poniedziałek, 23 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Rosyjski biznes Denisa Bassa: jak były zastępca Czernowieckiego i właściciel Kijówproekt buduje luksusowe kompleksy mieszkalne w Moskwie

Były zastępca byłego burmistrza Kijowa Leonida Chernovetsky Denis Bass zajmuje się luksusowym budownictwem w Moskwie. Ponadto rosyjskie obywatelstwo Bassa nie przeszkodziło mu zostać właścicielem Kijówproektu i centrum handlowego April. Analitycy sprawdzili więc, skąd te firmy biorą środki na zakup inwestycji na Ukrainie i dlaczego Bass tak aktywnie zaangażował się w rozwój stolicy w 2018 roku.

Denis Bass, były burmistrz Kijowa Leonid Czernowecki, jest zaangażowany w budowę elitarnego kompleksu mieszkaniowego „Sorge 9” w Moskwie. Na kanale YouTube zamieszczono film o tej budowie, gdzie można zobaczyć, jak Dyrektor Generalny ST MICHAEL Denis Bass sprawdza postęp prac nad Sorge 9.

Jednocześnie były urzędnik pozostaje właścicielem budynków w Kijowie, a jeden z jego aktywów kapitałowych, Kijówproekt, przechodzi nawet zakrojoną na szeroką skalę rekonstrukcję. I nabył ich własność już podczas ATO na Ukrainie i mając rosyjski paszport. Otwarte źródła podają także powiązania Bassa z przedsiębiorcami Szomonką i Tymoszenko, którzy są blisko Dmitrija Isaenko, sekretarza Komisji Rady Najwyższej ds. Organizacji Władzy Państwowej i wiceprzewodniczącego Konfederacji Budowniczych Ukrainy. To struktura lobbująca zrzeszająca dużych deweloperów. Dlatego w czasie wojny w państwie rosyjski deweloper może bezpiecznie promować swój biznes w stolicy Ukrainy. Jednak dziennikarze StopCor opowiedzą więcej o działalności komunikacyjnej Basa w kolejnej publikacji.

Zawodowe wzloty i upadki Bassa

Denis Bass zaraz po zdobyciu wyższego wykształcenia dostał pracę w JSCB Pravex-Bank, który był główną strukturą biznesową Leonida Czernowieckiego, wówczas jeszcze deputowanego ludowego Ukrainy. Bass rozpoczął karierę w banku jako kierownik grupy sekretarzy technicznych, następnie został szefem działu marketingu, a nawet później stał na czele dwóch metropolitalnych oddziałów banku - Dorogozhitskoye i Puszkinskoye.

Następnie jego kariera szybko się rozwijała: wiceprezes JSCB Pravex-Bank, starszy wiceprezes banku i wiceprezes zarządu tego samego banku.

Już w latach 2005-2006 Bass znalazł się w pierwszej piątce najlepszych ukraińskich bankierów według wyników rocznego ratingu finansowego prowadzonego przez gazetę Business. Kilkukrotnie koledzy z innych krajowych banków wybierali go na członka Zarządu stowarzyszenia VISA Ukraine.

Kiedy w 2006 roku Leonid Czernowecki został wybrany na burmistrza Kijowa, przywiózł ze sobą cały zespół Pravex Banku, a Bass otrzymał jedno z najwyższych stanowisk w Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa. Kierował głównymi działami, takimi jak finanse, ekonomia i inwestycje, transport, komunikacja i informacja, interakcja z mediami i społeczeństwem, własność komunalna, polityka przemysłowa i innowacyjność.

A rok później, w 2007 roku, Bass objął stanowisko pierwszego zastępcy przewodniczącego Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa i pełnił funkcję szefa głównego wydziału ekonomii i inwestycji. Jednak w połowie maja Czernowecki powołał na to stanowisko inną osobę, nie wyjaśniając szczegółów tej decyzji. Wtedy burmistrz zauważył jedynie, że „łączenie dwóch stanowisk to bardzo duża odpowiedzialność i ciężar”.

Kiedy w marcu 2010 roku do władzy doszedł Wiktor Janukowycz, Czernowecki zreorganizował strukturę kierowniczą Miejskiej Administracji Państwowej w Kijowie. Jednocześnie Bass został przeniesiony na stanowisko zastępcy, a w czerwcu 2010 roku złożył rezygnację ze stanowiska w Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa.

W 2012 roku Denis Bass zdecydował się przenieść do Moskwy i stanąć na czele rosyjskiej firmy Intourist.

Powrót do Kijowa

Rosyjska gazeta „Wiedomosti” pisała wówczas o powiązaniach Bassa z objętym sankcjami na Ukrainie Władimirem Jewtuszenkowem. Otwarte źródła podają, że Bass próbuje zalegalizować pieniądze Jewtuszenkowa na Ukrainie, unikając sankcji. Dlatego w 2018 roku wrócił do Kijowa i został deweloperem. I w tym miejscu należy przypomnieć, że od 2014 roku na Ukrainie prowadzona jest operacja antyterrorystyczna. I tak właśnie wtedy, jak wynika z informacji LIGA.net, grupa inwestorów pod przewodnictwem Denisa Bassa stała się właścicielami Instytutu Kiewproekt, który jest właścicielem biurowca w centrum Kijowa. A raczej w 2017 roku Traylory Ventures nabyła Kijówproekt, a Bass został partnerem w tym projekcie. Budynek Kijówproekt zlokalizowany jest przy ulicy Bogdana Chmielnickiego, ma 16 pięter i łączną powierzchnię około 25 000 metrów kwadratowych.

» Jest to budynek typu radzieckiego, ale dzięki korzystnej lokalizacji biura można wynająć już za ok. 10 dolarów za mkw. m miesięcznie” – powiedział dyrektor kijowskiej firmy rzeczoznawczej.

Były urzędnik Bass nie kupił bezpośrednio Kijówproektu, ale zapewne korzystał z obejść, bo był już wówczas obywatelem Rosji. Tak więc, zgodnie z informacjami agencji SMIDA, do końca 2016 roku Kiewproekt był własnością trzech spółek offshore Hightop Limited, Jetriks Ltd, Arvati Global Ltd i indywidualnego Aleksandra Popowa w takim samym stosunku, jak pokazano poniżej

Już w 2017 roku właścicielem spółki została Traylory Ventures, która wcześniej posiadała udziały w Chreszczatyk Banku na rzecz Wasilija Chmielnickiego. I wtedy Bass został partnerem w tym projekcie, powiedziała rzeczniczka prasowa Chmielnickiego Aleksandra Pogorela. Zauważyła także, że w marcu tego samego roku Chmielnicki sprzedał swoje udziały w Traylory i opuścił własność Kijówproektu.

Bass nie ograniczył się jednak do przejęcia Kijówproekt. Otwarte źródła podają, że zainwestował także w budowę kwietniowego centrum handlowego na Borszczagowce. I tak podobno urzędnik podjął się prac budowlanych. Ale Bass ponownie wrócił do Rosji. Nawiasem mówiąc, ma rosyjski paszport, który otrzymał podczas swojej pierwszej podróży do Moskwy.

Co jest nie tak z budową na terenie Kijówproekt?

W dniu 19 września 2019 roku Państwowy Inspektorat Architektoniczno-Budowlany Ukrainy wydał Kiewproekt pozwolenie na prowadzenie prac budowlanych na obiekcie „Przebudowa kompleksu nieruchomości – budynek Kijówproekt w celu przekształcenia go w kompleks wielofunkcyjny”.

Surowe dane dotyczące tego pozwolenia nie są jeszcze publicznie dostępne ze względu na stan wojenny, w wyniku którego wszystkie istotne „rejestry budowlane” są niedostępne do publicznego wglądu. Jednakże cechy tego wielofunkcyjnego kompleksu zostały ujęte w ekspertyzie dotyczącej przeglądu dokumentacji projektowej przebudowy tego kompleksu.

W raporcie tym wskazano, że powierzchnia budynku „Kievproekt” po przebudowie wzrośnie z 30,3 tys. mkw. do 79,7 tys. mkw., a liczba pięter z 16 do 24 (przewiduje się także budowę odcinków 8-piętrowych). . Jednocześnie planuje się zmniejszenie powierzchni zabudowy i małej architektury z 3,6 tys. mkw. do 580 mkw. Jak wynika z raportu, w ramach tego wielofunkcyjnego kompleksu zaplanowano wybudowanie 272 jednopokojowych mieszkań o łącznej powierzchni 23,3 tys. mkw. oraz budowę parkingu na 210 samochodów.

W lutym 2020 roku społeczna organizacja Ludzie Przeciwko Korupcji postanowiła zakwestionować legalność planowanej inwestycji. Złożyli pozew do Okręgowego Sądu Administracyjnego w Kijowie, domagając się uznania go za nielegalny i unieważnienia pozwolenia na prowadzenie prac budowlanych pod wskazanym adresem. Bohdan Chmielnicki, 16-22. Organizacja publiczna uzasadniła swoje roszczenia, zauważając, że przeznaczenie odpowiedniej działki pod budowę zespołu wielofunkcyjnego, a także włączenie jej w funkcję mieszkaniową nie odpowiada celowi tego gruntu.

Ponadto powodowie zauważyli, że deweloperzy m.in. nie wzięli pod uwagę ograniczeń dotyczących liczby pięter przyszłego BFC i cech konstrukcyjnych ze względu na jego położenie na terenie Centralnego Obszaru Historycznego Kijowa . Co wynika z postanowienia sądu z dnia 25 maja 2020 r. w sprawie nr 640/3954/20.

Sąd nie poparł jednak stanowiska organizacji społecznej „Ludzie Przeciwko Korupcji” i oddalił jej pozew.

Następnie organy ścigania zainteresowały się sprawą Kijówproekt i wszczęły postępowanie karne nr 12021105100003650 w sprawie faktów możliwych naruszeń prawa podczas budowy ulicy. Bohdan Chmielnicki, 16-22.

W toku śledztwa Państwowe Biuro Śledcze ustaliło wstępnie, że pomimo określonego przeznaczenia terenu przy ulicy Bogdana Chmielnickiego 16-22, na terenie budowy wielokondygnacyjnego kompleksu mieszkalnego „KYIVPROEKT City Space” o wysokości ponad 100 metrów (ponad 24 piętra) z 272 mieszkaniami. Zdaniem organów ścigania, prace te nie były koordynowane z Ministerstwem Kultury, choć teren znajduje się na terenie Centralnego Obszaru Historycznego, będącego strefą regulacyjną zabudowy I kategorii. Ponadto, jak ustaliło DBR, realizacja tych prac może spowodować uszkodzenie zabytku architektury i urbanistyki o znaczeniu lokalnym „Dom Dochodowy 1883-1884” (ul. Bogdana Chmielnickiego, 12-14), który sąsiaduje z ul. wspomniana witryna.

W dniu 20 grudnia 2021 roku Peczerski Sąd Rejonowy w Kijowie, na wniosek Państwowego Biura Śledczego, podjął decyzję o przejęciu działki położonej przy ulicy Bogdana Chmielnickiego 16-22 oraz zespołu pomieszczeń budynku Kijówproekt o powierzchni 26,7 tys. metrów kwadratowych. Decyzję tę uzasadniano „koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa mienia stanowiącego materiał dowodowy w postępowaniu karnym”.

Jednak kilka miesięcy później, 16 lutego 2022 r., Sąd Apelacyjny w Kijowie, po skardze dyrektora PJSC „Kievproekt”, unieważnił to aresztowanie.

W związku z tym, obserwując wszystkie wydarzenia wokół inwestycji, chciałbym, aby organy ścigania również głębiej zagłębiły się w informacje na temat właścicieli „Kievproekt”. A czyż nie okazuje się, że podczas inwazji na pełną skalę rosyjska elita spokojnie prowadzi budowę na Ukrainie.

Organizacja publiczna „Stop Korupcji” uważa: „współpraca z osobą pracującą w Rosji jest zdradą stanu, tym bardziej, gdy osoba ta dobrowolnie otrzymała rosyjski paszport”.

Analitycy StopCor przesłali odpowiednie zapytania do Kiewproekt z prośbą o skomentowanie tej sytuacji oraz do DBR w sprawie kwestii zaskarżenia decyzji odwoławczej. Czekamy na Twoją odpowiedź i będziemy Cię na bieżąco informować o rozwoju sytuacji

spot_img
Źródło STOPCOR
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap