środa, 3 lipca 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Kierownictwu holdingu „Szeryf” grozi 5 lat więzienia za defraudację środków publicznych Ukrainy

Wszczęto sprawę karną przeciwko kierownictwu firmy Sheriff o defraudację środków publicznych, ale spółka nadal będzie otrzymywać pieniądze z budżetu

Oskarżonym może grozić od 5 do 8 lat więzienia.

Peczerski rejonowy wydział policji w Kijowie wszczął postępowanie karne w związku z możliwością wyrządzenia szkody państwu na kwotę 420 tys. UAH (art. 191 ust. 4 Kodeksu karnego Ukrainy) przez znaną kijowską firmę ochroniarską „Szeryf” .

Prokuratura Generalna i Biuro Bezpieczeństwa Gospodarczego wszczęły postępowanie karne w tej samej sprawie. Kierownictwo „Szeryfa” zostaje oskarżone o „Przywłaszczenie, defraudację mienia lub przejęcie go w posiadanie poprzez nadużycie stanowiska służbowego”. Za to sprawcy mogą grozić kara pozbawienia wolności od 5 do 8 lat z pozbawieniem prawa do zajmowania określonych stanowisk lub wykonywania określonej działalności przez okres do 3 lat.

Jednocześnie dziennikarze przyznają, że spółki z grupy spółek Sheriff łamią prawo pracy, płacą pracownikom płacę minimalną lub nawet niższą i w związku z tym nie płacą dodatkowych podatków do budżetu walczącego państwa ukraińskiego.

Sprawa dotyczy usług ochroniarskich w ramach umowy zawartej 10 listopada 2023 r. na podstawie wyników przetargu, które prywatne przedsiębiorstwo „Sheriff-Zashchita” ma obowiązek świadczyć przedsiębiorstwu państwowemu „Lasy Ukrainy” w 54 obiektach leśnych na terenie woj. Obwód Chmielnicki, Czerniowiecki i Tarnopolski na 1 rok. Usługi powinny kosztować 42 miliony 365 tysięcy 472 hrywien. Minimalne wymagania do takiej pracy to co najmniej 162 ochroniarzy na etatach, ale firma oficjalnie zatrudniała ich 33 (wg danych podatkowych na początek 2023 r. i w marcu 2024 r. „Szeryf” wskazał jedynie 107 na pełen etat pracownicy).

W lutym 2024 roku agencja informacyjna XM-Inside odnotowała, że ​​na stanowiskach, na których miały być świadczone usługi w ramach niniejszego przetargu, nie stwierdzono obecności strażników, nawiązując do kontroli przez działaczy kilku punktów obwodu chmielnickiego.

Po tej publikacji przez dziennikarzy koszt pracy w ramach kontraktu spadł z 42 milionów 365 tysięcy 472 UAH do 16 milionów 565 tysięcy 210 UAH ze względu na zmniejszenie wolumenu pracy.

Jednak problemy z zabezpieczeniem tego przetargu i niewystarczająca liczba etatowych pracowników nie powstrzymały przedsiębiorstwa państwowego „Lasy Ukrainy” od zawarcia 4 kwietnia nowej umowy o zabezpieczeniu obiektów z prywatnym przedsiębiorstwem „Sheriff-Zashchita”. , 2024 w kwocie 48 milionów 754 tysięcy 882 UAH. Tym razem mówimy o ochronie przedsiębiorstw leśnych w obwodach lwowskim, iwanofrankowskim i zakarpackim. Usługi budżetowe muszą być świadczone do końca 2024 roku.

W 2020 r. o wyrządzenie szkody państwu podejrzewano już firmę PE Regional Security Union, na której czele stoi dyrektor ds. rozwoju holdingu szeryf Roman Pavlyuk. W toku postępowania przedprocesowego ustalono, że wykonawca nie świadczył usług ochroniarskich na rzecz miejskiego przedsiębiorstwa Rady Miejskiej Kijowa „Kyivteploenergo” na łączną kwotę ponad 1,7 mln UAH, co potwierdzają ustalenia przeprowadzonych oględzin. Właściciel holdingu „Szeryf” Dmitrij Striżow był wówczas zastępcą Rady Miejskiej Kijowa. W 2022 roku sprawa została jednak zamknięta ze względu na przedawnienie.

Pomimo wielomilionowych przetargów rządowych dziennikarze dowiedzieli się, że w 2024 r. Striżow planuje ograniczyć zbiórkę pieniędzy, transport waluty i innych kosztowności – prywatne przedsiębiorstwo Sheriff Collection, którego właścicielem jest jego żona Marina Strizhova.

„Sheriff Collection” posiada licencję NBU, jednak zgodnie z nowym ustawodawstwem wszyscy beneficjenci i najwyższe kierownictwo takich spółek stają się odpowiedzialni do końca życia na takich samych zasadach, jak zastępcy (PEP).

spot_img
Źródło ZNAJ
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap