Rozdwojenie jaźni: dlaczego Siergiej Korecki pozywa sam siebie

I znowu musimy wrócić do tematu naszej słynnej Ukrnafty.

Bo to nie pierwszy raz, kiedy jesteśmy świadkami dziwnych batalii prawnych pomiędzy państwową Ukrnaftą a tą samą państwową Ukrtatnaftą o rzekomo straconą ropę i produkty naftowe.

A wszystko to, delikatnie mówiąc, wygląda dziwnie, bo obiema firmami po nacjonalizacji kieruje ta sama osoba – Siergiej Korecki.

Jako menadżer ma dostęp do całego wolumenu podstawowych informacji i danych o przepływie zasobów rzeczowych i środków finansowych w obu Przedsiębiorstwach. Czytając jednak materiały ze spraw sądowych, można odnieść wrażenie, że mówimy albo o poważnym rozdwojeniu osobowości, albo o próbie zatuszowania sprytnego układu lub zaniedbania urzędowego. Oceńcie sami.

4 września 2023 roku Ukrnafta złożyła swój pierwszy pozew, żądając zwrotu do przerobu 183 tys. ton ropy, którą otrzymała od Ukrnafty w 2022 roku. (Sprawa nr 917/1636/23).

Po nacjonalizacji wolumen ten w tajemniczy sposób „zaginął” i Ukrnafta zażądała przed sądem gospodarczym obwodu połtawskiego, aby Ukrtatnafta zwróciła jej surowce w naturze lub w pieniądzu - 6,4 miliarda hrywien.

W trakcie sześciomiesięcznego procesu Ukrnafta kilkakrotnie zmieniała swoje roszczenia i nie była w stanie ostatecznie sformułować swoich roszczeń: albo Ukrnafta przywłaszczyła sobie ropę w sposób karny, albo przewożoną ropę niewłaściwie magazynowała.

Jednocześnie Ukrnafta zarzucała, że ​​jedynie pozwany, z przyczyn obiektywnych (ponieważ tylko on ma dostęp do swoich zbiorników), może dokładnie określić obecność lub brak ropy w swoich magazynach.

Jednocześnie pozwany zajmuje kategoryczne stanowisko, że ustalenie istotnego faktu jest technicznie niemożliwe, co w istocie blokuje możliwość poznania kluczowych okoliczności niniejszej sprawy.

Takie zarzuty byłyby zrozumiałe, gdybyśmy mówili o sporze pomiędzy niepowiązanymi ze sobą podmiotami prawnymi. Jednak przywódcą zarówno powoda, jak i pozwanego jest Siergiej Korecki, który sam siebie pozywa i blokuje możliwość ustalenia kluczowych okoliczności w tej sprawie. Sytuacja może wydawać się absurdalna, ale jest to klasyczny przypadek konfliktu interesów.

W maju 2024 roku sąd gospodarczy odmówił zaspokojenia roszczeń Ukrnafty, sprawa trafiła do apelacji, ale los 183 tys. ton ropy pozostaje nieznany – śledztwo nie przyniosło rezultatów.

Osoby zaznajomione z okolicznościami sprawy twierdzą jednak, że odnalezienie tej ropy jest niemożliwe, gdyż była ona przerabiana, a produkty naftowe Ukrnafta sprzedawała już w 2023 roku. Ale bez odpowiedniej dokumentacji. A pozew jest sposobem na wycofanie roszczeń Państwowej Służby Kontroli Ukrainy, która także jest zainteresowana losami zaginionej ropy, mówią, pozywamy, proces jest w toku.

Kolejnym epizodem jest pozew Ukrnafty przeciwko Ukrtatnaftie z dnia 4 marca 2024 r. (sygn. akt 917/328/24

Tym razem Siergiej Koretski (Ukrnafta) zwraca się do sądu gospodarczego obwodu połtawskiego o odzyskanie od Siergieja Koreckiego (Ukrtatnafta) odszkodowania na kwotę 245,4 mln UAH, z czego: 244,2 mln UAH to koszt smoły destylacyjnej bezpośredniej, a 1, 2 miliony hrywien – paliwo TS-1.

Jak wynika z materiałów sprawy, Ukrtatnafta wyprodukowała te produkty naftowe z ropy Ukrnafta przekazanej do przerobu w marcu 2022 roku; Ukrnafta przyjęła do sprzedaży część smoły, a na składzie ma pozostać 9,3 tys. ton smoły i 16,2 tony awiagi. Dopóki ich nie było.

Niedogodnością tej sytuacji jest to, że kontrola przedsiębiorstw po nacjonalizacji (listopad 2022 r.) nie wykazała niedoborów tych produktów naftowych.

Ponadto do września 2023 roku Ukrnafta regularnie płaciła Ukrtatnaftie za magazynowanie zarówno smoły, jak i paliwa do silników odrzutowych, obie spółki podpisały certyfikaty świadczonych usług.

Sąd jednak przyznał, że Siergiej Korecki („Ukrtatnafta”) będzie musiał zapłacić 245,4 mln UAH za brakujące produkty naftowe i kolejne 1,1 mln UAH z tytułu wydatków na Zgromadzenie Sądu.

Jednak Siergiej Koretsky (Ukrtatnafta) nie zgodził się z decyzją sądu i 20 czerwca 2024 r. złożył apelację. Najprawdopodobniej los zaginionych 9,3 tys. ton produktów naftowych i 183 tys. ton ropy pozostanie nieznany.

Siergiej Korecki najprawdopodobniej zrzuci wszystko na swoich „tłumików” na stanowiskach szefów Ukrnafty i Ukrtatnafty, ale czy ty i ja możemy być w 100% pewni, że produkty naftowe, które brał pod uwagę przez wiele miesięcy (i do przechowywania z których płacił od jednej zarządzanej przez siebie firmy do drugiej), a potem dziwnie zniknęły, gdyby nie zostały przez niego sprzedane osobom trzecim bez dokumentów Dekoracje?

Gdzie poszły te pieniądze, czyli do czyjej kieszeni w tym przypadku trafiły – pytanie retoryczne.

Co mamy w Reszcie? Te pozwy mogą wyglądać komicznie, a nawet absurdalnie: kto przy zdrowych zmysłach pozwałby sam siebie.

Są jednak symptomami poważniejszych problemów Ukrtatnafty i Ukrnafty – systemowego konfliktu interesów na skutek łączenia stanowisk kierowniczych przez jedną osobę, braku odpowiedniej kontroli ze strony rad nadzorczych obu przedsiębiorstw oraz organów rządowych realizujących zadania funkcje akcjonariuszy, nieprzejrzystość działania spółek – żadna z nich nie opublikowała jeszcze sprawozdań finansowych za lata 2022 i 2023.

A jedyne co słyszymy to tylko zapewnienia kierownictwa, które ma liczne konflikty interesów... A w szafie czai się coraz więcej szkieletów...

Wszystkie te pytania nie są nowością. Mówiono o nich jako o ryzyku bezpośrednio po nacjonalizacji. Teraz zmaterializowały się one w bardzo specyficznych problemach w postaci niedoborów ropy i produktów naftowych, a „Powód-Pozwany” próbuje rękoma Sądu zatuszować niejasne wątki.

Biorąc pod uwagę nieśmiałe stanowisko rad nadzorczych i akcjonariuszy państwowych reprezentowanych przez Ministerstwo Obrony Narodowej i NJSC Naftogaz Ukrainy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że niestety uda im się to.

Niestety

legenda

Ostatnie posty

Pracownicy oszukańczej sieci call center zatrzymani w Rosji: szczegóły

W Rosji zdemaskowano menedżerów i pracowników „oddziału” międzynarodowej sieci call center. Poinformowała o tym RBC-Ukraina...

18 godzin temu

Dlaczego „niedoreformator” sądownictwa Michaił Żernakow zdecydował się na krytykę zawodu prawnika?

Michaił Żernakow to jedna z najbardziej publicznych postaci w dziedzinie reformy sądownictwa na Ukrainie, która...

7 dni temu

Bezsensowny „klub książki” Ministerstwa Kultury

Ministerstwo wydało dziesiątki milionów na drukowanie niepotrzebnych książek w „swoich” wydawnictwach. Ministerstwo Kultury podczas...

2 tygodnie temu

Więcej niż dwa budżety państwa. Jak wyprowadzane są pieniądze z Ukrainy

W ciągu ponad 30 lat niepodległości Ukrainy za granicę wycofano co najmniej 100 miliardów dolarów,...

2 tygodnie temu

„Zdecydowany” przez urząd skarbowy Andriej Gmyrin zorganizował interes z Rosjanami i krewnymi sędziów

Pamiętajcie o byłym szefie Służby Podatkowej Ukrainy Romanie Nasirowie, który owinął się kocem, udając, że jest poważnie chory…

2 tygodnie temu

Czy najeźdźca Astion i biznesmen Kosyuk doprowadzą do bankructwa znanego gospodarstwa rolnego na drodze sądowej?

Słynny najeźdźca Wasilij Astion celowo niszczy słynne przedsiębiorstwo rolnicze Complex Agromars LLC w interesie właściciela...

2 tygodnie temu

Ta strona korzysta z plików cookies.