Jak wynika ze śledztwa Ukraińskiej Prawdy, 25-letni kijowski milioner Aleksander Słobożenko (na zdjęciu powyżej) wraz z małą grupą młodych ludzi z Kijowa spędzają wakacje w europejskich kurortach w czasie powszechnej mobilizacji.
Autorzy śledztwa zwracają uwagę na czarter, Ferrari, dwa Lamborghini, kilka najwyższej klasy BMW i materiał filmowy z helikoptera. Skoki spadochronowe w Szwajcarii, urodziny na Ibizie, w Wenecji, nad jeziorem Como, w Dolomitach we Włoszech – to tylko krótka opowieść o wakacjach Słobożenki z przyjaciółmi.
W sierpniu 2022 roku młody biznesmen opublikował w sieciach społecznościowych film, w którym jedzie supersamochodem przez Alpy we Włoszech. Na nagraniu Slobozhenko chwali się, że on i jego przyjaciele mają dwa Lamborghini Huracany i kilka innych samochodów sportowych i że organizują „mały rodzinny bieg”. Następnie kamera filmuje z helikoptera, jak te samochody poruszają się po drogach z dużą prędkością. Według UP supersamochody, którymi podróżuje grupa młodych ludzi po Włoszech, mają ukraińskie numery rejestracyjne.
Jak dowiedziała się Ukraińska Prawda, Aleksander zarabia w Internecie poprzez arbitraż, reklamę i ruch. Dziennikarze pisma zauważyli go i jego przyjaciół jeszcze wcześniej, gdy organizowali wyścigi uliczne na kijowskich autostradach podczas masowej inwazji Rosji na Ukrainę. Podczas wyścigów czasami zdarzały się wypadki.
Dzięki źródłom w organach ścigania „Ukraińska Prawda” ustaliła, że przyczyną wyjazdu Słobożenki za granicę była niezdolność do służby wojskowej, czyli „poważne problemy zdrowotne”. Jest to nawet wskazane w odpowiednim zaświadczeniu lekarskim z października 2022 r. Jednocześnie w filmach publikowanych na portalach społecznościowych młody człowiek robi rzeczy, które nie są przeznaczone dla ciężko chorych – oprócz ścigania się drogimi samochodami, wyciska sztangę, salta do stawu, jeździ na skuterach wodnych i zwykłych motocyklach , skutery śnieżne i tym podobne.
Według UP w Alpach spędzało wakacje ze Słobożenką jeszcze dwóch „niezdolnych” 33-latków – Wadim Gerasimenko i Artur Berszadski oraz 31-letni Roman Dziubenko, który jako wolontariusz przeszedł przez studnię. znany system „Shlyakh”. Romana często można spotkać w Kijowie jadącego pomarańczowym Lamborghini Huracan. W tej chwili Dziubenko i Słobożenko przebywają za granicą. Według portali społecznościowych Roman „jest wolontariuszem” na hiszpańskiej Majorce.
Inny przyjaciel Słobożenki, biznesmen Rostisław Potapenko, przekracza granicę dzięki pismom Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy. Od początku wielkiego najazdu opuszczał w ten sposób kraj już osiem razy.
Zdjęcia na portalach społecznościowych Słobożenki przedstawiają także „niezdolnego do służby” młodego mężczyznę, którego nazwiska nie wymienia się.
Wiadomo również, że jesienią 2022 roku Słobożenko i Dziubenko ścigali się Lamborghini w centrum Warszawy, za co zostali zatrzymani przez policję.
Redakcja „Ukraińskiej Prawdy” poprosiła Aleksandra Słobożenkę o komentarz, ten jednak na razie nie odpowiedział.