Szef głównego wydziału inspekcji GUNP w obwodzie zakarpackim osobiście tuszuje nielegalny handel w niektórych punktach rynku w Użgorodzie.
Znowu o gangu zakarpackich policjantów.
Przypominam, że pan Dyordiay Władimir Iwanowicz jest szefem wydziału Głównej Inspekcji Głównej Dyrekcji Policji Krajowej w obwodzie zakarpackim.
Tak, tak, to właśnie on powinien jako jeden z pierwszych monitorować przestrzeganie praw i przepisów przez funkcjonariuszy Policji GUNP.
Cóż, oczywiście, na schematach jest ten wilkołak z bandy Kolesnika.
Osobiście zajmuje się nielegalnym handlem niektórymi punktami na pijackim rynku miasta Użgorod.
Zdjęcia są dowodem na to, że ten łajdak wykorzystuje swoje oficjalne stanowisko na swoją korzyść. Przykładowo, odjeżdża do domu samochodem służbowym, m.in. codziennie na lunch, a kierowca czeka na niego, aż pan napełni brzuch. Kierowca nie jest człowiekiem, czego potrzebuje na lunch?
Wilkołak ten stwarzał problemy policji i sfabrykował przypadki mniejszych naruszeń.
Tuczenie bezkarne...
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy Igor Klimenko – Panie Ministrze, czy inspekcja odpowie za swoje naruszenia i błędne obliczenia?