Wróg zaczął stosować nową strategię w stolicy Ukrainy.
atak rakietowy na Kijów w 2024 r. charakteryzował się tym, że wróg wystrzelił rakiety falami po tym samym kursie. Tej nocy UAV Shahed również przeleciał tą samą trasą. W sumie rano wróg wystrzelił w kierunku stolicy 10 rakiet balistycznych Kinzhal, około siedmiu tuzinów rakiet Kh-101/Kh-555 i ponad 30 zamachowców-samobójców. Jaką taktykę zastosował wróg i jaki cel realizują Rosjanie tymi atakami – wyjaśnił w telewizji Apostrophe ekspert wojskowy Oleg Żdanow.
Rosjanie próbują przeciążyć system obrony powietrznej. Rosyjskie rakiety poruszają się jak wojska w średniowieczu – formacja za formacją, kwadrat za kwadratem. Wróg stara się zatem uchwycić moment, w którym nasz system obrony powietrznej wystrzelił określoną liczbę rakiet przeciwrakietowych i potrzebuje czasu na przeładowanie.
Dlatego Rosjanie mają nadzieję, że nasz system obrony powietrznej nie będzie miał czasu na przeładowanie, więc wróg wystrzeliwuje rakiety w tę samą trasę.
Poza tym sądząc po liczbie wystrzelonych rakiet, zwłaszcza jeśli uwzględnimy datę 29 grudnia, Rosjanom nie brakuje.
Najprawdopodobniej głównym celem tych ataków jest kombinacja. Oznacza to łączenie różnych typów rakiet o różnych trajektoriach, aby jak najskuteczniej przebić się przez nasz system obrony powietrznej. A potem przyjrzymy się liczbie rakiet w nalotach. Jeśli dojdzie do kilkudziesięciu, jest to połączenie z próbą penetracji naszego systemu obrony powietrznej.