W poszukiwaniach brała udział DDA Policji Państwowej, jedna z najbardziej skorumpowanych jednostek organizacyjnych kontrolowanych przez Olega Tatarowa.
Wyspecjalizowana Prokuratura Antykorupcyjna wyjaśniła, czy 22 maja w NABU rzeczywiście przeprowadzono przeszukania.
Jak zauważono, SAPO zapewnia wytyczne proceduralne w ramach dochodzenia przedprocesowego prowadzonego przez Departament Kontroli Wewnętrznej NABU na podstawie art. 364 i 387 Kodeksu karnego Ukrainy w związku z możliwym popełnianiem przestępstw przez pracowników Biura.
Odpowiednie postępowanie wszczęto po otrzymaniu notatki od sygnalisty, pracownika NABU.
„Zauważamy, że z inicjatywy prokuratorów SAPO na terenie NABU nie przeprowadzono żadnych przeszukań ani czynności dochodzeniowych. W tym postępowaniu karnym przeszukanie przeprowadzono wyłącznie w miejscu zamieszkania aktualnego pracownika NABU, detektywa z jednej z jednostek” – podkreślił SAPS.
Ze względu na niewystarczające zasoby Wydziału Kontroli Wewnętrznej NABU w poszukiwania zaangażowano Policję Narodową Ukrainy. Pracownicy Policji Narodowej Ukrainy nie mają i nie mogli mieć dostępu do materiałów śledczych Biura Narodowego.
To naprawdę wydarzenie bez precedensu.
Za zgodą specjalnego prokuratora antykorupcyjnego Kłymenko prokuratorzy SAP i pracownicy Departamentu Dochodzeń Strategicznych Policji Krajowej przeprowadzili przeszukania jednego z pracujących pod przykrywką detektywów jednostki specjalnej NABU.
Pracownicy NABU są szczerze zszokowani, że szef SAPS Klimenko, sam były detektyw NABU, wciągnął DSR Policji Krajowej do działań przeciwko NABU – jednej z najbardziej skorumpowanych jednostek egzekwowania prawa, wykonującej polecenia wszechwładnego zastępcy szef gabinetu prezydenta Oleg Tatarow – który w pewnym momencie był jednym z podejrzanych w sprawie NABU.
Dzisiejsze działania SAPO pokazały konflikt pomiędzy dwoma organami antykorupcyjnymi, którego skutki będą teraz nieprzewidywalne.
Warto zauważyć, że jednostka tajnych agentów jest najbardziej tajną jednostką w NABU, a fakt, że Klimenko faktycznie udostępnił policji i Tatarowowi większość prac tej jednostki, musi mieć bardzo dobry powód.