poniedziałek, 23 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Nowe zwycięstwa Andrieja Ermaka: o czym świadczą przetasowania w Bankowej

W piątkowy wieczór prezydent Władimir Zełenski przeprowadził szereg rotacji w Kancelarii Prezydenta. Zwolnił dwóch wiceszefów Kancelarii Prezydenta – Andrieja Smirnowa i Aleksieja Dnieprowa – a na ich miejsca mianował Irinę Mudraję i Elenę Kowalską, o których mówi się, że są blisko Andrieja Jermaka. A jeśli dymisja Dnieprowa nie zmieni znacząco sytuacji na Bankowej, to odejście Smirnowa będzie z pewnością kolejnym poważnym zwycięstwem szefa Urzędu i wzrostem wpływów.

Co więcej, może to nie być ostatnia zmiana wśród posłów.

Od dawna krążą pogłoski o rotacjach kadrowych w Bankowej, ale jeśli na początku 2023 roku wszystkie media próbowały wmówić, że Stany poczekają do rezygnacji Olega Tatarowa, to pod koniec ubiegłego roku mówiło się o nich coraz częściej. o Rościsławie Shurmie.

Jednak ani pierwsza, ani druga fala nie została dotknięta tą falą. W szczególności ze względu na dobre relacje z szefem Urzędu.

Kolejna sprawa to Andriej Smirnow.

Smirnow został zastępcą we wrześniu 2019 r., kiedy na czele Urzędu stał Andriej Bogdan. Zajmował się zagadnieniami polityki prawnej, egzekwowania prawa i systemów sądowych.

Z biegiem czasu w tej strefie wpływów Smirnow zaczął poważnie konfliktować się z Olegiem Tatarowem, którego wpływ na egzekwowanie prawa i wymiar sprawiedliwości tylko rósł.

Co ciekawe, od 2021 roku krążą pogłoski o zwolnieniu Smirnowa.

Następnie źródła dziennikarskie zwróciły uwagę, że Smirnow „zbyt często ma swoje zdanie i stara się przekazać prezydentowi alternatywne informacje, co irytuje Andrieja Borysowicza”.

Aktualna wersja jednego z powodów zwolnienia brzmi następująco: „To, że Smirnow lubił spotykać się z dziennikarzami wraz z ludźmi Andrieja Bogdana i przekazywać im informacje, nie wyszło mu na dobre”.

Według źródła Censor.NET rolę odegrał także konflikt z Tatarowem.

„To samo, co w przypadku Daniłowa, decyzja była przygotowywana od dawna. Złożyło się na to wiele czynników, w tym śledztwo dziennikarzy w sprawie luksusowych nieruchomości – dodaje kolejny rozmówca publikacji.

Mowa oczywiście o historii Michaiła Tkacza z UP z lutego ubiegłego roku o tym, jak brat Smirnowa Igor nabył mieszkania w elitarnym nowym budynku we Lwowie, działkę w Karpatach, miejsce parkingowe w Kijowie, a także Volkswagena Multivana , BMW i motocykl.

Mieszkania, działkę i miejsce parkingowe, jak wynika z oficjalnych dokumentów, zakupiono z kilkukrotną rabatem. A według jego brata pożyczył pieniądze.

Następnie dziennikarz przypomniał w swoim artykule, że luksusowe nieruchomości często służą jako łapówka dla urzędników.

Sam Smirnow nazwał tę fabułę zemstą Andrieja Portnowa. Dodał też, że jego brat jest dorosłym człowiekiem, który „umie żyć sam i negocjować bez pomocy z zewnątrz”.

Innym powodem dymisji Smirnowa rozmówcy publikacji podali niezadowolenie prezydenta z jego wyników w sprawie powołania międzynarodowego trybunału, który miałby potępić Rosję za zbrodnie popełnione na Ukrainie.

„Jeśli o to chodzi, Wise pracował nad tym znacznie więcej. Logiczne jest więc, że dostanie to stanowisko” – zauważył rozmówca publikacji.

Irina Mudraya jest wiceministrem sprawiedliwości od 2022 r. Wcześniej jej miejscem pracy był Państwowy Bank Oszczędnościowy Ukrainy SA.

Aleksiej Dnieprow trafił do Kancelarii Prezydenta latem 2021 r. Do tego czasu od kwietnia 2016 r. do lipca 2021 r. Aleksiej Dnieprow był szefem sztabu Administracji Prezydenta, a następnie OP.

Według źródeł publikacji Dniepr może wkrótce stanąć na czele jednego z uniwersytetów. Sam były zastępca szefa OP w komentarzu dla Censor.NET zauważył, że przed nami jeszcze długa droga, a najpierw musimy zdobyć zaufanie zespołu. Według niego od dawna chciał wrócić na pole edukacyjne.

„Ale na pewno nie dzieje się to przy pomocy władz. Nie wymiana stanowisk. To jest moja osobista droga. Od dawna marzyłem o powrocie „na boisko” – zauważył Dnieprow.

A Elena Kovalskaya zajmie jego miejsce. Wcześniej pełniła funkcję szefa gabinetu szefa Kancelarii Prezydenta, a także była członkiem grupy roboczej przy prezydencie ds. utworzenia międzynarodowego trybunału.

Kovalskaya ma wykształcenie inżynieryjne i marketingowe. W Urzędzie pracuje od 2021 roku, zaczynając od stanowiska kierownika Głównej Dyrekcji Komunikacji Strategicznej Dyrekcji Polityki Informacyjnej PO.

Źródła publikacji nazywają Mudrayę i Kovalską bliską Ermakowi.

Zdaniem rozmówców Censor.NET szef Urzędu liczy, że nowi posłowie, a także część posłów, poprawią relacje z Republikanami. Przecież kwestia dostarczenia broni Ukrainie nie została jeszcze rozwiązana.

13 lutego Senat Stanów Zjednoczonych zatwierdził ustawę o pomocy międzynarodowej o wartości 95,3 miliardów dolarów, która obejmuje finansowanie Ukrainy, Izraela i Tajwanu. Ale Kongres nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie.

Poprawa relacji z Republikanami jest istotna także w kontekście zbliżających się wyborów w Stanach Zjednoczonych, w których Donald Trump ponownie ma szansę wygrać. Jak wiadomo Trump ma złe wspomnienia z ukraińskim rządem, bo nie pomógł mu on w walce z Joe Bidenem (ze względu na dyskredytację syna w kwestii gazowej), ale jego manewry na Ukrainie zniszczyły reputację Rudy'ego Giulianiego. To on negocjował z władzami ukraińskimi i faktycznie wywierał na nie presję.

W 2021 roku komunikacja Giulianiego z wpływowymi ukraińskimi oligarchami i urzędnikami stała się podstawą śledztwa FBI.

Dlatego bardzo ważnym zadaniem staje się budowanie relacji z Republikanami poprzez różnorodne śniadania modlitewne w intencji Urzędu.

Jeśli chodzi o rotacje kadrowe, niewykluczone, że nie są to zmiany ostatnie.

Jak wiadomo, źródła dziennikarskie podają, że zwolnieniu grozi także zastępca szefa Urzędu Andriej Sibiga. Chcą przenieść dyplomatę i prawnika do pracy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Sibiga od sześciu miesięcy jest nazywany potencjalnym nowym szefem MSZ. „Do tego jeszcze nie doszło z jednego prostego powodu: coraz trudniej jest zebrać głosy na coś w Radzie” – mówi rozmówca publikacji.

„Oczywiście, jeśli prezydent o to poprosi, głosy się odbędą. Ale jeśli Ermak zapyta, Arakhamia zgodzi się, ale nie spieszy się z wypełnieniem obietnicy” – dodaje źródło.

Kolejnym kandydatem do zmiany sfery działania jest tradycyjnie zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Rostislava Shurmy, którego w ostatnim czasie nękają także skandale, zwłaszcza dotyczące elektrowni słonecznych jego brata na okupowanym terytorium.

Teoretycznie Shurma mógłby stanąć na czele funduszu odbudowy Ukrainy, a na jego miejsce mógłby zostać powołany szef administracji lwowskiej Maksym Kozicki. Ale to wciąż teoretyzowanie.

W sobotę prezydent zwolnił także Siergieja Szefira ze stanowiska swojego pierwszego asystenta. Tak naprawdę Szefir już dawno wycofał się z biznesu (po zamachu) i przestał być jego powiernikiem w kontaktach, m.in. z oligarchami. Jeśli mówimy o wpływie na prezydenta, Ermak już dawno świętował swoje zwycięstwo w tej bitwie. Jednocześnie Siergiej Szefir jest zaangażowany w sprawę NABU przeciwko prezesowi Funduszu Mienia Państwowego Dmitrijowi Senniczence w związku z kradzieżą środków Zarządu Portu w Odessie oraz Zjednoczonej Korporacji Górniczo-Chemicznej. W materiałach z przesłuchań w sprawie kierownictwa Funduszu Mienia Państwowego były wiceprezes Siergiej Ignatowski twierdzi, że według szefa funduszu Dmitrija Senniczenki Gmyrin zorganizował dla nich „dach” na Bankowej. I jako jednego z tajnych patronów wymienił Siergieja Szefira. Nazwa ta pojawia się także w publikowanych materiałach KSRR. To prawda, że ​​​​nie wiadomo o jakichkolwiek działaniach dochodzeniowych przeciwko Shefirowi.

spot_img
źródło CENSOR
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap