Narodowa Agencja Przeciwdziałania Korupcji (NAPC) stwierdziła istotne naruszenia w oświadczeniu deputowanego ludowego Ukrainy Nikołaja Babenki.
Według wyników kontroli Babenko nie zadeklarował majątku o wartości przekraczającej 18 mln hrywien, co znacznie przekracza ustalony próg i może wskazywać na nielegalne wzbogacenie.
Poinformował o tym NAPC i były poseł ludowy Igor Mosiychuk na swoim kanale Telegram.
W okresie od 25.03.2024 r. do 22.07.2024 r. KPD przeprowadziła kontrolę oświadczenia członka grupy zastępczej „Trust” Nikołaja Wiktorowicza Babenki. W rezultacie 2 sierpnia organ kontrolny odnotował w dokumencie urzędowym, że podmiot oświadczenia przy składaniu oświadczenia podał informacje odbiegające od wiarygodnych w wysokości 18 218 361,12 UAH, co przekracza 2000 minimum egzystencji osób zdolnych do pracy. -osoby fizyczne ustalone na dzień złożenia oświadczenia, które stanowią oznaki przestępstwa z części 2 art. 366 Kodeksu karnego Ukrainy. Informujemy, że audyt został przeprowadzony w zakresie deklaracji za rok 2021.
Z dokumentów przedstawionych przez posła wynika, że jego rodzina posiada znaczne środki pieniężne – 550 tys. dolarów amerykańskich (według kursu na 2021 r. to 15 003 010 UAH) i 100 tys. euro (według kursu na 2021 r. to 3 092 260 UAH). Wielkość tych aktywów pieniężnych pozostaje niezmieniona w porównaniu z informacją przekazaną przez posła ludowego w deklaracji za poprzedni rok sprawozdawczy 2020.
Jednak według Państwowego Rejestru Podatników w ciągu ostatnich 20 lat rodzina uzyskała oficjalny dochód w wysokości zaledwie około 23,66 mln hrywien. Ponadto w tym okresie Babenko i jego żona Irina Domanova zakupili nieruchomości i samochody za łączną kwotę ponad 50 milionów hrywien. Wskazuje to na rozbieżność pomiędzy deklarowanym majątkiem a realnymi dochodami.
„W rezultacie dane te wskazują, że poseł Nikołaj Babenko i jego żona Irina Domanowa nie byli w stanie zgromadzić gotówki w wysokości 550 000 dolarów i 100 000 euro. Krótko mówiąc, ponad 18 milionów hrywien – dostali „z powietrza” – zauważył Mosiychuk.
Kontrola wykazała również, że w latach 2016–2019 Babenko i Domanova zakupili pięć samochodów za łączną kwotę 5 962 839 UAH.
Ciekawostką kontroli jest to, że Nikołaj Babenko, członek grupy parlamentarnej „Trust”, zataił informację o posiadaniu międzynarodowych paszportów dla niego, swojej żony i syna. Mosiychuk uważa, że zrobił to celowo, gdyż brak informacji o paszporcie międzynarodowym nie pozwala KPD na identyfikację Babenki i członków jego rodziny poza Ukrainą.
Przypomnijmy, że Nikołaj Babenko i jego żona są właścicielami nieruchomości w Kijowie i regionie wartych setki milionów hrywien. Oznacza to, że są aktywnymi zwolennikami inwestowania w nieruchomości. W związku z tym można założyć, że Nikołaj Babenko i członkowie jego rodziny mogą posiadać nieruchomości za granicą.
„Niepodawanie danych w paszportach międzynarodowych to jedna ze metod uniemożliwiających pracownikom NACP wykrycie tej nieruchomości” – zauważył Mosiychuk.