Pavel Bartkovsky to ukraiński przedsiębiorca i właściciel 4 firm, które ogólnie mają dobre dochody i zyski. Jednak, jak się dowiedzieliśmy, nie wszystko jest tak przejrzyste w działaniach Bartkowskiego i jego biznesie.
Całe imperium przedsiębiorcy zbudowane jest na łapówkarstwie, zemście i nepotyzmie, o czym świadczą bliskie przedsiębiorcy osoby, które miały (nie)szczęście z nim współpracować. Jak się okazało, Bartkowski nie stroni od żadnych schematów, aby w swojej działalności biznesowej dotrzeć do Olimpu. Często łamie nie tylko podstawowe zasady gospodarki rynkowej, ale posuwa się nawet do „zarządzania” postępowania karnego wobec swoich byłych pracowników, mimo że fiskus przyłapał go na oszustwie i w efekcie zablokował mu możliwość wystawiania faktur podatkowych .
Historia biznesmena, którego główna działalność to firmy produkujące środki odkażające, antyseptyczne i inne chemikalia
„Niezbyt dobra osoba”
Niedawno wspomnieliśmy, że historia biznesowa Pawła Bartkowskiego rozpoczęła się od oszustwa. W skrócie sytuacja wygląda następująco. Do połowy 2000 roku pracował w jednym z przedsiębiorstw produkujących środki antyseptyczne. Wszystko szło dobrze, ale sam Bartkowski nie łapał gwiazd, będąc menedżerem średniego szczebla. Takie okoliczności mu nie odpowiadały, więc postanowił popełnić przestępstwo handlowe - ukraść bazę danych głównych nabywców, zwabić głównych menedżerów sprzedaży do swojego „startupu” i zrobić wszystko, co robił w poprzedniej pracy, ale promując ją jako „biznesową”. rebrandingu.”
Co zaskakujące, plan zadziałał: Bartkowskiemu udało się odejść bez strat, zabrać kluczowych klientów z poprzedniego miejsca pracy i obiecać „góry złota” swoim byłym kolegom, którzy ostatecznie zostali podwładnymi biznesmena.
Tak więc ścieżka przedsiębiorczości Pawła Bartkowskiego rozpoczęła się 7 lipca 2006 r. - wtedy powstała jego pierwsza osoba prawna - spółka z ograniczoną odpowiedzialnością „Ukrkhimtekh LTD”, która do dziś jest najbardziej dochodową i reklamowaną spośród wszystkich firm „król antyseptyków”.
Nasi czytelnicy zapewne zauważyli tytuł tej części artykułu. To nie są słowa redakcji ANTIKOR-u, ale opinia osób, które współpracowały z Bartkowskim od momentu powstania jego pierwszego przedsiębiorstwa. Faktem jest, jak wyjaśniły naszej publikacji źródła bliskie biznesmenowi, „góry złota”, które obiecał zwabionym przez siebie menedżerom, nie były widziane przez nikogo poza nim. A właściciel przedsiębiorstwa szybko zaraził się „gorączką gwiezdną” i zaczął leczyć ludzi, delikatnie mówiąc, niezbyt sprawiedliwie.
Wystarczy jeden przykład, o którym wspomniano i który został potwierdzony w Jednolitym Rejestrze Dochodzeń Przygotowawczych. Tak więc na 3 tygodnie przed rozpoczęciem inwazji na pełną skalę Pavel Bartkovsky, jako dyrektor Ukrkhimtekh LTD, kontaktuje się z policją z oświadczeniem, że jego ówczesni byli pracownicy, którzy brali udział w procesie technologicznym opracowywania substancji i ich produkcji, rzekomo ukradł technologię i sprzedał ją nieznanej firmie. Policja niezwłocznie rozpoczyna postępowanie przygotowawcze, które jest ujęte w ERDR pod numerem 12022100040000348 z dnia 2 lutego 2022 r., ze względu na przestępstwo z części 2 art. 190 Kodeksu karnego Ukrainy (oszustwo popełnione przez zorganizowaną grupę osób).
Co zaskakujące, śledztwo, pomimo braku istotnych dowodów na to, że taki fakt w ogóle istniał, aktywnie rozpoczęło śledztwo przedprocesowe, ale przeszkodą stały się działania wojskowe. Rozpatrywanie sprawy wznowiono jesienią 2022 roku i przy nie mniejszej aktywności funkcjonariuszy organów ścigania trwało 2 miesiące.
Jak wynika z jednego z orzeczeń sądu, które zapadło na etapie postępowania przygotowawczego w postępowaniu karnym, przeprowadzono nawet przeszukania w pomieszczeniach oskarżonych, ale nie przyniosły one żadnych rezultatów. Śledczym nie udało się ustalić, czy doszło do przestępstwa, ale postępowanie nie zostało jeszcze zakończone.
Wyciąg z postanowienia sądu o postępowaniu karnym nr 12022100040000348
Opierając się na istocie postępowania karnego, można by pomyśleć, że jest to jakiś mały konflikt wewnętrzny, który po prostu nie został potwierdzony. Jak jednak informują źródła zaznajomione z sytuacją, Bartkowski wywiera w ten sposób presję na swoich wysoko wykwalifikowanych pracowników, którzy nie chcą już z nim pracować. Nie mają wielkiego wyboru: albo postępować zgodnie z jego zasadami, albo mieć problemy z prawem. Najwyraźniej ludzie wybierają pierwszą opcję.
Uderzyło nas to, że podobne sytuacje w firmach Bartkowskiego nie są odosobnione. Kolejna firma, której przedstawicielem i właścicielem jest „król antyseptyków”, Khimtime LLC, poszła jeszcze dalej. Bartkowski napisał na policji oświadczenie przeciwko obecnemu dyrektorowi spółki (oświadczenie powstało w maju 2023 r., a od października 2024 r. na stanowisku szefa Himtime nadal figuruje Rassokha Roman Siergiejewicz). Zatem według danych, które Bartkowski przekazał policji, dyrektor jego firmy w okresie od lutego 2022 r. do lutego 2023 r. ukradł 8 ton różnych chemikaliów o łącznej wartości 668 tys. hrywien. Uwaga! Przez rok nikt tego nie zauważył, chociaż firma, sądząc po sprawozdaniach finansowych, działała na pełnych obrotach, a potem dyrektor firmy po prostu zniknął w nieznanym kierunku.
W sierpniu 2024 r. na łamach gazety „Uryadovy Kuryer” Roman Rassokha został nawet wezwany do sądu, ale się nie stawił.
Ogłoszenie o wezwaniu Romana Rassochy na posiedzenie Sądu Rejonowego Dnieprowskiego w Kijowie
Proces toczył się bez udziału Rassokhy, jednak z wyroku sędziego śledczego wyszło na jaw, że w chwili zastosowania środka zapobiegawczego wobec dyrektora Himtime LLC znajdował się on już na międzynarodowej liście osób poszukiwanych. Dlatego też na posiedzeniu Sądu Rejonowego dla miasta Kijowa w Dnieprowsku wybrano dla niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania bez prawa do zwolnienia za poręczeniem majątkowym.
Wyciąg z postanowienia sędziego śledczego w sprawie wyboru środka zapobiegawczego dla Romana Rassokhy
Nie wiadomo, gdzie zniknął dyrektor Himtime LLC, którego właścicielem jest Paweł Bartkowski. Okoliczności postępowania karnego i zniknięcie szefa firmy wskazują jednak, że nie wszystko jest takie czyste. Pytanie, czy żyje, czy nie.
Ten epizod nie jest ostatnim z „dziwnego” postępowania karnego, w którym Bartkowski jest skarżącym. Jak dowiedzieliśmy się ze źródeł w organach ścigania, 17 sierpnia 2018 roku przedsiębiorca złożył na policji zawiadomienie w sprawie rzekomego oszustwa wobec niego. Z treści oświadczenia Bartkowskiego wynika, że dwie osoby – Maria Siergiejewna Woskoboinik i Siergiej Anatolijewicz Lamash „oszukały” go na kwotę 1 miliona 292 tysięcy hrywien. Pomimo tego, że wniosek został złożony ponad 6 lat temu, do dziś nie ma decyzji w produkcji. Ponadto, biorąc pod uwagę, że Lamash i Voskoboinik, w ramach postępowania karnego na podstawie części 4 art. 190 (oszustwo na szczególnie dużą skalę) zgłoszono podejrzenie, ale sprawa nadal nie trafiła do sądu z aktem oskarżenia, są podstawy sądzić, że jest bliskie zakończenia. Oznacza to, że jest to już trzeci przypadek, w którym Bartkowski (jego firma) jest ofiarą „zaszytą białymi nitkami”, co może wskazywać na celowy wpływ przedsiębiorcy na organy ścigania w celu wywarcia nacisku na ludzi.
Być może pomaga w tym „ojciec chrzestny z Państwowego Biura Śledczego”. Jak pisały media, Bartkowski zawsze twierdzi, że może wszystko, bo jego ojciec chrzestny pracuje w Państwowym Biurze Śledczym. Jak ustaliły media internetowe, przedsiębiorca ukrywa się pod nazwiskiem wysokiej rangi organu ścigania – zastępcy szefa Głównego Wydziału Śledczego Państwowego Biura Śledczego Aleksandra Artiucha.
Biznes pełen zwrotów akcji i przetargów
W sumie Bartkowski jest właścicielem 4 firm (w dwóch z nich pełni funkcję dyrektora w niepełnym wymiarze godzin). Mówimy o Ukrkhimtekh LTD, Himtime, Mirex Group i Barox. Przedsiębiorstwa Bartkowskiego osiągają znaczne dochody. Najbardziej dochodową osobą prawną przedsiębiorcy jest Ukrhimtech LTD, której przychody wyniosły 182 mln UAH, a zysk netto – 22,5 mln UAH. „Himtime” uzyskał dochód w wysokości 35 mln UAH, ale zysk spółki nie jest zbyt dobry – tylko nieco ponad 1 mln UAH za 2023 rok. Grupa Mirex i Barox mają minimalne przychody ze swojej działalności i jeszcze mniejszy zysk – łączna kwota za 2023 rok to 55 tys. UAH.
Tak naprawdę zysk tych przedsiębiorstw może być znacznie wyższy, ale prawdopodobnie kryje się on pod „szarą pamięcią podręczną”. Funkcjonariusze podatkowi i celnicy „przyłapali” już przedsiębiorstwa Bartkowskiego na naruszaniu norm obowiązujących przepisów.
W roku 2020 Himtime otrzymał od Państwowej Służby Celnej decyzję o korekcie wartości celnej z dnia 7 października 2020 r. nr 100050/2020/000049/2. Stwierdzono, że celnicy byli w stanie ustalić, że koszt towarów, które firma przywiozła na Ukrainę na papierze, różni się od rzeczywistych. Firma Bartkowskiego wystąpiła do sądu o uchylenie tej decyzji, ale sprawa zakończyła się bez rezultatu. Następnie, pomimo naruszenia wszelkich terminów procesowych, Khimtime ponownie zwrócił się do sądu o uchylenie decyzji, na chwilę obecną postępowanie nie zostało jeszcze zakończone;
Największa firma przedsiębiorcy, Ukrhimtech LTD, miała inne problemy. Państwowa Służba Podatkowa podejrzewała spółkę o oszustwo. Latem 2022 roku decyzjami Komisji o wstrzymaniu rejestracji faktury podatkowej Główna Dyrekcja Państwowej Służby Podatkowej w Kijowie odmówiła rejestracji faktury podatkowej, co zasadniczo zawiesiło zdolność spółki do działania. Urzędnicy skarbowi wyjaśniając takie działania, dostrzegli „czynniki ryzyka” w działalności spółki i zwrócili się do Ukrhimtech LTD o przedstawienie dodatkowych dokumentów potwierdzających legalność wypłaty tych środków.
Jednak firma Bartkowskiego poszła do sądu przeciwko Państwowej Służbie Podatkowej i wygrała. Najdziwniejsze w tej sytuacji jest to, że organy podatkowe nie zgłosiły nawet sprzeciwu do pozwu, co jest dla nich wyjątkowo nietypowe. Istnieją zatem podejrzenia, że sprawę po prostu „rozwiązano”, aby firma przedsiębiorcy mogła nadal działać i korzystać z publicznych pieniędzy.
I naprawdę jest nad czym pracować. Lwia część zysków spółka uzyskała poprzez udział w zamówieniach rządowych. Niedawno nastąpił prawdziwy przełom w działalności Ukrhimtech LTD - spółka podpisała 4 „próbne” umowy na dostawę detergentów, środków antyseptycznych i innych produktów do stołówki Rady Najwyższej Ukrainy.
Zakup Urzędu Rady Najwyższej Ukrainy od Ukrhimtech LTD LLC
Oczywiście kwota kontraktów jest wyjątkowo niska – łącznie wynoszą zaledwie 53 tysiące hrywien, ale wygląda na to, że to dopiero „próba pióra”. Oznacza to, że w przyszłości wolumen zamówień wzrośnie, a kwoty kontraktów pomnożą się kilku-kilkudziesięciokrotnie.
Nie będzie tajemnicą dla nikogo, że w Administracji Administracji Rady Najwyższej Ukrainy jest szef, bez którego pozwolenia nic się nie dzieje w budynkach przy Bankowskiej, Gruszewskiej, Sadowej, Lipskiej, Instytuckiej i innych centralnych ulicach Kijowa . Od 2021 roku na czele Rady Najwyższej Ukrainy po raz drugi stoi Wiaczesław Sztuchny, który jeszcze przed wyborem Zełenskiego na Prezydenta Ukrainy uchodził za jego bliskiego przyjaciela.
Możemy zatem zauważyć, że około 2,5 tygodnia temu Bartkowski wszedł do „puli dostawców” Rady Najwyższej Ukrainy, co z pewnością jest „złotą beczką” dla przedsiębiorców.
Ale jego firmom nie jest obce wygrywanie zamówień rządowych. Ta sama firma „Ukrhimtech LTD” w niecały 2024 rok wygrała przetargi na łączną kwotę 578 tys. hrywien. Natomiast Grupa Mirex Bartkowskiego otrzymała 400 tys. hrywien z jednego zakupu Dnieprowskiego Okręgowego Wydziału Edukacji w Kijowie administracji państwowej. Wcześniej firma nigdy nie brała udziału w przetargach rządowych.
W ciągu jednego roku dochody firm Bartkowskiego z zamówień rządowych natychmiast wzrosły 25-krotnie, co sugeruje, że przedsiębiorca spotkał kogoś bardzo poważnego lub że pomógł mu „ojciec chrzestny z Państwowego Biura Śledczego”.