Wielokrotnie pisaliśmy o tym, jak Witalij Kliczko wraz ze swoim ojcem chrzestnym, portfelem i przyjacielem z dzieciństwa Arturem Palatnym w czasie wojny plądrowali w Kijowie, bezlitośnie i cynicznie okradli mieszkańców Kijowa, okradli budżet oraz w barbarzyński sposób zniszczyli wartość historyczną i kulturową stolicy Ukrainy. niszczenie zabytków architektury. Ci goście już dawno stracili poczucie rzeczywistości i wreszcie uwierzyli w swoją bezkarność. Jednocześnie zamienili swoją kieszonkową partię „UDAR” w prawdziwą zorganizowaną grupę przestępczą.
Nie jest tajemnicą, że absolutnie wszystkie obszary działalności w Kijowie i płynące z nich przepływy pieniężne są osobiście kontrolowane przez Artura Palatnego, który jest przewodniczącym komitetu wykonawczego partii UDAR. Nie tylko są uwikłani w metropolitalne skandale związane z korupcją i jawną przestępczością, ale także udało im się wciągnąć w międzynarodowy skandal. Więcej na ten temat i wiele więcej poniżej.
Geopolityczny strateg Kliczko wdał się w międzynarodowy skandal, wprowadził w błąd tajwański rząd i roztrwonił fundusze tajwańskich obywateli?
Jak podają media, w kwietniu 2022 r. burmistrz Kijowa Witalij Kliczko osobiście komunikował się za pośrednictwem łącza wideo z ówczesnym ministrem spraw zagranicznych Tajwanu Josephem Wu.
W rozmowie tej Joseph Wu odnotował wsparcie Kliczki dla Ukrainy oraz fakt, że ludność Tajwanu zebrała dla Ukraińców około 33 mln dolarów, a także zapowiedział przekazanie darowizny na potrzeby Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa w wysokości 3 mln dolarów oraz 5 dolarów mln na 6 placówek medycznych, w tym na szpital dziecięcy Ochmatdyt. Podkreślając, że darowizny mają na celu pomoc obywatelom Ukrainy nadal mieszkającym na Ukrainie i zmniejszenie ich cierpień, a także w uznaniu, że oba kraje są demokracjami na pierwszej linii frontu walki z rządami autorytarnymi.
Kliczko zauważył następnie, że: „Widzimy, kim są prawdziwi przyjaciele Ukrainy i nigdy o tym nie zapominamy. Dziękuję wszystkim, którzy są z Ukrainą. To jest nasza Ojczyzna, to jest nasze rodzinne miasto, to są nasze domy i nasze pragnienie życia w demokratycznym kraju i bycia częścią demokratycznej jedności. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy pomogli.”
„Widzimy, kim są prawdziwi przyjaciele Ukrainy i nigdy o tym nie zapominamy…” – po raz kolejny bezpośrednie wystąpienie Kliczki do ministra spraw zagranicznych Tajwanu.
Po tych słowach Kliczko usunął ze wszystkich mediów, w szczególności z oficjalnej strony partii UDAR na Facebooku, wzmianki o podpisanym memorandum z rządem Tajwanu, wspólnej rozmowie z Josephem Wu, a także o personalizowanych rękawicach bokserskich Kliczko podarowany mu przez zastępcę ludowego Kniażyckiego. Głupio to wziąłem i wszystko wyczyściłem. Tak więc, drogie Ministrze Spraw Zagranicznych Tajwanu, Kliczko zapomniał o waszym miłym geście.
A to po tym, jak rząd Tajwanu, oprócz 8 milionów dolarów, przeznaczył dodatkowe 2,5 miliona dolarów na budowę ważnego (w ich rozumieniu) obiektu infrastrukturalnego – mostu „Fale”, aby „pomóc w budowie mostów w Kijowie w ramach programu odbudowy Ukrainy”. Czy ten most naprawdę jest tak ważny w czasie wojny i jego budowa „umożliwia dostęp do miejskiej wyspy Obołońskiej” (dostęp, jakiego nigdy nie było), podczas gdy w tym samym obwodzie kijowskim nadal znajduje się wiele prawdziwie strategicznych mostów zniszczonych przez wojnę? Ale tutaj wszystko jest proste.
Kliczko okłamał rząd Tajwanu, nie informując, że Most Falowy jest jego projektem PR, atrakcją turystyczną, ale kłamał na temat strategicznego elementu tej budowy. Trzeba poprosić o korespondencję Fundacji Charytatywnej Kijów Przyszłość i informację o transzach tych funduszy i wszystko się wyjaśni.
Dalej. W latach 2022-2023 Administracja Państwowa Miasta Kijowa miała otrzymać od rządu Tajwanu 8 mln dolarów. A gdzie to jest? Gdzie są 3 miliony dolarów na mityczne potrzeby Administracji Państwowej Miasta Kijowa? Gdzie jest 5 milionów dolarów na 6 szpitali, w szczególności na Ochmatdyt, który niedawno został ostrzelany przez Rosjan? Kliczko, gdzie są te ogromne pieniądze?
Jeśli Kliczko ukradł te pieniądze, jeśli Ochmatdyt nie otrzymał wówczas (2022-2023) ani dolara tajwańskiego, w szczególności na zakup angiografii rentgenowskiej, to Kliczko jest tak naprawdę rabusiem, który powinien co najmniej podać się do dymisji.
Dalej. Zastępca Rady Miejskiej Kijowa z Gołosia Grigorij Malenko otrzymał od rządu Tajwanu 1 milion dolarów na zakup 20 generatorów dla swojej fundacji charytatywnej „Darnichan”. Z informacji publicznych Kijów otrzymał 2 generatory, z którymi wspólnie spotkali się Malenko i Kliczko. Gdzie są inne generatory? A co z resztą otrzymanego miliona dolarów? Podzielony? Skradziony? Gdzie jest raport? Gdzie są generatory? Gdzie są pieniądze?
Żądamy publicznych informacji od Kliczki, KSCA i Malenko. Inaczej mamy do czynienia z międzynarodowym skandalem z elementem korupcyjnym, czyli czynem niemoralnym w czasie wojny. Prosimy SBU i Państwowe Biuro Śledcze o weryfikację tej informacji.
I kończąc ten temat. Nawiązując kontakt i podpisując oficjalne dokumenty z rządem Tajwanu, burmistrz Kijowa Kliczko faktycznie uznał niepodległość tego kraju, co stoi w sprzeczności z niedawnym oświadczeniem Chin na temat oficjalnego stanowiska Ukrainy w sprawie zasady „jednych Chin”. A usuwając wszelkie informacje o kontaktach, pomocy i darowiznach pomiędzy Kliczką a Josephem Wu, nasz burmistrz napluł w twarz wiarygodnemu partnerowi, dyskredytując w ten sposób mieszkańców Kijowa i siebie samego jako gracza politycznego.
SBU i Państwowe Biuro Śledcze, gdzie jesteście?
To Kliczko w swoje urodziny zburzył majątek Zełenskich
Miasto nie miało planów zachowania i ochrony tego wyjątkowego obiektu. Dyrektor Wydziału Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Administracji Państwowej Miasta Kijowa, Marina Solovyova, uznała obiekt historyczny za taki, że nie ma on żadnej wartości architektonicznej ani historycznej, w związku z czym w ogóle nie może być uznany za zabytek.
Wszystko wskazuje na to, że miasto przygotowywało się i wiedziało o zniszczeniu osiedla, gdyż 12 czerwca 2024 roku Wydział Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Kijowie wydał Warunki i ograniczenia urbanistyczne, a w istocie pozwolenie na rozbiórkę osiedla Zełenskiego za „przebudowę” na 9-12-piętrowy kompleks mieszkalny „Turgieniew” .
Urząd Urbanistyki podpisała naprawdę skorumpowana kreatura – Walentyna Swiatina, która za jeden dokument bierze łapówki w wysokości 5–50 000 dolarów, a poza tym nie da się uzyskać Państwowej Instytucji Organizacyjnej od Administracji Państwowej Miasta Kijowa, jedynie za pośrednictwem wyspecjalizowanego zastępcy dyrektora Wydziału Urbanistyki i Architektury Walentyny Svyatina.
Swiatina została powołana na stanowisko Kliczki w 2021 r. poprzez szereg stanowisk tranzytowych, a także dopuściła się przestępstwa korupcyjnego, pracując w służbie cywilnej w Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa i będąc jednocześnie właścicielką kancelarii prawnej.
Ogólnie rzecz biorąc, Svyatina jest wybitnym przedstawicielem personelu służbowego kartelu budowlanego Kliczki, który należy do grupy wpływów Denisa Komarnickiego poprzez swojego ojca chrzestnego Elenę Marczenko, zastępcę Rady Miejskiej Kijowa z frakcji Batkiwszczyna, która jest prawą ręką Komachy i szef jego zaplecza.
Svyatina dobrze liże Aleksandrę Swistunow i Petrę Olenich, dzięki czemu czuje się komfortowo na swoim stanowisku i lubi zarabiać ogromne pieniądze na łapówkach.
Przypomnijmy, że wieczorem 19 lipca 2024 roku policja otrzymała wiadomość, że przy ulicy Aleksandra Konińskiego nieznane osoby przy użyciu ciężkiego sprzętu budowlanego zburzyły dom wybudowany pod koniec XIX wieku. Na miejsce zdarzenia przybyła grupa dochodzeniowo-śledcza. Sprzęt budowlany został skonfiskowany. To właśnie tego dnia, 19 lipca, burmistrz Kijowa Witalij Kliczko obchodził swoje 53. urodziny.
Warto dodać, że prokuratura miejska w Kijowie w oryginalny sposób pogratulowała Kliczce, ujawniając skalę kradzieży środków budżetowych przez burmistrza stolicy i jego zespół. Straty ponad 1 miliard hrywien, 156 postępowań przed sądami – wyniki śledztw w sprawie nadużyć urzędników Miejskiej Administracji Państwowej w Kijowie, przedsiębiorstw użyteczności publicznej i organów samorządu stolicy w latach 2023-2024. I to właśnie ustaliła prokuratura.
Jak Kliczko za pieniądze narodu kijowskiego promuje się na wojnie i promuje bandytę Palatnego
Kliczko za pieniądze narodu kijowskiego, ale wraz ze swoim przyjacielem z dzieciństwa, ojcem chrzestnym i osobistym portfelem - przewodniczący komitetu wykonawczego partii UDAR Artur Palatny, wywiózł na front „Maviki” i inne gadżety dla 4 brygad miasta liniowe w kierunku Charkowa i Donbasu. Ważne, że byli kilkadziesiąt, a nawet ponad sto kilometrów od LBZ i zachowywali się tak, jakby dotarli do pierwszej linii okopów. Ważne jest także to, że wszystkie prezenty przywiózł prezydent Kijowa – zakupione na koszt mieszkańców Kijowa lub na koszt budżetu miasta Kijowa.
Mamy więc pytanie. Dlaczego, do cholery, nabyty majątek rozdzielany jest kosztem mieszkańców Kijowa przez bandytę Palatnego, który jest jednocześnie przewodniczącym komitetu wykonawczego Partii Czerwonej? Uważamy, że nie jest to pomoc dla armii, ale korupcja polityczna Kliczki – piszą media. Jednocześnie „filantropi” publikują zdjęcia żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy z niezamazanymi twarzami, narażając ich w ten sposób na niebezpieczeństwo. Naprawiliśmy ten problem i zamaskowaliśmy twarze naszych wojowników. W centrum zdjęcia Kliczko z Palatnym.
Jak kontrolowana przez Izbę struktura Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa splądrowała Kijów podczas masowego ostrzału 8 lipca 2024 r.
Rankiem 8 lipca 2024 roku wojska rosyjskie przeprowadziły kolejny zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Wystrzelono około 40 rakiet różnego typu, które zaatakowały Kijów, Dniepr, Krzywy Róg, Kramatorsk, Słowiańsk, Pokrowsk. Około godziny 10:30 ukraińskie media doniosły o licznych eksplozjach w Kijowie i spadających gruzach. Około godziny 11:00 okazało się, że rosyjski pocisk trafił w szpital dziecięcy Ochmatdyt.
W wyniku kilku fal ataków rakietowych na Kijów zniszczenia odnotowano w siedmiu dzielnicach stolicy: Gołosiejewskim, Darnickim, Desnyańskim, Dnieprowskim, Swiatoszyńskim, Sołomienskim i Szewczenkowskim. Ofiarami rosyjskich ataków na miasto stały się 33 osoby. Spośród nich 5 to dzieci, 121 osób zostało rannych, w tym 10 dzieci, 11 osób udało się uratować. Ogółem uszkodzonych zostało 129 budynków wszelkich form własności. W wyniku masowego ataku państwa agresora na Ukrainę 8 lipca zginęły 44 osoby, a 196 zostało rannych.
W tym strasznym dniu dla całej Ukrainy i każdego Ukraińca, w chwili masowego ostrzału stolicy przez rosyjskie rakiety, mafia Kliczki pod bezpośrednim przywództwem Palatnego w cieniu zabrała samochody z dróg Kijowa na teren skonfiskowania .
W tym momencie, gdy tysiące ludzi pospieszyło, aby pomóc w odgruzowaniu szpitala dziecięcego Ochmatdyt oraz dostarczyć rzeczy i niezbędne produkty ofiarom i ratownikom, Kliczko i Palatny splądrowali w stolicy, wywożąc pojazdy z ulic Kijowa lawetami pod ich kontrolę. To już przekracza granice człowieczeństwa. A może pobiegł po rodzinę i dokumenty, aby zabrać je w bezpieczne miejsce? Albo np. porzucił samochód i jest z rodziną w najbliższym schronisku! A całą tę hańbę dokonują lawety skandalicznej firmy Express-T, o której media pisały w kwietniu tego roku. A ci dwaj barbarzyńcy i morodersi nie dbają o życie, zdrowie i bezpieczeństwo ludzi.
A wszystko to jest boleśnie smutne, gdy stolicą największego państwa w Europie rządzą cyniczni i pozbawieni zasad bandyci i szumowiny, którzy są w stanie zrobić absolutnie wszystko, byle tylko zjeść grubszy kawałek i ukraść więcej pieniędzy. I to nawet za cenę ludzkiego życia. A teraz powiedz mi, czym Kliczko i Palatny różnią się od tych terrorystycznych zabójców, którzy od trzech lat wystrzeliwują rakiety w stronę Ukrainy i niszczą Ukraińców? A może rywalizują z okupantem o to, kto najbardziej zniszczy stolicę?
Uważamy, że SBU i SBI mają wszelkie powody i siłę, aby dać Ukraińcom odpowiedź na to pytanie!