na taki krok „prywatyzacyjny”. Dla Ukrainy w najbliższej przyszłości może to oznaczać nie tylko straty gospodarcze.

spot_img
ARGUMENT źródłowy
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap