Kategorie: Artykuły o trendach

Głośną inwestycją w stołecznym Bortnichi zainteresowała się policja

Metropolitan National Police prowadzi dochodzenie w sprawie naruszeń podczas budowy budynku mieszkalnego przy ulicy. Khvoynoy, 12-A. Funkcjonariusze ustalili już, że w rzeczywistości jest to zespół mieszkaniowy powstający na terenie przeznaczonym pod budowę „zwykłego domu prywatnego” oraz że podczas realizacji tego projektu pominięto szereg DBN.

Deweloper, indywidualny Maxim Gantsev, zaprzecza wszelkim oskarżeniom: według niego buduje „własny” dom, a funkcjonariusze wywierają na niego presję psychologiczną, a lokalni mieszkańcy nielegalnie utrudniają prace. Z kolei społeczność Bortnichi zwraca uwagę, że rozwój ten może prowadzić do negatywnych konsekwencji - pogorszenia dostaw energii elektrycznej, problemów z zaopatrzeniem w wodę, problemów środowiskowych i tym podobnych. Ponadto lokalni mieszkańcy twierdzą, że deweloper zastrasza ich i członków ich rodzin. Gantsevowi przypisuje się również szereg innych podobnych budynków w tej okolicy. Może to wyraźnie wskazywać na systematyczny charakter takich programów zagospodarowania terenów stołecznych przy wsparciu Administracji Państwowej Miasta Kijowa.

Jak się okazało, funkcjonariusze organów ścigania badają fakty dotyczące możliwego naruszenia prawa podczas budowy kompleksu mieszkaniowego (LC) na ulicy. Khvoynaya, 12-A w stolicy Darnickiej dzielnicy (dzielnica Bortnichi).

Odpowiednie śledztwo jest prowadzone w ramach postępowania karnego nr 12024105020000342, które zostało wszczęte przez Wydział Darnicki Policji Państwowej w Kijowie w dniu 22 lutego 2024 r. Oskarżonym w tej sprawie przedstawiono wstępnie zarzut popełnienia przestępstwa z art. 356 Kodeksu karnego Ukrainy – arbitralność. Sprawa została wszczęta po otrzymaniu przez organy ścigania zbiorowego apelu mieszkańców dzielnicy Bortnichi, którzy poinformowali Policję, że niezidentyfikowane osoby dokonują samowolnych działań na działce o numerze ewidencyjnym 8000000000:90:230:0135 o łącznej powierzchni 0,1 ha.

O czym dowiedziała się policja

W trakcie dochodzenia funkcjonariusze organów ścigania dowiedzieli się, że wskazany teren ma przeznaczenie „do indywidualnej budowy domów mieszkalnych, garaży i domów wiejskich. Na budowę i utrzymanie budynku mieszkalnego oraz budynków gospodarczych” i zgodnie z przeznaczeniem funkcjonalnym, zgodnie z Planem Generalnym Kijowa, należy do obszaru zabudowy mieszkaniowej. Jednak, jak ustalili śledczy, w rzeczywistości powstaje na nim wielorodzinny zespół mieszkaniowy - o czym, według informacji organów ścigania, świadczy w szczególności fakt, że w Internecie pojawiają się ogłoszenia o sprzedaży mieszkań mieszkań jedno- i dwupokojowych z osobnymi łazienkami na terenie tego kompleksu oraz o możliwości inwestycji w tę konstrukcję. Jednocześnie istnieją dowody, że do 28 marca 2024 r. w ramach tego zespołu mieszkalnego planowano wybudować 40 pokoi i 8 miejsc parkingowych, a od 1 kwietnia skorygowano ustalenia projektowe – budowa ul. Planowanych jest 20 pokoi i 15 miejsc parkingowych.

W toku śledztwa kontrole tego obszaru przeprowadzono trzykrotnie. Tak więc 18 marca 2024 r. Funkcjonariusze faktycznie „pocałowali zamek” - teren ogrodzono metalowym płotem, a żelazną bramę wjazdową zamknięto. Następnie 24 kwietnia funkcjonariusze organów ścigania naprawili już dół pod fundament, na obwodzie którego zainstalowano szalunki i zbrojenie. Następnie 30 maja śledczy ponownie „odwiedzili” to miejsce – tym razem z geodetą. Następnie funkcjonariusze organów ścigania, przy pomocy tego specjalisty, ustalili fakty dotyczące naruszeń szeregu Państwowych Norm Budowlanych (DBN) podczas realizacji tej inwestycji.

Tym samym okazało się, że odległość obecnej konstrukcji od metalowego ogrodzenia w różnych punktach wynosi 0,97 m, 0,91 m i 0,85 m, czyli znacznie mniej niż odległość określona w DBN B.2.2-12:2019 „Planowanie i rozwój .” Chodzi o to, że określone normy wskazują, że przy zabudowie dla wozów strażackich należy przewidzieć podjazdy o szerokości co najmniej 3,5 m lub pasy ruchu o szerokości co najmniej 6 m, „które muszą być zaprojektowane na odpowiednie obciążenia od ognia ciężarówka.” Z dochodzenia wynika także, że deweloper naruszył standardy DBN B.2.2-12:2019 Bezpieczeństwo przeciwpożarowe projektów budowlanych. Ogólne wymagania, które nie pozwalają na umieszczanie budynków mieszkalnych na terenach zabudowanych.

W trakcie śledztwa funkcjonariusze organów ścigania przesłali zapytania dotyczące tej inwestycji do Państwowego Inspektoratu Architektury i Urbanistyki (DIAM) oraz Wydziału Urbanistyki i Architektury Państwowej Administracji Miasta Kijowa (KCSA). GIAM poinformował śledczych, że inspekcja ta nie dysponuje dokumentami dotyczącymi wniosków osób fizycznych lub prawnych o uzyskanie pozwolenia na budowę apartamentowca. Z kolei w odpowiednim wydziale urzędu prezydenta stolicy poinformowano śledczych, że w dniu 28 marca 2023 r. otrzymali warunki i ograniczenia urbanistyczne (MUO) dotyczące zaprojektowania zagospodarowania terenu pod wskazanym adresem, jednak nie mowa była o „indywidualnym budynku mieszkalnym (typ osiedla)” – czyli deweloperzy nie otrzymali pozwolenia na budowę zespołu mieszkalnego.

Funkcjonariusze przesłuchiwali także w charakterze świadków członków grupy inicjatywnej sprzeciwiającej się tej budowie. Przekazali między innymi funkcjonariuszom organów ścigania, że ​​nielegalna budowa apartamentowca pod tym adresem może prowadzić do różnych negatywnych konsekwencji zarówno dla mieszkańców dzielnicy Bortnichi w ogóle, jak i w szczególności dla mieszkańców domów przy pobliskich ulicach. Zdaniem członków grupy inicjatywnej konsekwencje te mogą objawiać się pogorszeniem dostaw energii elektrycznej, problemami z zaopatrzeniem w wodę, problemami środowiskowymi, gdyż na tej ulicy nie ma scentralizowanej kanalizacji itp.

W dniu 13 czerwca 2024 r. Prokuratura Rejonowa w Darnicy skierowała do miejscowego sądu rejonowego wniosek o zajęcie nieruchomości położonej przy ul. Khvoynoy, 12-A. Wyjaśniono to faktem, że grunt został uznany za materiał dowodowy w niniejszym dochodzeniu, w związku z czym funkcjonariusze organów ścigania musieli uzyskać zakaz jego sprzedaży i użytkowania (na przykład do prac budowlanych). Jednak 20 czerwca Darnicki Sąd Rejonowy odmówił uwzględnienia takiego wniosku. Oczywiście śledczego i sędziego przekonały argumenty właściciela tej działki, który sprzeciwiał się zajęciu.

W szczególności osoba ta zwróciła uwagę na fakt, że buduje dom „prywatny”, czyli „własny”. Właściciel strony zauważył również, że funkcjonariusze organów ścigania nie przedstawili dowodów na to, że w wyniku tego rozwoju sytuacji „wyrządzili znaczącą szkodę interesom obywateli lub interesom państwa”, chociaż ich zdaniem powinni byli to zrobić, ponieważ przestępstwo przestępstwo z art. 356 Kodeksu karnego Ukrainy powinien zawierać taki element. Jednocześnie obywatelka podkreśliła, że ​​aby zachować miejsce jako dowód materialny, należy nie zająć go, ale należycie o niego dbać - sprzątać, kosić trawę itp. Ponadto osoba ta zwróciła uwagę, że zatrzymanie budowy domu na etapie niedokończonej budowy doprowadzi do jego uszkodzenia i zniszczenia na skutek niekorzystnych wpływów atmosferycznych, opadów atmosferycznych, wiatru, erozji itp.

Zauważamy również, że ta osoba w sądzie przedstawiła szereg oskarżeń pod adresem funkcjonariuszy organów ścigania i lokalnych mieszkańców. Jego zdaniem prokurator i śledczy Policji nadużywają zatem przysługujących mu uprawnień procesowych i wywierają na niego presję psychologiczną. Z kolei członkom wspomnianej grupy inicjatywnej, jak mówią, „nie podoba się budowa domu przez właściciela [terenu], dlatego stale podejmują próby zapobiegania [zabudowie] poprzez blokowanie wjazdu sprzęt na plac budowy, uniemożliwianie rozładunku materiałów, układanie bloków betonowych, zasypywanie nagietków na drogach dojazdowych do działki” itp.

Tło i kilka szczegółów

W dniu 27 kwietnia 2001 r. Rada Miasta Kijowa decyzją nr 311/1288 wyraziła zgodę na przydział działki przy ul. Kominterna 12-A w obwodzie charkowskim stolicy (obecnie ulica Chwojnaja w obwodzie darnickim) na prywatną własność obywatela Wiktora Podlesnego „na budowę i utrzymanie budynku mieszkalnego oraz budynków gospodarczych”.

Następnie przez ponad dwie dekady teren ten był praktycznie nieużytkowany. Pod koniec ubiegłego 2023 roku, 5 grudnia, indywidualny Maxim Gantsev stał się jego właścicielem na podstawie umowy kupna-sprzedaży. I już trzy tygodnie później, 28 grudnia, Wydział Urbanistyki i Architektury Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa wydał mu wspomniane wyżej MOU na zaprojektowanie budowy indywidualnego budynku mieszkalnego (typu dworek).

Dokument ten przewidywał, że maksymalna liczba kondygnacji danego domu nie powinna przekraczać 3 pięter lub 15 metrów bez poddasza, a maksymalny stopień zagospodarowania terenu nie powinien przekraczać 50%. Jednocześnie Organizacja Miejska zauważyła również, że zdaniem DBN „niedopuszczalne jest umieszczanie budynków wielomieszkaniowych (częściowych) w blokach osiedlowych”. „Grodnostroj” stwierdził m.in., że „w przypadku braku sieci kanalizacji miejskiej konieczne jest zapewnienie kanalizacji dla osiedli przy wykorzystaniu lokalnych oczyszczalni” itp.

2 lutego 2024 roku był już gotowy projekt tego domu. Według niego wysokość tego budynku powinna wynosić 13,67 m - czyli 3 piętra plus poddasze. Całkowita powierzchnia domu powinna wynosić 895,4 m2, a łączna powierzchnia pomieszczeń mieszkalnych powinna wynosić 286,6 m2.

Następnie w okresie luty-czerwiec 2024 r. Maksym Gantsev kilkanaście razy próbował zarejestrować w Wydziale Państwowej Kontroli Architektonicznej i Budowlanej (GASC) Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa zawiadomienie o rozpoczęciu budowy indywidualnego budynku mieszkalnego (dwór typ) na ulicy. Khvoynoy, 12A, ale we wszystkich przypadkach urzędnicy zwrócili odpowiedni wniosek do rewizji. Jako powód podano fakt, że pomimo wymagań Organizacji Miejskiej, dokumentacja projektowa dla tej inwestycji została opracowana przy braku „warunków technicznych odpowiednich usług” (których nie określono. - KV).

Jednakże w dniu 2 lipca 2024 r. powyższy wydział zarejestrował mimo wszystko wiadomość o rozpoczęciu prac budowlanych pod numerem KV051240626556 – z danymi początkowymi, które zostały wskazane w projekcie.

Krótko przed tym, 11 kwietnia 2024 r., na wniosek mieszkańców Bortnichi, odbyło się spotkanie w Administracji Państwowej Rejonu Darnitsa (RGA) w sprawie tej inwestycji, a także zagospodarowania pasa ruchu. Propolisny, 13, w który zdaniem obywateli zaangażowany jest ten sam deweloper. Następnie zapowiedział wstrzymanie prac budowlanych na czas przeprowadzenia kontroli i uzyskania odpowiednich wniosków od wszystkich organów i służb biorących udział w kontroli. Deweloper obiecał również, że nie będzie zakłócał dostępu do serwisu, jeśli zostanie on sprawdzony przez odpowiednie władze lub służby. Jak jednak podano na Facebooku Kijowskiego Centrum Ekologicznego i Kulturalnego (KECC), obietnice te nie zostały spełnione.

Render przyszłego kompleksu mieszkalnego przy ul. Khvoynoy, 12-A (zrzut ekranu ze strony KECC)

„Właściwie po spotkaniu deweloper zintensyfikował prace budowlane w pasie. Propolisny, 13 i podłączony prąd do ulicy. Khvoynoy, 12-A. Sytuacja ta wywołała jeszcze większe oburzenie wśród mieszkańców, którzy zaczęli protestować przeciwko nielegalnym działaniom. Aby stłumić opór społeczności, deweloper zaczął zastraszać aktywnych mieszkańców i członków ich rodzin groźbami śmierci, szantażem i oszczerstwami. Deweloper wysyła także na miejsce nielegalnej budowy oddział liczący od dziesięciu do dwunastu wysportowanych młodych ludzi, którzy zachowują się agresywnie w stosunku do protestujących mieszkańców – poniżają, zastraszają, utrudniają fizycznie poruszanie się, bezprawnie wchodzą na teren sąsiednich domów – zauważa KECC. .

Nawiasem mówiąc, w otwartych źródłach niewiele jest informacji na temat wspomnianego Maksyma Gantseva. Jednocześnie mieszkańcy Bortnichi przypisują mu także stosunek do zabudowy na pasie. Ługowoj, 14A i 14B, na ulicy. Ługowoj, 56A i ul. Rodnikova, 61. Odpowiednie działki należą do tego samego Grantseva i Artema Chaplygina i są również przeznaczone pod budowę „domów prywatnych”.

Jak w stolicy powstają „indywidualne kompleksy mieszkalne”.

Jak wielokrotnie donosiły media, w stolicy regularnie pojawiają się skandale wokół budowy wielomieszkaniowych budynków mieszkalnych na gruntach, na których można budować wyłącznie domy prywatne „dla jednego właściciela” lub domy wiejskie. Najczęściej pozbawieni skrupułów deweloperzy otrzymują „legalne” pozwolenia na budowę „domów blokowych” na kilku piętrach, ale w rzeczywistości budują pełnoprawne kompleksy mieszkalne, w których mieszkania są zarejestrowane na przykład pod przykrywką „części gospodarstwo domowe.” Często takim inwestycjom sprzeciwiają się lokalni mieszkańcy, którzy mieszkają w „prawdziwych” prywatnych domach i boją się potencjalnej bliskości kompleksów apartamentowych. Zwracają uwagę, że takie tereny po prostu nie są przeznaczone pod zespoły mieszkaniowe – ze względu na brak wymaganej liczby szkół, przedszkoli, nieodpowiednią infrastrukturę inżynieryjną (na terenach zabudowy osiedla nie ma scentralizowanej kanalizacji, dlatego ludzie korzystają z tzw. zwane „szambami”) itp. .d.

Jednocześnie gmina metropolitalna często „ułatwia” taki rozwój, wydając odpowiednie MDU. Tak było na przykład w październiku 2021 roku, kiedy Wydział Urbanistyki i Architektury Administracji Państwowej Miasta Kijowa zezwolił spółdzielni usługowej Kiewstroy-2 na zaprojektowanie budowy trzykondygnacyjnego budynku mieszkalnego w zabudowie bliźniaczej z poddaszem użytkowym na ulicy. Kazatskaya, 55-E, S, I, Zh. Te „zabudowa miasta” faktycznie zalegalizowała budowę wieżowca na czterech działkach o łącznej powierzchni 0,4 ha, które zostały już przygotowane pod zabudowę (tereny zielone). na nich zostały już rozebrane i wykopano dół pod fundamenty), do którego wykopano dół). położone są w strefie osuwiskowej i przeznaczone są pod zabudowę mieszkaniową.

Podobna sytuacja miała miejsce w grudniu tego samego roku, kiedy ten sam wydział administracji państwowej stolicy udzielił firmie Osokor Development MOO LLC projektu przebudowy budynku mieszkalnego o powierzchni 91,6 m2 przy ul. Zavalnoy, 2-D dla funkcjonalnego kompleksu z parkingiem podziemnym. Wysokość tego kompleksu ustalono na 24 kondygnacje – pomimo tego, że działka przeznaczona jest pod budowę i utrzymanie zwykłego budynku mieszkalnego (działka ogrodowa) oraz budynków gospodarczych, a także położona jest w strefach zalewowych i zalewowych.

W niektórych przypadkach organy ścigania zwracają uwagę na takie wydarzenia. Tak było na przykład w przypadku kompleksu mieszkalnego Parkland w dzielnicy Zhulyany (dzielnica Solomensky) - projektu firmy deweloperskiej ZIM Group, która jest powiązana z zastępcą ludowym VII i VIII zwołania Rady Najwyższej Dmitrijem Andrievskim ( wybrany z WO Batkiwszczyny i Bloku Piotrowego Poroszenki”). Zespół ten został wybudowany na 12 działkach z przeznaczeniem „do indywidualnej zabudowy mieszkaniowej, garażowej i wiejskiej”. W trakcie śledztwa, które rozpoczęło się w czerwcu 2020 r., funkcjonariusze organów ścigania otrzymali od Głównej Dyrekcji Państwowego GeoKadastru w Kijowie potwierdzenie naruszeń wymagań dotyczących zgodności z przeznaczeniem tego gruntu. Jednak na chwilę obecną nie wydaje się, aby ta sprawa była w toku – ostatnie orzeczenie sądu w tej sprawie datowane jest na 23 czerwca 2021 roku.

Od 1 listopada 2016 r. stanowisko dyrektora Wydziału Urbanistyki i Architektury Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa pełni Aleksander Swistunow. Od 29 czerwca 2021 r. na czele Wydziału Zasobów Ziemi Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa stoi Walentina Pelich (kierownik tej struktury od 2 kwietnia 2021 r.). Od 27 lipca 2018 r. do 1 kwietnia 2021 r. wydziałem tym kierował Petr Olenich (w kolażu po lewej), który od 2 kwietnia 2021 r. pełni funkcję zastępcy przewodniczącego Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa i nadzoruje grunty i urbanistyki Kijowa.

Od 13 stycznia 2020 r. Oksana Popovich kieruje Wydziałem Spraw Państwowego Inspektoratu Cywilnego w Administracji Państwowej Miasta Kijowa. Od 2018 r. działalnością tego wydziału kieruje zastępca przewodniczącego Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa Wiaczesław Nepop (na kolażu po prawej).

legenda

Ostatnie posty

Pracownicy oszukańczej sieci call center zatrzymani w Rosji: szczegóły

W Rosji zdemaskowano menedżerów i pracowników „oddziału” międzynarodowej sieci call center. Poinformowała o tym RBC-Ukraina...

1 dzień temu

Dlaczego „niedoreformator” sądownictwa Michaił Żernakow zdecydował się na krytykę zawodu prawnika?

Michaił Żernakow to jedna z najbardziej publicznych postaci w dziedzinie reformy sądownictwa na Ukrainie, która...

1 tydzień temu

Bezsensowny „klub książki” Ministerstwa Kultury

Ministerstwo wydało dziesiątki milionów na drukowanie niepotrzebnych książek w „swoich” wydawnictwach. Ministerstwo Kultury podczas...

2 tygodnie temu

Więcej niż dwa budżety państwa. Jak wyprowadzane są pieniądze z Ukrainy

W ciągu ponad 30 lat niepodległości Ukrainy za granicę wycofano co najmniej 100 miliardów dolarów,...

2 tygodnie temu

„Zdecydowany” przez urząd skarbowy Andriej Gmyrin zorganizował interes z Rosjanami i krewnymi sędziów

Pamiętajcie o byłym szefie Służby Podatkowej Ukrainy Romanie Nasirowie, który owinął się kocem, udając, że jest poważnie chory…

2 tygodnie temu

Czy najeźdźca Astion i biznesmen Kosyuk doprowadzą do bankructwa znanego gospodarstwa rolnego na drodze sądowej?

Słynny najeźdźca Wasilij Astion celowo niszczy słynne przedsiębiorstwo rolnicze Complex Agromars LLC w interesie właściciela...

3 tygodnie temu

Ta strona korzysta z plików cookies.