Śledztwo uznaje go za zamieszanego w kradzieże na dużą skalę przy budowie dróg. Jak dotąd jest najwyższym urzędnikiem posiadającym status podejrzanego w „sprawie Dniepropietrowska”
NABU ogłosiła zdemaskowanie zakrojonego na szeroką skalę planu kradzieży środków budżetowych w sektorze drogowym obwodu dniepropietrowskiego. Wyrządzone szkody szacuje się na 286 milionów hrywien. Oprócz byłego szefa Obwodowej Administracji Państwowej w Dniepropietrowsku w sprawie podejrzanych jest czterech kolejnych: zastępca przewodniczącego Obwodowej Administracji Państwowej w Dniepropietrowsku, kierownik wydziału Obwodowej Administracji Państwowej w Dniepropietrowsku, kierownik wydziału drogowego Dniepropietrowska Obwodowa Administracja Państwowa w Dniepropietrowsku, szef podmiotu gospodarczego. Nazwiska podejrzanych nie są wymienione na stronie internetowej NABU, ale to Walentin Rezniczenko stał na czele Obwodowej Administracji Państwowej w Dniepropietrowsku w 2022 r., kiedy realizowano plan kradzieży.
Rok 2022 to już okres stanu wojennego. W takim okresie prawo pozwala na priorytetowe finansowanie operacyjnego utrzymania autostrad; koszty bieżących i poważnych napraw są możliwe tylko w ostateczności.
Jak ustalono w toku śledztwa, „podejrzani, chcąc uzyskać możliwość priorytetowego finansowania, a także uniknąć konieczności opracowywania dokumentacji projektowej, przeprowadzania jej badania i sprawowania nadzoru technicznego, zastępowali w odpowiednich dokumentach informację o konieczności za remonty bieżące i główne dróg z koniecznością ich utrzymania eksploatacyjnego.”
Tym samym koszty utrzymania dróg zostały bezzasadnie zwiększone do 1,5 miliarda hrywien. Fundusze zostały przyznane przez Departament Mieszkalnictwa, Usług Komunalnych i Budownictwa Obwodowej Administracji Państwowej w Dniepropietrowsku. Za tę kwotę zawarto umowy o pracę z firmą „Budinvest Engineering” - 49% kapitału zakładowego w niej należało wówczas do bliskiej przyjaciółki Valentina Reznichenko, trenerki fitness Yany Khlanty. Budinvest Engineering zawyżył koszty materiałów o ponad 286 mln UAH. Jak wynika ze śledztwa, część tych środków została przelana na konta innych firm, powiązanych także z byłym prezesem Obwodowej Administracji Państwowej i jego zastępcą.
Walentin Rezniczenko stał na czele Obwodowej Administracji Państwowej w Dniepropietrowsku od grudnia 2020 r. do początku 2023 r., kiedy to prezydent Władimir Zełenski zwolnił go dekretem. Wtedy oficjalnie nie powiedziano nic o powodach zwolnienia, ale już wiadomo było o sprawie karnej wszczętej w listopadzie 2022 roku przez Specjalną Prokuraturę Antykorupcyjną w sprawie budżetu 1,5 mld hrywien i „zagospodarowania” tych środków przez towarzystwo dziewczyny Reznichenko.
Według sprawy karnej NABU Reznichenko jest wyższym rangą urzędnikiem zamieszanym w kradzież pieniędzy podczas prac drogowych w obwodzie dniepropietrowskim. W trwającym od 2022 roku skandalu jest jednak więcej wpływowych postaci.
Tego samego dnia co Reznichenko rezygnację ze stanowiska złożył zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Cyryl Tymoszenko. Bez jego aktywnego udziału jako urzędnika odpowiedzialnego za politykę regionalną i prezydencki pion władzy w regionach powołanie Rezniczenki na szefa Obwodowej Administracji Państwowej nie byłoby możliwe. I jest bardzo mało prawdopodobne, aby Tymoszenko nie wiedziała, co robi Reznichenko - po prostu nie mógł nie wiedzieć. Ale dla niego historia oszustw drogowych w obwodzie dniepropietrowskim zakończyła się rezygnacją z wysokiego stanowiska w OP. Między innymi dzięki niedawnemu wyciekowi materiałów śledczych NABU na temat nadużyć w Big Construction.
Szef Centrum Antykorupcyjnego Witalij Szabunin w jednym z wywiadów powiedział, że napływ tych informacji umożliwił innym oskarżonym w sprawie „Dniepropietrowsk” przygotowanie się do czynności śledczych. Trudno powiedzieć twierdząco, czy Kirill Tymoszenko był taką osobą oficjalnie. Jednak NABU przeprowadziła jego przeszukanie pod koniec czerwca 2024 r. w związku ze sprawą ulewy – dlatego w śledztwie uznano, że Tymoszenko była przynajmniej zainteresowana przeciekiem i tym, co ten wyciek przyniesie potencjalnym podejrzanym.
Jednoznacznie zainteresowany wyciekiem materiałów NABU był Jurij Golik, wieloletni doradca Walentina Rezniczenki, dobry znajomy Yany Khlanty, konsultantka Big Construction i osoba zaangażowana w śledztwo w sprawie nadużyć w Big Construction. Mimo statusu proceduralnego Jurij Golik jeszcze w 2023 roku spokojnie odwiedził Kancelarię Prezydenta. A firma „Budinvest Engineering”, pomimo sprawy wszczętej przez NABU, w dalszym ciągu otrzymywała środki na prace drogowe – choć nie setki milionów, ale znacznie mniej. Jurij nie czekał na przeszukania NABU – już na początku czerwca 2024 r., dosłownie na kilka dni przed ewentualną rewizją, opuścił Ukrainę z orzeczeniem o niepełnosprawności i w systemie „Szlach”.
Zbiorowy portret czołowych oskarżonych w sprawie nadużyć na „Wielkiej Budowie” z pewnością dopełnia ktoś bardzo wpływowy ze strony rządu. Przecież na przydział środków na drogi zezwala właściwy minister. I była taka osoba. Od marca 2020 r. do listopada 2022 r. Ministerstwem Rozwoju Społecznego i Terytorialnego kierował Aleksiej Czernyszow. Jego droga na wyżyny władzy to zbiór historii korupcyjnych i spraw karnych bardzo ściśle z nim związanych. Kiedy jednak w listopadzie 2022 r. SAP zarejestrował postępowanie w sprawie możliwego sprzeniewierzenia środków publicznych przez spółkę Budinvest Engineering, Aleksiej zmienił kierunek działania – ze stanowiska Ministra Regionów poszedł do pracy w gazownictwie i dostał pracę jako prezes zarządu NJSC Naftogaz Ukrainy. Mówi, że po rozwoju regionów poczuł potrzebę wzmocnienia niezależności energetycznej Ukrainy poprzez zwiększenie wydobycia gazu i zwiększenie zaufania partnerów międzynarodowych.
Yana Khlanta straciła zainteresowanie biznesem i budownictwem drogowym już w listopadzie 2022 roku – gdy tylko Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna wszczęła postępowanie w sprawie kradzieży środków, złożyła rezygnację ze współzałożycieli Budinvest Engineering. I wtedy poczułem się całkiem pewnie. Bo gdy w czerwcu 2024 roku – w tym samym czasie, co Cyryl Tymoszenko – NABU przybyła na przeszukanie, ona nie tylko się nie zaniepokoiła, ale wręcz przystąpiła do kontrataku. Yana wraz ze swoim prawnikiem napisała list do DBI, w którym domagała się wszczęcia postępowania karnego przeciwko detektywom z NABU, którzy rzekomo naruszyli jej prawo do nienaruszalności mieszkania i wyrządzili szkody w mieniu. Być może wpływ miał atletyczny charakter Yany – jest mistrzynią sportu i od wielu lat zajmuje się trójbojem siłowym. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że i tutaj wyciek materiałów śledczych pomógł nabrać pewności. Teraz Yana może bezpiecznie pracować jako trener fitness, jak wcześniej.
W Rosji zdemaskowano menedżerów i pracowników „oddziału” międzynarodowej sieci call center. Poinformowała o tym RBC-Ukraina...
Michaił Żernakow to jedna z najbardziej publicznych postaci w dziedzinie reformy sądownictwa na Ukrainie, która...
Ministerstwo wydało dziesiątki milionów na drukowanie niepotrzebnych książek w „swoich” wydawnictwach. Ministerstwo Kultury podczas...
W ciągu ponad 30 lat niepodległości Ukrainy za granicę wycofano co najmniej 100 miliardów dolarów,...
Pamiętajcie o byłym szefie Służby Podatkowej Ukrainy Romanie Nasirowie, który owinął się kocem, udając, że jest poważnie chory…
Słynny najeźdźca Wasilij Astion celowo niszczy słynne przedsiębiorstwo rolnicze Complex Agromars LLC w interesie właściciela...
Ta strona korzysta z plików cookies.